Hi!
Za oknem ciemno, zimno, w ręce gorące kakao z cynamonem a w tle spokojna muzyka. Uwielbiam taką jesień :) Uwielbiam też weekendy, kiedy nie myślę o nadchodzącym tygodniu, nie zaglądam do maili, czas leci na rozmowach z najbliższymi, czytaniu książki, spacerach z Boją… po prostu totalny luz. Wszystko wskazuje na to, że jesień przyszła już na dobre a lada chwila zawita do nas zima. Tak, tak pewnie już za bardzo wybiegam w przyszłość, ale osobiście uwielbiam klimat Świąt. Do grudnia jeszcze trochę czasu, ale już nie mogę się doczekać wszelkich świątecznych ozdób, zapachu pierniczków, mandarynek i… ŚNIEGU a Wy?
Wróćmy jednak do zestawu, ktory dla Was przygotowałam. Utrzymany jest w mocno jesiennym klimacie. Ciepły, gruby sweter (w sumie mój ulubiony), wełniany płaszcz i botki. Jest prosto, ciepło i wygodnie, ale nie aż tak klasycznie.
Jakiś czas temu podrzuciliście mi pomysł, aby zapowiadać posty, które pojawią się w tygodniu. Czasami planuję je z wyprzedzeniem, czasami są spontaniczne. Niemniej mogę Was poinformować, że w nadchodzącym tygodniu pojawi się recenzja książek, stylizacje, wpis dotyczący domowego sprzętu do ćwiczeń jaki posiadam, a także mała wycieczka po Luwrze. Możliwe, że pojawią się jeszcze inne notki :) Tymczasem zostawiam Was z dzisiejszą stylizacją. Enjoy!
coat – mosquito
pants – only from domodi
shoes – bayla
jumper – sheinside
sunglasses – rayban from optyline.pl
necklace – neuf bijoux
Do następnego!