Mam dla Was obiecaną recenzje czterech zimowych zapachów od Yankee Candle. Możecie się śmiać, ale ja naprawdę uwielbiam te świeczki – wiadomo, że nie każdy zapach jest tak intensywny i ładny, ale jest kilka takich, które przenoszą mnie do zupełnie innego świata. Najbardziej polecam wam woski i duże świece, ponieważ są bardzo intensywne – cały dom nimi pachnie. Jeśli jednak nie lubicie aż tak mocnych zapachów to odsyłam do małych słoików, które wypełnią tylko przestrzeń dookoła pozostawiając delikatny aromat.
Dzisiaj krótko opiszę cztery, zimowe zapachy, którymi są:
-Angel Wings
-Candy Cane Lane
– Christmas Garland
-Icicles
Na pierwszy ogień idzie chyba mój ulubiony zapach z tej serii Angel Wings. Wyczuwalne aromaty to wata cukrowa, płatki kwiatów i kremowa wanilia – chyba możecie sobie wyobrazić jak słodko pachnie prawda? Przy czym nie jest ani trochę duszący i to w nim lubię. Jest intensywny, ale zarazem delikatny, otula nas swoim słodkim zapachem i zdecydowanie nadaje się do pokoju dziennego czy sypialni. Idealny na dzień i na wieczór, podczas kąpieli czy chwili dla siebie z książką – pod warunkiem, że lubicie słodkie zapachy.
Kolejny zapach to Candy Cane Lane. Jest to świąteczny zapach i idealnie sprawdzi się podczas przygotowań do moich ulubionych dni w roku. Wyczuwalne aromaty to mięta pieprzowa, słodkie ciasteczka oraz kremowy, waniliowy cukier. Ja najbardziej czuje miętę połączoną z ciasteczkami, ale nie piernikami tylko bardziej takimi kruchymi łakociami. Zapach wprowadza w świąteczną atmosferę i idealnie sprawdzi się do pokoju dziennego.
Chrstmas Garland. To kolejny świąteczny zapach tylko tym razem nie słodki, a świeży i intensywny – jest to zapach leśny. Wyczuwalne aromaty to świeżo ścięte drzewo sosnowe w połączeniu z żurawiną. Chociaż takie zapachy nigdy do mnie jakoś szczególnie nie przemawiały to ten aromat bardzo mi się podoba. Najbardziej wyczuwalne drzewo sosnowe pachnie naprawdę wspaniale. Będzie to świetny wybór dla osób, które nie przepadają za słodyczą i wolą coś bardziej odświeżającego.
Ostatni zapach to mroźny Icicles, który jest dosyć mocny i mdlący – może kojarzyć się trochę z odświeżaczem do powietrza. Spodoba się osobom, które lubią naprawdę ciężkie zapachy. Jest to połączenie drzewa sosnowego z lodem i cynamonem. Idealnie będzie komponować się w łazience :)
Wszystkie zapachy pochodzą ze sklepu goodies. Na stronie sklepu możecie wziąć udział w konkursie i wygrać świąteczne YC – klik. Przy okazji każdy kto weźmie udział w konkursie otrzyma 15% rabat a przy zakupie kilku wosków po 7 zł naprawdę się opłaca :)
Do następnego!
Też je uwielbiam :)
Nigdy nie mogę przejść obojętnie obok YC jak robię zakupy w jednym z lokalnych marketów <3
Strasznie drogie te świece. Może cena idzie w parze z jakością ale i tak moim.zdaniem tyle pieniedzy za świeczke to przesada. Niestety nie moge sobie na nią pozwolić nawet na 1.
woski są po 7 zł a w zupełności wystarcza na długie cieszenie się zapachem :)
Wosk czyli po prostu lezy sobie i tyle? Jaki wosk w takim.razie polecasz na grudzien? ;)
Masz taki mały wosk – możesz go pokruszyć lub pociąć na małe kawałki i rozpalać sobie go częściami na małym kominku (który znajdziesz w cenach 20-30 zł). Niektóre są tak intensywne ze wystarczy kawalek a pachnie cały dom :) Na grudzień polecam Mandarin Cranberry, Home Sweet Home, Christmas Eve i ten dzisiejszy Angel Wings :)
Są jeszcze takie małe świeczki: sample. Ceny nie pamiętam, ale chyba mniej niż 10zł. Ja wolę je niż słoiki :) bo jest i świeczka i zapach :)
Ja raz miałam te sample i jakoś słabo czułam zapach więc preferuje woski, ale moze po prostu trafiłam na aromat, który nie był tak intensywny.
uwielbiam te swieczki *_*
mam ostatnia i tez mi sie nie podoba
Zapasy Yankee Candle mam coraz większe, a ostatnio zakochałam się w świecach zwłaszcza tych dużych :) już mam 3 sztuki, z każdej wielkości po jednej, ale niedługo planuję kupić nowe 1-2 duże :)
Z tych zapachów mam Icicles wosk, ale jeszcze nie paliłam i Angel’s Wings, podoba mi się ;)
Bo to jest tak, że jak już raz się z nimi spotkasz to nie możesz się oderwać ^^
Koniecznie muszę się zaopatrzyć w te świeczuszki przed świętami! Zwłaszcza Twój opis drugiego zapachu mnie kusi
Szkoda, że są takie drogie. Wolę kupić świeczkę w Ikei za 3,99 która też pięknie pachnie :) Jednak woski za 4 zł uwielbiam, zapach unosi się w całym domu :D
Hej Paula, mam pytanie do Ciebie, skad mialaś próbki Twojego obecnego podkładu z Clarins? dzieki za odp
Dostałam w Douglasie przy zakupie jakiegoś produktu, ale z tego co wiem możesz iść do Douglasa i poprosić o próbkę wybranego podkładu :)
Dziękuję za odpowiedź:-)
Hej , a ja mam pytanie z innej beczki – kiedy pojawi się post o szminkach, pomadkach itp ? Jakiś czas temu pisałaś , że stworzysz osobny post w tym temacie, a ja nie mogę się go już doczekać ;)))) . Nowy wygląd bloga baaaardzo mi się podoba ;)
Pozdrawiam !
Już zapisuję sobie i w tym tygodniu na pewno nie, ale postaram się aby w przyszłym się pojawił :)
pAULA ZMIENIŁAŚ WYGLĄD STONY CZY MI SIĘ KOMP PSUJE ????
JAKOŚ TAK MAŁO WYRAŹNIE TERAZ JEST
odsyłam do notki wcześniej :) Jeśli u Ciebie na komputerze jest słabo widoczna czcionka oznacza, że masz starą wersję przeglądarki :) wystarczy zaktualizować i będzie ok :)
Ta nowa odsłona w ogóle mi się nie podoba :/ A najbardziej chyba rodzaj czcionki i białe tło. Może się przyzwyczaję, ale póki co nawet nie mogę skupić się na tekście :) Poprzedni wygląd był lepszy.
Jeżeli słabo widzisz czcionke to znaczy ze masz starą wersję przeglądarki :) Oczywiscie rozumiem, ze nie kazdemu musi odpowiadac nowy wyglad bloga :) Na szczescie jestes dopiero drugą osobą, która uważa że tamten szablon był lepszy więc cieszy mnie to, że to co mi się podoba – podoba się też większości :)
Czy mogłaby mi któraś z Was powiedzieć gdzie znaleźć takie coś? :)
z tego, co tu opisałaś do mnie pasuje zapach Christmas :)
poradnik modowy: http://youbeefashion.blogspot.com/
ja tam nie moge przeczytać tych komentarzy a przeglądarkę mam zaktualizowaną za małe niewyraźne literki
Mam te zapachy w woskach :) nie wszystkie jednak paliłam.