WYNIKI KONKURSU: SteamCream wędruje do OLI! GRATULACJE :) Poniżej odpowiedź:
„mój krem miałby jasnoniebieskie jednolite opakowanie,ukazujące kroplę wpadającą do tafli wody,tworzącą na niej charakterystyczne koła. kojarzy mi się to z czystością,nawilżeniem,z takim naturalnym symbolem nawadniania skóry od zewnątrz. niewątpliwie odnosiłoby się to też do pary,będącej jednym ze stanów skupienia wody. prosty,czytelny symbol,bez przekombinowania.”
A dla tych, którym się nie udało mam dobrą wiadomość, niedługo więcej konkursów, w których do wygrania będą atrakcyjne nagrody :)
______________________________________________________________
Styczeń się nie skończył więc mogę sobię pozwolić na jeszcze jedno podsumowanie zeszłego roku. Tym razem mam dla Was kosmetyczne TOP 3! Trzy absolutnie fantastyczne produkty, które odkryłam dopiero w 2014 roku a które od tamtej pory towarzyszą mi codziennie. Perfumy, podkład i krem – czyli mój codzienny MUST HAVE. Dodatkowo na dole notki znajdziecie konkurs :) Enjoy!
1. Perfumy Si Intense, Giorgio Armani
Uwielbiam ten zapach! Perfumy dostałam w prezencie – wcześniej nie miałam z nimi styczności, nie wiedziałam jak pachną. Dzisiaj to jeden z moich ulubionych zapachów. Czarna porzeczka, bergamotka, mandarynka, frezja, wanilia, paczula, jodła, róża tworzą zapach, który jest hołdem dla silnej i podejmującej ryzyko kobiety. To dlatego tak bardzo się polubiliśmy. Lubię wyzwania, lubię iść czasem pod prąd, lubię czuć się dobrze sama ze sobą i uważam, że SI to idealne uzupełnienie mojej osobowości.
2. Podkład Clarins Everlasting Foundation
O zmianie podkładu pisałam tutaj. Dzisiaj, po kilku miesiącach używania tego produktu mogę śmiało go polecić. Naprawdę bardzo, bardzo, bardzo dobrze matuje, jest lekki i utrzymuje sie cały dzień. Po zmyciu podkładu, moja cera wcale nie jest zmęczona i osłabiona. Niestety podkład jest dosyć drogi. Czy wydajny? Od sierpnia do stycznia miałam dwa opakowania.
3. Krem SteamCream
O kremach również już pisałam, klik. Od dłuższego czasu do codziennej pięlegnacji twarzy używam tylko i wyłącznie kremu SteamCream (wykonany ręcznie przy użyciu pary). Jest naprawdę wysokiej jakości, kondycja cery znacznie się po nim poprawia i co najważniejsze idealnie współgra z powyższym pokładem.
Jeśli chcielibyście wygrać SteamCream to wystarczy, że w komentarzu podacie swój adres e-mail oraz opiszecie zaprojektowane przez Was pudełko kremu (co na nim się znajduje i dlaczego). Konkurs trwa do niedzieli do 15:00 a wieczorem ogłoszę zwycięzcę :)
Do następnego!
pudełko było by w czerwone albo burgundowe usta , a to dlatego , że krem jest naturalny i na pewno ładnie pachnie i gdy twoje dziecko lub twój ukochany cie pocałuje poczuje rozkosz na swoich ustach i zawsze zapamieta ten zapach z tobą
Na moim pudełku znajdował by się odcisk psiej łapy :) uwielbiam wszystkie psiaki świata!! Dedykowana jest ona wszystkim puchatym serduszkom na świecie, tym co mają dom i tym porzuconym co miejmy nadzieje znajdą dom. Pies jest jedynym stworzeniem, które kocha nas bezwarunkowo nawet gdy zostanie mu wyrządzona krzywda.
Czyli podkład niewydajny :) pół roku byłoby znośne. A szkoda !
Uwielbiam orientalne klimaty i myślę, że opakowanie z mandalą w fioletowych odcieniach byłoby idealne. [email protected]
Ja bym chciała aby moje pudełko było różowe mialo ncharakter diamentu i posypane brokatem mieniącym sie:) mieć luksus z małym pudełeczku I love IT! !!!
Moje pudełko steamcream wygłądałoby następująco :
Barwy jasno- błękitne, klimat zimowy, głównym motywem byłby psi zaprzęg składający się z 4 lub 6-ciu psów rasy syberian husky. Psiaki ciągnęłyby sanie i biegły po białym puszystym śniegu.
Takie zimowo-sportowe opakowanie kremu specjalnie dla mnie!
Na moim opakowaniu od kremu znajdowała by się silna ręka, na której zaznaczone były by mięśnie. Taka grafika przypominała by mi, że każdego dnia jestem silniejsza i biorę życie w swoje ręce, jednocześnie będąc kobietą- krucha istotą(krem).
Na moim opakowaniu znalazłoby się zdjęcie mojego ukochanego 2-letniego braciszka Arturka, nic tak nie poprawia mi humoru jak jego widok i głos, niestety widzimy się stanowczo za rzadko ponieważ studiuje aż 300 kilometrów od mojego domu rodzinnego, a sięgając po krem zawsze pojawiałby się na mojej twarzy uśmiech od ucha do ucha :D
Moje pudełko byłoby koloru niebieskiego- uwielbiam ten kolor- do tego widniałby na nim napis Sm;)e -pozytywny element do którego buźka sama się śmieje w gorsze dni, i jakaś sportowa grafika, ponieważ uwielbiam sport. Tak właśnie wyglądałoby moje wymarzone pudełko ;D
Opakowanie, które proponuje byłoby w stylu marynarskim, na wieczku znajdowało by się koło ratunkowe, a w środku tego koła byłaby kotwica. Wszystko opierało by się na kolorze czerwonym, niebieskim i białym. Uważam, że jest to modny i przyjemny motyw, kojarzący się ze świeżością jaką daje nam ten krem, koło ratunkowe symbolizowałoby ratunek dla mojej skóry, a kotwica podkreślała charakter mój i tego produktu.
Pudełeczko, w którym chciałabym zobaczyć krem SteamCream było by przyozdobione drobnym diamentami (wcale nie muszą być prawdziwe;)). Jestem przekonana, że doskonale odzwierciedlały by naturalne bogactwo jakie znajduję się wewnątrz tego cudeńka.
Na moim pudełku były dmuchawiec, który jest tak samo delikatny jak SteamCream.
OO dobre, kupiłabym ;P
Na zaprojektowanym przeze mnie pudełku znajdowałby się zarys kobiecej sylwetki, tak aby za każdym razem kiedy będziemy sięgać po krem, przypominało nam o sile kobiecości i pięknie odkrywanym w dbaniu o swoje ciało i umysł.
Moje wymarzone pudełko do SteamCream? Byłoby żywo zielone, a pośród tej zieleni mnóstwo kropelek deszczu. Wtedy wyglądałoby jak poranna rosa otulająca trawę, w wiosenny, wczesny poranek :) i tak czułaby się moja skóra po użyciu SteamCream :*
[email protected]
Paula jesteś dla mnie inspiracją. Od dawna obserwuję Twojego bloga, śledzę Twojego instagrama. Wydajesz się bardzo ciepłą i sympatyczną osobą. Dziś powiedziałam sobie dość trzeba zrobić coś dla siebie i zaczynam od zdrowego trybu życia i ćwiczeń. Pragnę być najlepszą wersją siebie. Życzę Ci samych sukcesów, nie zmieniaj się bo to jaką jesteś osobą dajesz innym siłę by zmienili coś w swoim życiu. Pozdrawiam i całuję gorąco ! :*
Paulina
Moje pudełko byłoby bardzo proste, ponieważ lubię klasykę. Zamieściłabym na nim jakże wymowny motyw Jing Jang, który jest kwintesencją harmonii. A czy w kosmetykach nie chodzi właśnie o to, aby były dokładnie dobrane do indywidualnej osoby i mogły pozostać z cerą w pełnej homeostazie? ;)
Pozdrawiam! :)
A na moim pudełku znajdowałby się czerwony puzzel ( na białym tle ) , tak wiem ktoś pomyśli sobie, że to banał po co puzzel.
Jestem już od kilku lat dawcą szpiku kostnego , jakoś rok temu został mi przesłany czerwony puzzel który oznacza, że możemy przyczynić się do uratowania kogoś życia i mogłabym tu dużo się rozpisać ale to nie o to chodzi pomagajmy innym ! Nic nie kosztuje a może uszczęśliwić drugiego człowieka. Zawsze gdy spoglądam na mój puzzel przesłany przez DKSM pojawia mi się uśmiech na twarzy, że może i ja kiedyś będę mogła komuś pomoc.
Buziaki Paula, miłego dnia :-* Jesteś wspaniałym człowiek i nie pisze tego dlatego że zalezy mi aby wygrać krem, to tylko rzecz nabyta. Ale warto pomagać, a Ty na nie jednym kroku pokazujesz właśnie to.
Moje pudełko kremu SteamCream, byłoby całkowicie białe z czarnym napisem Love Yourself.
Pozdrawiam serdecznie :)
Oczywiście nie dopisałam dlaczego :) ponieważ kocham prostotę, która przemawia do mnie, w sposób – „krótko i na temat” :) Kochaj Siebie! Nic dodać, nic ująć :)
moje pudeleczko- vintage’owe roze, kolory pudrowe lub mieniace sie brokatem-subtelnie :-)
Hmmm zaprojektowanie własnego pudełeczka i kremu to dopiero wyzwanie i świetna zabawa! Uwielbiam delikatne zapachy, dlatego samo pudełko musiało by być dosyć delikatne, ale zarazem oryginalne. Wybrała bym mapę świata, z zaznaczonymi najpiękniejszymi miejscami świata, które chciała bym zobaczyć. New York, Paryż, Japonia, Indie, Argentyna, a na środku napis Dreams <3
na moim pudełeczku znajdowała by się…
CZEKOLADA! kawałki czekolady ułożone równomiernie jak po rozpakowaniu, albo połamane w „artystycznym nieładzie”
dlaczego???
ponieważ jestem łasuchem i uwielbiam czekoladę :)
Moje pudełeczko byłoby w kolorze burgungu z białym ażurowym wzorkiem, wieczko po środku byłoby białe i w tym miejscu znajdowałby się motywujacy cytat, np: „Jesteś super – TaK, TY!- nie rozgladaj się :)” albo „DZIAŁAJ. Nie jutro. Nie za godzinę, Nie za 10 minut. Teraz.” Używając SteamCreamu każdego ranka, ropzoczynałabym dzień nie tylko z ładnieszą cerą, ale i również z dawką motywacji, z usmiecham na twarzy, z chęcią do działania.
Na moim pudełku znajdował by się czarny szkic mapy świata na białym tle, uwielbiam podróżować, chciałabym zobaczyć każdy zakątek ziemi, takie pudełko steam cremu na pewno zabrałabym ze sobą w podróż :)
Może zacznę od tego że zaprojektowanie własnego pudełka z ulubionym kremem to super sprawa. Moje byłoby pastelowe z jakimś fajnym przesłaniem z książki, którą właśnie czytam „Jesteś cudem”. Pismo by było takie romantyczne jakby odręcznie napisane. Kurcze już widzę je przed oczami :) pozdrawiam
[email protected]
Hej :)
Na swoim pudełeczku zamieściłabym cytat : The future starts today, not tomorrow. Codziennie rano nakładając krem na twarz czytałabym ten cytat i tym samym motywowała się. To ważne dla mnie by codziennie rano budzić w sobie pozytywne nastawienie do życia, do działania, do odkrywania nowych rzeczy, do uśmiechu i radości z rzeczy tak zwyczajnych i prostych, do pracy nad sobą, pomocy innym, a często też do pokonywania trudności i rozczarowań.
Pozdrawiam :)
Pudełko zaprojektowane przeze mnie, byłoby w kolorach różu – bo ja po prostu lubię kolor różowy. W dodatku zamieściłabym na nim napis „Piękno nosi Twoje imię.”, ponieważ ma nic przyjemniejszego, niż budzić się i zasypiać z dobrą myślą, w towarzystwie tak fajnego kremu. W dodatku przyozdobiłabym je różnokolorowymi kwiatuszkami – bo pierwsze skojarzenie „piękna”, przywodzi mi na myśl właśnie barwną, magicznie piękną łąkę. Właśnie w ten sposób, można by „uchronić” troszkę lata i z każdym użyciem kremu, przywoływać radosne, ciepłe chwile – nawet w środku zimy, czy szarej, deszczowej teraźniejszości. Ja bym była zachwycona, mając takie pudełeczko towarzyszące mi wszędzie – w najdalszej podróży, czy pozornie zwykłej – codzienności.
chciałabym aby moje pudełko było różowe a na nim narysowane cukierki, żeby przypominało mi moje beztroskie dzieciństwo i przy okazji wyglądało uroczo:)
[email protected]
moj krem byłby srebrny a na nim biała elegancka tarcza zegarka prosta bez przesadnych zdobień okrągłe pudełko idealnie wpisuje sie w koncepcje zegarka kieszonkowego :) a czemu ? Bo to właśnie dobry krem sprawia ze nasza cera jest piękna, wyglada młodo tak jakby czas dla nas stanął w miejscu.
Chciałabym aby moje pudełko było jasnego koloru, ecru bądź beżowego na pudełeczku umieszczone buty do biegania o odcieniu czerwonym. Aktywność fizyczna jest dla mnie bardzo ważna, bieganie jest częścią mojej codzienności, kolor czerwony uważam za bardzo kobiecy i czuję się w Nim świetnie. Połączenie jasnego koloru i czerwonego uważam za świetne i stawiam na minimalizm. Opakowanie SteamCrem’u właśnie takie ponieważ każda aktywna kobieta lubi również o siebie dbać :)
Uwielbiam Paryż wiec chciałabym żeby moje opakowanie kremu Stream&Cream miało akcent właśnie tego magicznego miasta. Może to być miniaturowa wieża Eiffla, przepyszne francuskie makaroniki lub poprostu szpilki Louboutin i czerwona szminka które kojarzą mi się z elegancja i szykiem Paryżanek.
Chciała bym aby pudełeczko było odzwierciedleniem tego co kocham, uwielbiam robić i gdzie cudownie się czuję.
Dlatego było by całe białe. Na jego wieczku znajdowało by się logo mojego bloga (moja pasja i hobby). Na bokach, delikatną pisaną czcionką, były by imiona „Jarek” i „Leo” (mąż i synek). Dalej na boku znajdowało by się logo NYC (miasto które napełnia mnie energią), dalej rysunek niebieskich hortensji (uwielbiam te kwiaty, miałam z nich bukiet ślubny), oraz szkic kieliszka do Martini (mój ulubiony drink).
[email protected]
Moje pudełko odzwierciedlałoby mnie, moje zainteresowania i mój styl życia, czyli dietetykę, jako że łączy się to z naturalnymi/ekologicznymi składnikami tego kremu moje pudełeczko byłoby pomarańczowe jak roślina neroli, a na wieczku opakowania pole lawendowe. Praktyczne pudełko można by wykorzystać jako ozdobę po wykorzystaniu kremu :)
moje pudełko SteamCream byłby w kolorze błękitnego nieba w chmurki – a chmurki też są z pary! :) także PARA idealna! i można co rano bujać w obłokach z tym kremem:) taki cudowny niebiański krem.. :) [email protected]
Jednym ze składników kremu jest uwielbiany przeze mnie lawendowy olejek eteryczny. Dlatego też na opakowaniu znalazłby się bukiecik związanej lawendy leżący na drewnianych deskach. Minimalistycznie. Tak jak lubię :)
Pudełeczko, w ktorym chcialabym zobaczyć mój krem SteamCream to pastelowy róż z czarną kokardką na wieczku. Dlaczego takie kolory? Bo pastele to kolor delikatny tak samo jak ten krem, a czarna kokardka doskonale kontrastuje na jasnym tle. Myśle że w takim wydaniu byłoby świetną dekoracją na mojej kosmetyczce a jednoczesnie bardzo miło by się korzystalo z wlasciwości kremu :)
E-mail:[email protected]
A na moim pudelku znajdowalby sie smok z rozpostartymi skrzydlami I lekko zwinietym ogonem ktoremu z nozdrzy buchalaby lekko para (steam) to moje pierwsze skojarzenie nie jest to bardzo czesty wzor ale ja bym taki krem chciala miec [email protected]
Uwielbiam motyw panterki i myślę, że opakowanie z takim motywem wyglądałoby super i byłoby dość oryginalne.
SteamCream jest wspaniały, właśnie mi się skończył i przydałoby się kolejne pudełko… Moje pudełeczko z kremem byłoby białe w szare/srebrne małe gwiazdki z jedną dużą, gwiazdą na środku. Gwiazdy są cudowne, moje dzieciaki uwielbiają w nie patrzeć, szczególnie młodszy i ubóstwiam gdy mówi „ziaźdki” :)
Moje pudełeczko najlepiej, gdyby oddawało moją osobowość i pasje. Widzę na nim biegacza (świeżo upieczony, z marzeniem o maratonie!), w pięknych butach do biegania w jednym ręku z ciężarkiem (w końcu dźwigamy ciężary nie tylko na siłowni, ale także ciężary życia) a w drugiej ręce walizka świadczącą o miłości do podróży! Zmieściłabym tam jeszcze Kocurka i Myszę – bo tak mówimy na siebie z Ukochanym! W końcu spersonalizowane przedmioty codziennego użytku budzą w nas uśmiech każdego dnia :)
Moje pudełko wyrażałoby dokładnie to za czym podążam każdego dnia czyli żyję pełną piersią i korzystam z każdej sekundy w ciągu dnia- granatowy napis live strong na minimalistycznym srebrnym pudelku mojego ulubionego kremu Steam Cream, który odkryłam dzięki Tobie pozostaje na razie w sferze moich marzeń :)
Na moim opakowaniu znalazl by sie obraz tortu! Kawalek tortu owocowego, z beza (lekki) i nuta malin (kolor rozowy zawsze mile widziany!). Az chce sie uzywac czegos co wyglada tak smakowicie, nieprawdaz? :)
Moje pudełeczko SteamCream byłoby koloru pudrowy róż , a na środku znajdowałaby się stokrotka
Ja proponuję aby pudełeczko do kremu StemCrem było w koronkę , dlatego ,że krem jest delikatny jak koronka. Koronka kojarzy nam się zazwyczaj z delikatnością a zarazem z seksownym stylem , takie pudełeczko spodobało by się zapewne nie jednej kobiecie.
Na moim wymarzonym pudełku umieściłabym napis: ,, jesteś piękna każdego dnia”( czarny napis,białe tło). Dobra myśl na rozpoczęcie każdego poranka. Minimalistyczne, czyli tak jak lubię najbardziej ;)
SteamCream kojarzy mi się z niezwykłą lekkością, subtelnością i delikatnością – niczym zwiewna spódnica baletnicy. Jeśli ja miałabym decydować, co pokryłoby jego wieczko, to bez wątpienia byłby to pudrowo-różowy tiul – coś na kształt pozwijanego pomponika :) Kobiece, eleganckie i powabne, a jednocześnie z nutką szaleństwa.
Poniżej moja wizja
http://zapodaj.net/dabcd87439287.jpg.html
Moj mail: [email protected]
Moje pudełeczko:
Moje pudełeczko zawierało by motywy słoneczników z białymi maźnięciami i napisem niepoprawna panna młoda ;) szukam wszelkich dodatków pasujących na wielki dzień mojego ślubu i właśnie tak bym to widziała. Biel – maźnięcia po pudełku pędzlem, a miedzy nia motyw przewodni wesela czyli słoneczniki;)
Moje pudełeczko byłoby w kolorze burgungu z białym ażurowym wzorkiem, wieczko po środku byłoby białe i w tym miejscu znajdowałby się motywujacy cytat, np: „Jesteś super – TaK, TY!- nie rozgladaj się :)” albo „DZIAŁAJ. Nie jutro. Nie za godzinę, Nie za 10 minut. Teraz.” Używając SteamCreamu każdego ranka, ropzoczynałabym dzień nie tylko z ładnieszą cerą, ale i również z dawką motywacji, z usmiecham na twarzy, z chęcią do działania.
moje pudelko byloby granatowe ze srebnymi malymi gwiazdeczkami, ktore kojarza mi sie z magia, a dzieki temu krem i jego wlasciwosci beda magiczne ;)
Moje pudełko to wielki czerwony garnek, wieczko to lekko uchylona pokrywka, z której unoszą się kłęby pary:) A na pokrywce stoją dwa skrzaty z łyżkami – pilnują receptury i dbają o jakość kremu. To wersja obrazująca proces produkcji kremu SteamCream :)
Pudeleczko zaprojektowane przeze mnie mialo by głęboka błękitną barwę przypominająca letnie bezchmurne niebo. Na pokrywce bylyby wzór piaseczku oraz malutkie muszelki i bursztyny przypominajace mi lato- ukachana porę roku. jak co roku spędzam wtedy pare dni nad naszym Baltykiem i byłoby to cudowne nawiązane do pięknych wspomnień tej pory roku i przeżyć związanych z nią :-)
Moje pudełko kremu wyglądałoby tak: opakowanie byłoby w kolorze srebrnym, a na nim znajdowałyby się napisy ( białe i czarne ):
BE BRAVE. BE AWSOME.
BE BEAUTIFUL. BE SMART.
BE HEALTH. BE HAPPY.
BE YOU.
Największa i najbardziej wartościowa motywacja, to ta, którą potrafimy znaleźć w sobie. Patrząc codziennie rano na tak motywacyjne pudełko , byłby to idealny kop na początek dnia i na pewno wychodziłabym z łazienki uśmiechnięta! ;)
[email protected]
Moje pudełko miałoby motyw wakacyjny, jakieś rajskie zdjęcie z fenomenalnych wakacji. Mogłoby to być zdjęcie domku na wodzie na Malediwach. Myślę, że taki wzór przypadłby do gustu nie tylko mnie samej, ale wszystkim dziewczynom. Bo w końcu kto nie lubi wakacji?!
moje wymarzone opakowanie kremu SteamCream byłoby klasyczne. klasyczne, bo kocham ponadczasową klasykę, dobrą jakość i piękne detale. chciałabym by miało najpopularniejszy motyw Paryża – wieżę Eiffla. najlpiej, gdyby pudełeczko było czarne (matowe lub z połyskiem), a na nim srebrny lub biały graficzny kontur wieży. wyjazd do Francji jest moim celem (może już w tym roku uda mi się go odhaczyć na mojej liście „before I die”), więc takie piękne pudełeczko byłoby na pewno namacalnym dowodem istnienia mojego marzenia i z całą pewnością sprawiałoby każdego dnia, że przykładałabym się do tego, by w końcu spełnić to marzenie! bo ileż można już wzdychać do Twoich Paula zdjęć z wycieczki do Francji? ;-)
[email protected]
Na idealnym pudełku dla wszystkich kobiet był by odcisk palca w kolorze pudrowego różu. Całe pudełeczko miało by wtedy kolor biały dla niewielkiego, ale widocznego kontrastu ;-)
Dolna część mojego pudełeczka byłaby w kolorze amarantu, natomiast górna część byłaby w kolorze turkusu. Na górnej części byłyby napisane słowa w języku angielskim ” faith,
hope,
love”
Wybrałam te trzy słowa, ponieważ nie chciałabym zamieszczać na pudełku banalnych rysunków, lecz kilka słów które mają dla mnie dużą wartość. Tekst byłby w kolorze czarnym. Na dole byłyby trzy małe serduszka w odcieniu brudnego różu.
Na moim pudełku SteamCream byłby znak wieczności otoczony milionem serc na błękitnym tle. Dlatego, że już od dawna angażuje się w pomoc innym, a z doświadczenia wiem, że ludzie zwracają uwagę na takie gadżety przez co angażuje coraz większą ilość osób w równe organizacje pomagającym ludziom i zwierzętom :)
Aja chciałabym mieć pudełko z kremem i pudełko to byłoby lusterkiem z każdej strony. Nie musiałabym korzystać z innego lusterka gdybym potrzebowała użyć kremu, lub nie posiadałabym lusterka przy sobie bo np. zapomniałabym go wziąć ze sobą przy wyjeździe. Takie 2 w 1, praktycznie:)
Na moim kremie chciałabym aby wypisane były imiona moich bliskich, ponieważ mieszkam od nich daleko wiec zawsze gdybym sięgała po krem (zwykle rano)to z uśmiechem na twarzy zaczynałabym dzień:)Uważam że to byłby miły akcent mieć tak spersonalizowany krem :)Pozdrawiam Ciebie oraz wszystkich czytelników Beauty Fashion Shopping:)!
Też bym mogła taki mieć
To byłoby prestiżowe pudełko, idealne do torebki . Srebrno-błękitne:)
Moje opakowanie kremu Steam Cream byloby koloru białego.Na wieczku wygrawerowane byłyby cząsteczki DNA skory,które połączone są ze sobą wiązaniem. Cząsteczki byłyby koloru czarnego.Na dole opakowania narysowane witaminy koloru zlotego. To wszystko symbolizuje zastrzyk młodości, odnowę komórkową naskórka.
Na moim pudełku widniał by fragment rysunku technicznego, od tygodni zmagam się z pracą inżynierską z architektury, przez co nie poświęcam mojej skórze tyle uwagi co zawsze. Pudełko kremu z tym rysunkiem było by dla mnie fajnym przeciwieństwem. „Zajrzyj do środka nie tylko to co na zewnątrz się liczy”
Na pudelku (przykrywce) widniałoby zdjecie moje z Mężem, dzięki ktoremy wciąż żyje i który sprawia, że kazdego dnia czuje się wyjątkową i najcudowniejszą Żona na świecie. Natomiast na dolnej części pudełka umieściłabym serce oraz Anioła Stroza (ktorym jest moj Mąż) ,otaczałyby one całe pudełeczko :-) .
Moje wymarzone pudełeczko byłoby białe z czarnym napisem „YOU ARE BEAUTIFUL”.
Codzienne spojrzenie na takie pudełko, jeszcze przed nałożeniem kremu, na pewno poprawiałoby poranny humor :)
Proponuję „sypiące się” płatki róż, gdyż cera kobiet jest bardzo delikatna i róża to taki subtelny, romantyczny wzór :) Delikatny!
Na pudełku kremu SteamCream zaprojektowanym przeze mnie znalazłyby się stokrotki ponieważ uwielbiam te kwiaty nazwane przeze mnie ” delikatne cuda natury”, lubie nadejście wiosny, spacery po łące i zrywanie stokrotek. Na ich widok od razu uśmiecha mi się buzia i przypominają wszystkie dobre wspomnienia :)
Na moim opakowaniu znalazłoby się coś oryginalnego,wyjątkowego. Coś innego,dość gładkich twarzy prześcigających się na opakowaniach kremów znajdujących się na półkach drogeryjnych. Opakowanie powinno otulać kobietę,uchwycić moment w którym kobieta powinna skupić się na sobie,otulić ciepłem. Wydaję mi się,że klimat tego ciepła oddawałyby piórka,lekkie,puszyste,unoszące się jak chwila w której nic dla nas nie istnieje po za nami i naszymi potrzebami pielęgnacyjnymi :-) tak milion piórek dodających nam sił,ale i delikatną kobiecość…zaglądam tu codziennie,ale pierwszy raz biorę udział w konkursie. Zapach perfum jest piękny,również mnie zauroczył. Pozdrawiam
Pudełko w delikatny pudrowym różówym kolorze, a na wieczku biały japoński żuraw origami- oznacza lekkość, szczęście i wieczność, a z kremem SteamCream wiecznie piękna i młoda :)
[email protected]
Hmm …. pudełko wraz z lusterkiem! Przy nakładaniu kremu (nieważne gdzie) można zawsze popracować nad mimiką twarzy i uśmiechać się szeroko a wiadomo że wtedy lepiej krem się wchłania. A że swój ulubiony krem mam zawsze przy sobie , lusterko umożliwi poprawę niedoskonałości dziennego makijażu ;-) Pozdrawiam serdecznie !
Moje pudełko byłoby w kolorze białym, lub kremowym na przodzie znajdowała by się twarz zmysłowej Brigitte Bardo na spodzie umieściła bym jej cytat: „Nie ma chyba większego wysiłku, niż usiłować ładnie wyglądać od rana do północy”. ☺ Taka moja mała dawka luxusu.
Moje pudełeczko byłoby w czarne grochy na białym tle do tego na pokrywce napis ręczny „to będzie dobry dzień” w kolorze neonowej żółci.
Wieczko opakowania kremu SteamCream powinno być najzwyklejszym, prostym lusterkiem. Najpiękniejsze jesteśmy my same, jeśli tylko żyjemy w zgodzie z własnymi przekonaniami, nie udajemy kogoś kim nie jesteśmymy, wierzymy w siebie. Najważniejszy jest optymizm, pozytywne nastawienie i zarażanie innych dobrą energią. Codzienne zerknięcie w lusterko uświadomi Ci, że to jesteś najpiękniejsza, najcudowniejsza, NAJ! Nie widzę innej opcji! A tym, które jeszcze nie są tego świadome – może służyć do ćwiczenia uśmiechu:)
Moje opakowanie byłoby całe czarne matowe w złote połyskujące esyfloresy. Wewnętrzna strona wieczka byłaby czarna matowa, a na niej motyw drobinek złotego piasku. Wewnętrzne ścianki i spód pudełka byłby matowo czarny. Spód pudełka na zewnątrz byłby matowy jak reszta opakowania a na środku miałby złotą kropkę/fasolkę z której wychodziłyby wszystkie esyfloersy, które płynnie przechodzą na resztę opakowania.
Moje pudełeczko miałoby złotą pokrywkę z wytłoczonym napisem steam cream oraz czarny lub biały spód, dlaczego? Bo uwielbiam klasykę!
Na pudełeczku z moim kremem widniałyby czekoladowe babeczki ;)
Może skuszę się na ten podkład. Ciągle używam kilku na zmianę, ale teraz moja cera szaleje i z żadnego nie jestem zadowolona (ani z trwałości, ani z efektu na twarzy).
Co do kremu Steam, to na opakowaniu mojego znalazłby się słodki, uśmiechnięty bobas, ponieważ teraz oczekuję swojego dzidziusia i sięgając codziennie po krem, myślałabym o swoim dziecku :) Poza tym cera w ciąży potrafi oszaleć, dobry krem to podstawa, a kto nie chciałby mieć skóry jak pupa niemowlęcia? ;)
moje pudełko było by na pewno fioletowe (jest to mój ulubiony kolor i lubie się nim otaczać zarówno w ubraniach, dodatkach jak i kolorach ścian). dodatkowo na mieczu były by zabawne zebry (galopujące, jedzące trawe, uśmiechające się do odbiorcy kremu)
Na moim pudełeczku znajdował by się hmm…biały tygrys na srebrnym tle. Uwielbiam przyrodę, a szczególnie jej dziką, prawdziwą a najważniejsze naturalną stronę.
Ja chciałabym pudełko z czterema dłońmi (jedna w drugiej). Pierwsza, największa męska, druga mniejsza kobieca, trzecia chłopięca, a czwarta, malutka niemowlęca. Lubię kształt dłoni zawsze kojarzy mi się z siłą, jednością, bliskością a poza tym tak wygląda teraz moja rodzinka :)
Lubię minimalizm. Moje pudełko kremu byłoby całe w kolorze pudrowego różu, a na nim byłby (w kolorze szarym) mój ulubiony cytat: „Nie zadowalaj się byciem przeciętną. Przeciętność jest tak samo blisko dna jak i szczytu.” Dzięki tym słowom i Twoim zdjęciom Paula zaczęłam ćwiczyć, zdrowo się odżywiać i mieć poczucie, że jestem warta miłości i szacunku. Zaczęłam bardziej patrzeć na to, co kupuję (odzież – może być droga, ale żeby była dobra jakościowo i miło się ją nosiło, a także jedzenie – nie żeby zapchać żołądek, ale żeby poczuć prawdziwy smak oraz żeby było zdrowe, a nie pełne chemii). Kiedy brałabym pudełko do ręki, uśmiech pojawiałby mi się na twarzy – zaczynam nowy dzień, nowe wyzwania,a dzięki kremowi moja twarz byłaby bardziej naturalna, uwolniona od sztucznych podkładów(jest to przecież wyrób naturalny, ekologiczny). Tak właśnie chciałabym by wyglądało pudełko mojego kremu :) Pozdrawiam
Z okazji nadchodzących walentynek i całego tego serduszkowego szaleństwa proponuje: czerwone pudełko z napisem „KEEP CALM AND BE MY VALENTINE” i serduszkiem w białym kolorze.
Moje idealne pudełko na krem, mogłoby posiadać grafikę kwiatów wiśni. Przypominałoby mi o moim marzeniu – podróży do Japonii, czyli Kraju Kwitnącej Wiśni, które staram sie małymi krokami realizować. Poza tym swoimi barwami rozweselaloby mi smutną, szara zimową aurę ;)
BE BEAUTIFUL- ten delikatny napis w ładnej czcionce, byłby częścią ozdobień pudełka. Z myślą o zbliżającym się lecie dopełnieniem byłyby letnie, słoneczne obrazki. A wszystko razem komponowałoby się w delikatny ale konkretny obrazek wśród innych kosmetyków, który już od dziś przypominałby o pielęgnacji dla pięknego wyglądu w słonecznym blasku.
Na moim znalazła by się wieża Eiffla. Uwielbiam wszystko co związane z Paryżem, chciałabym tam kiedyś pojechać. Uważam, że to miejsce jest bardzo romantyczne i magiczne! :) Pozdrawiam
Moje pudełko byłoby takie srebrne-metalowe (jak oryginał) z sygnowanym moim imieniem. Minimalistycznie, elegancko, bez specjalnych zdobień i ponadczasowo. Moja cera jak dobry krem nie potrzebuje zbędnych ozdobników i przepychu:) Pozdrawiam.
Jako, że jestem fanką prostoty moje pudełko miało by na sobie jedynie delikatne piórka które odzwierciedlały by jego lekkość dla naszej skóry. Białe tło i delikatne szare piórka – to jest to :)
Moje pudełeczko byloby lekko szare. Zdobione bialymi, różnorodnymi platkami śniegu, o różnej wielkości:) Szare tło mogłoby być matowe zaś płatki wytloczone i lekko „oszronione” (szorstkie). To byłby ideal. Przypominałby mi tez o tym, ze (szczególnie zimą) przed wyjsciem muszę się nim posmarować bym sama nie miala szorstkiej buzi ^^
Ciekawy post. Zapewne skuszę sie za pewien czas na ten podklad ;)
Pozdrawiam!
Na moim pudełeczku znalazła by się pięciolinia z nutami i klucz wiolinowy ponieważ muzyka jest dobrym towarzyszem na dobre i złe chwile.
Z racji tego, iż jest to krem parowy moje pudełeczko byłoby w kolorze błękitnym z białymi, puszystymi chmurkami.
Z tym, że zbliżają sie walentynki moje pudełko mogloby byc w kolorze nude w czerwone serduszka. Prosto i klasycznie a zarazem wyjatkowo i slodko :)
Na moim pudelku znajdowałby się napis z moja codzienna motywacją : „zapomnij o wczoraj, liczy się tylko dziś”
pudełko byłoby jasno kremowe ze zlotym napisem (nazwa kremu). Minimalizm a zarazem szyk i elegancja to jest to co uwielbiam w opakowaniach kosmetyków :)
Mój Steam Cream znajdowałby się w złotym pudełeczku (z wyraźnie błyszczącymi na złoto drobinkami). A na tym złotym tle, na wieczku znajdowałby się wizerunek białego łabędzia. Ptak ten kojarzy mi się z pięknem i delikatnością – cechami, które określają zadbaną kobietę. Złote tło określa kobietę elegancką, twardo stąpającą po ziemi, modną… ;)
Czytam o tym kremie już któryś raz i jestem absolutnie zachwycona jego opakowaniami, jednak gdybym miała możliwość zaprojektowania swojego na pewno byłoby całe srebrne z drobnymi, białymi, brokatowymi nutkami… pewnie nie trudno zgadnąć dlaczego… ;) śpiewam od dziecka, muzyka towarzyszy mi cały czas, marzy mi się własna szkoła śpiewu… więc takie opakowanie byłoby idealne!
Pozdrawiam i ściskam cieplutko! :)
Ola
Byłby piękny i kolorowy, w indyjskie wzory, które przypominały mi bardzo długo o mojej ostatniej podróży :) użyteczne i piękne w jednym :)
Jako ,że uwielbiam kwiaty moje pudełeczko miałoby kolor pudrowy a na nim narysowane byłyby kwiaty i pąki ciemnoczerwonych róż z kolcami ,a pośrodku widniałby napis ’ Because You are unique’ ;)
Na moim pudełku na srebrnym tle znalazłaby się mocno różowa szpilka (w kolorze fuksji). Szpilka, bo lubię nosić buty na obcasie i są one atrybutami kobiet, a kolor fuksji, bo jest też kobiecy, ale nie w zbyt 'słodki’ sposób, tylko mocny i wyrazisty. Poza tym to prosty, minimalistyczny wzór, idealny do torebki :)
Moje pudełko było by w kolorze miętowym a na nim znajdowały by się ciasteczka macarons <3
Moje puzderko byłoby w kolorze chłodnego białego złota, pokryte fantazyjnym ażurem o miłej w dotyku welurowej fakturze w kolorze metaliczno-białym. Wtedy sam dotyk pudełka nasuwałby już skojarzenia z puszystą formułą kremu a jego subtelny wygląd podkreślał wyjątkowy charakter parowego cudu.
Oj, pomarzyć zawsze miło :D
Pudełko kremu byłoby w kolorze jasnych pasteli : zieleni, różu, żółci, błękitu, bo przypominałoby mi o nadchodzącej wiośnie i lecie, gdzie ma się większą motywację do wszystkiego szczególnie w okresie wiosny ze względu na budzącą się do życia przyrodę ( zapach traw, kwiatów, wszystko dookoła otoczone w pięknej zieleni a do tego pogoda, która zachęca do aktywności fizycznej ;) W związku z tym, że mam postanowienie po zdaniu sesji zacząć regularnie ćwiczyć to byłyby na pudełeczku motywujące napisy ( w kolorach tęczy) takiej jak BE STRONG, ALWAYS BELIEVE IN YOURSELF, HARD WORK, MOTIVATION, DON’T GIVE UP które by mi przypominały za każdym razem o wyznaczonym przeze mnie celu do którego zmierzam a tak na prawdę to każdy mógłby dzięki tym słowom odnosić się do swoich postanowień i dążeń;P Nie ma tu mowy o przeroście formy nad treścią a więc minimalistyczna forma pudełeczka odzwierciedlałaby to co zawiera w sobie a więc niezastąpiony krem Steam Cream;) A przy poprawie kondycji mojej cery dzięki kremowi świat od razu byłby piękniejszy!; )
Moje pudełko byłoby w granatowo-białe paski a na samym środku znjadowałaby się złota kotwica❤️
Moje pudełko byłoby koloru czerwonego, lubię ten kolor, bo jest kobiecy, a jednocześnie kojarzy się z siłą i energią. Na pudełku byłby ciemny zarys galopującego konia… motyw mało związany z kremem, ale w końcu to moje własne spersonalizowane pudełko, konie to moje życie i pasja, a do tego są przecież synonimem piękna, a ponad to kojarzą się z naturą, więc jakaś analogia jest. ;) ( [email protected] )
Steamcream- przepraszam za literówkę:)
Moje pudełko byłoby całe metalowe (kolor :szary), a na wieczku znajdowałoby się delikatne piórko w kolorach tęczy.
Każdego dnia gdy użyłabym pudełeczka z tym kremem nie dosyć że miałabym zapewne w lepszej kondycji skórę, to także uciechę ze ślicznego pudełeczka, które swym wyglądem dawałoby mi ogromną radość i zachwyt z jego posiadania. Bo jak to mówią, małe a cieszy :)
Si mam ale w wersji podstawowej i je uwielbiam! czarne to ulubione perfumy mojej młodszej siostry – jak dla mnie trochę za dużo mają porzeczki ;)
a co do pudełeczka to marzy mi się białe, delikatne w fioletowe motyle ręcznie malowane z jasno zielonymi gałązkami. Dlaczego??? bo uwielbiam motyle – kojarzą mi się z wolnością i miłością oraz z piękną i delikatną wiosną <3
Chciałabym aby moje pudełko miało kolor biały w motyw subtelnej koronki, która nadałaby kobiecości oraz efektowny bogaty wygląd i świetnie wyglądałby na mojej białej romantycznej toaletce. Mój email: [email protected]
Chciałabym aby moje pudełko było przedzielone na cztery równe części, tak, aby każda z nich odzwierciedlała jedną z czterech pór roku. Uwielbiam każdą z nich i w każdej staram sie dostrzec coś pozytywnego. :-) a steamcrem byłby doskonały zarówno na mroźne jak i cieplejsze dni. Pozdrawiam, Karolina:) [email protected]
Uwielbiam klasykę , więc moje pudełeczko wyglądało by następująco : całe czerwone ,a efektem specjalnym była by złota kokardka przewiązana ( tzn. taki by był wzór na pudełeczku) całe opakowanie :) .Również pudełeczko mogło by być biało-różowe i kwiatuszki ( w stylu Coco Chanel ) . Moje dwie wizje pudełeczek to klasyka , jestem wielką miłośniczką tego stylu oraz uwielbiam Coco Chanel , która jest dla mnie inspiracją .
P.S Czytam Twojego bloga codziennie i jesteś dla mnie jedyną blogerką , którą podziwiam i mam wielki szacunek :) Pozdrawiam :)
zapomniałam mój e-mail : [email protected]
Moje pudełko byłoby w kolorze czarnym , a napis SteamCream byłby wysadzony srebrnymi cyrkoniami. Pudełko byłoby tak śliczne, że na pewno sięgałabym po niego każdego dnia.
[email protected]
Z racji tego ze od dwóch tygodni nie mam czasu na życie, czego przyczyną jest egzamin inzynierski w lutym czytając Twój post w przerwie miedzy pisaniem pracy, uczeniem sie do egzaminów i opracowywaniem pytań inżynierskich od razu do głowy przyszedł mi do głowy tego rodzaju motyw – srebrne pudełko, w którego centrum znajduje sie taka czapka kwadratowa ze sznureczkiem (totalnie wypadło mi jak sie nazywa :D na pewno wiesz o jaką mi chodzi, dostają ją absolwenci szkół) a pod spodem złoty napis „Pani Inżynier”. Fajnie by było gdyby na bokach pojawiły sie tez jakieś probówki, , kolbki i różne przedmioty kojarzące się z laboratorium, bo moja praca wymagała przeprowadzenia badań laboratoryjnych :) byłaby to na pewno ciekawa pamiątka tego okresu :)
Pozdrawiam
Kaśka
Myślę, że na pudełku kremu powinna znaleźć się tzw. „Mała Czarna” na czerwonym tle. Jest ona chyba w szafie każdej kobiety, ratunek w sytuacjach kryzysowych, gdy nie ma co na siebie włożyć. Sukienka jest symbolem sensualności, kobiecości i siły każdej z nas. Tak jak krem- dba o nasz wygląd tak i sukienka poprawia nasz wizerunek, czujemy się pewnie. Jesteśmy odważne i gotowe do działania. A kolor czerwony to energia, romantyzm i miłość, to co ma w sobie każda Pani. :)
Głównym punktem mojego pudełka byłby napis: „Tylko spokój nas może uratować”. Mam bardzo stresującą pracę i wiem, że gdyby nie wewnętrzny spokój, już dawno bym zwariowała ;) warto więc sobie o tym motto przypominać tak często, jak tylko się da :) Chciałabym, by to pudełeczko było w kolorze chabrowym, a same litery w różnych kolorach, żeby przy okazji było na maksa wesołe :)
Pozdrawiam serdecznie
Ania
a moje pudełko dla odmiany byłoby kolorowe, we wszystkich kolorach tęczy, po to by przypomnieć ile barw ma życie i jak się użyje tego kremu to te wszystkie kolory tęczy nanieść też na siebie, dobrze i POZYTYWNIE rozpocząć dzień, mieć siłę, energię i uśmiech na buźce przez cały dzień!
Hmmm… na moim pudełku widniałyby smakowite pastelowe babeczki z kremem tak lekkim i puszystym jak sam Steam Cream. Każdego ranka uśmiechałabym się do niego i rozkoszowała się chwilą z kremem. Taka „babeczka z kremem” do porannej kawy…
Pudełko mojego projektu nawiązywałoby tematyką do Francji w czasach belle epoque. Jego dolna część i boki przyozdobione byłyby fragmentem obrazu Vincenta van Gogha „Irysy”. Malarz był jednym z twórców wspomnianej epoki. Do tego motyw kwiatowy nawiązywałby do natury, bo kremy przecież zrobione są z produktów naturalnych. Wierzch natomiast miałby kolor pudrowego różu, a na nim znajdowałaby się delikatna, ażurowa Wieża Eiffla w kolorze czarnym. Dlaczego akurat Wieża? Powstała w czasach, kiedy w Paryżu było dużo przemian, w okresie należącym do artystów, naukowców, odkrywców. Był to czas przełomowy, jeden z najważniejszych w historii Francji. Dziś Wieża Eiffla jest symbolem Paryża, a kosmetyki z Francji uchodzą za najlepsze na świecie, dlatego jej motyw na takich produktach kojarzony jest z luksusem i najlepszą jakością. Jako miłośniczka i Francji i sztuki zaprojektowałabym moje pudełko tak, by było nieco w stylu retro, ale z nutką współczesności.
Biorąc pod uwagę fakt, że jestem zapalonym geografem do tego fizycznym na moim pudełeczku znajdowałaby się MAPA ŚWIATA. Sięgając codziennie po krem utwierdziłabym się w fakcie, że otacza mnie to co kocham, a mapa przypominałaby mi o pięknych chwilach jakie przeżyłam podróżując i fascynujących miejscach tych które widziałam i tych które chciałabym zobaczyć :)
Studiuję pielęgniarstwo, więc marzyłam zawsze o pudełku białym ze strzykawką na środku i napisem „Własność Piguły” :P buzka! :)
Helloł :). Moje pudełko byłoby całe czarne z mordką boksera. Bo kochałam mego psiaka. I uwielbiam go wspominać, zawsze przynosi mi to dużo uśmiechu, a co jest lepsze niż odrobinę uśmiechu z samego rana.
Pozdrawiam :*
[email protected]
A ja chętnie zobaczyłabym na wieczku wypukłe czerwone serducho w piórach. Byłby to idealny prezent na zbliżające się walentynki na skruszenie niejednego damskiego serducha, nieprawdaż? :)
Moje pudełko kremu pokryte byłoby lustrzaną taflą. Dzięki temu to co się na nim znajduje nieustannie zmieniałoby się niczym w kalejdoskopie w zależności od tego jaka byłaby w danym momencie otaczająca go rzeczywistość.
Nie da się ukryć że to rozwiązanie miałoby też bardzo praktyczny wymiar w przypadku aplikacji kremu przy braku dostępu do lustra :)
Pozdrawiam
Moje pudełko mogło by byc miętowe z rysunkiem kompasa . W każdym miejscu gdzie bym była zawsze by był ze mną a ze mieszkam za granica Polski i mam mamusie rownież w innym kraju niż ja jestem i gdzie jest nasz rodzinny dom to często podróżuje do rodziny i idealnie by to pasowało do mnie ;)
Na moim pudełku znalazłaby się uśmiechnięta buźka. Może to dziecinne i zwykłe,ale codziennie przypominałaby mi o tym,że warto się uśmiechać, cieszyć się z życia i wykorzystywać w każdym stopniu daną chwilę. Na codzień każdy z nas jest zabiegany, nie ma czasu, stara się wykonywać obowiązki, a taka chwila zatrzymania powinna pojawić się u każdego. Uśmiech za uśmiech – przecież nie potrzeba wiele,żeby okazać drugiej osobie chociaż trochę empatii. Poza tym dzień bez uśmiechu to dzień stracony. :))
„Z uśmiechem w nowy dzień” – mały zastrzyk energii na moim opakowaniu SteamCream’u :) Koniecznie na czerwonym tle :)
Pudełko w najmodniejszy wzór roku 2015 – pepitka
Mój steamcream byłby cały czarny z dimentem na środku!
Czarny – ze względu na swoją skromność, a diament odwzorowywałby jego wartość :)
Moje pudełko byłoby biało-różowe na środku z kwiatami takimi jakie sie czasem spotyka na starych filizankach . Kobiece,romantyczne a przedewszystkim proste i eleganckie . Wszystko to co krem Steam Cream oferuje swoja okazałościa , myśle ,ze spodoba sie każdej kobiecie ;) ([email protected] )
Moje pudełko byłoby białe z czarną graficzną figurą Virabhadrasana I- moją ulubioną pozycją jogi. Stanowiłoby moją poranną porcję motywacji do ćwiczeń i przypominałoby, że każdego dnia trzeba być walecznym, nie poddawać się i iść do przodu, a z każdej najtrudniejszej sytuacji można znaleźć wyjście:)
A podkład jest fantastyczny- używam go juz od ponad dwóch lat. Choć muszę się przyznać, że tej zimy zdradzam go z podkładem skin illusion tej samej firmy. Również świetnym:)
[email protected]
Na moim pudełku znalazłoby sie czarno-białe zdjęcie Audrey Hepburn. Dlaczego? Ponieważ uwielbiam jej bardzo kobiecą i delikatna urodę, a ten krem właśnie z taką kobiecością i delikatnością mi się kojarzy. No i myślę, że sama Audrey chętnie by go używała:-)
Wymarzone pudełko ma mi się kojarzyć z energią, wolnością i przezwyciężaniem swoim słabości. Widzę na nim zdjęcie dziewczyny biegającej w bajkowej scenerii nad morzem, po plaży. Dodatkowo ubrana jest w ciekawe, energetyzujące i sportowe ciuchy. Dawka motywacji i siły zapewniona z rana jak zastrzyk z adrenaliny :) a niebieskie fale w tle relaksują i dają ukojenie- tak jak sam dotyk puszystego kremu.
Wymarzone pudełko ma mi się kojarzyć z energią, wolnością i przezwyciężaniem swoim słabości. Widzę na nim zdjęcie dziewczyny biegającej w bajkowej scenerii nad morzem, po plaży. Dodatkowo ubrana jest w ciekawe, energetyzujące i sportowe ciuchy. Dawka motywacji i siły zapewniona z rana jak zastrzyk z adrenaliny :) a niebieskie fale w tle relaksują i dają ukojenie- tak jak sam dotyk puszystego kremu. [email protected]
[email protected]
Moje pudełko byłoby pięknym widokiem zachodzącego słońca na niebiańską plażą lub zdjęciem najbliższej (ych) mi osób:)
Pozdrawiam
Na moim pudełku znajdowałyby się delikatne czerwone róże, mówiłyby jak delikatny dla skory jest ten krem i naturalny, kolor czerwony rownież nie jest bez przyczyny ma symbolizować energię na cały dzień jak i rownież zaznaczać nasza kobiecość, mały krem, nakładanie go rano ma być chwila dla nas przed całodniowym biegiem a opakowanie ma być zachęta dla każdej kobiety do wybory właśnie tego kremu. W końcu dzięki takim małym, ale ślicznym gadżetom czujemy sie kobietami i chcemy czuć sie pewnie przez resztę dnia!
Mail: [email protected]
A co do samego postu to naprawdę swietnie piszesz, super, ze trafiłaś na perfum, który nie tylko pięknie pachnie ale rownież oddaje Twoja osobowosc!
Pozdrawiam!
Mój SteamCream byłby w kolorze pudrowego różu,a na nim odbity wzór białej koronki, na środku pudełeczka byłoby wolne miejsce gdzie każdy mógłby wpisać swój ulubiony cytat z książki,piosenki czy motto, a to dlatego aby codziennie używając kremu dostawał powera na cały dzień :) ([email protected])
Uwielbiam geometryczne wzory i mocne, wyraziste kolory jak czerwień, złoto, chabrowy. Na moim pudełeczku chciałabym mieć symetryczną, kolorową rozetę na wzór bazylikowych, witraży, w takich właśnie żywych, wesołych barwach. Wzór świetnie komponowałby się z kształtem pudełeczka i poprawiał mi humor w trakcie codziennej pielęgnacji :)
[email protected]
moje pudełeczko byłoby ozdobione kolażem ze zdjęć przedstawiających największe europejskie zabytki, znalazłaby się tam Sagrada Familia, Wieża Eiffla czy Reichstag. moją największą pasją są podróże, a jednym z celi na ten rok jest odwiedzenie co najmniej 3 europejskich stolic. takie pudełeczko codziennie rano przypominałoby mi o tym, że nie ma rzeczy niemożliwych. dodatkowo na pudełeczku znajdowałby się cytat: „dream it. want it. do it”.
mój mail: [email protected]
Na moim pudełku znalazłyby się napis „eat healthy work hard worry less” jeden pod drugim na wieczku, które byłoby koloru białego. Reszta byłaby żywa, nasycona np. różowa, byłby to kobiecy akcent. Patrząc na nie rano miałabym wielką motywacje, uśmiech od ucha do ucha i dałoby mi to niezłego kopa na cały dzień. Wykorzystałabym to na maxa :D
Moje wymarzone pudełko było by w łapacz snów. Uwielbiam ten motyw. Łapacze chronią tak jak krem naszą skórę. Są wyjątkowe i magiczne. Lekkie jak piórka. Myślę że to by idealnie odzwierciedliło ten wspaniały krem. :) ( [email protected] )
Na swoim pudełku umieściłabym zdjęcie Nowego Jorku, najlepiej Times Square lub Empire State Building nocą. I każdego dnia patrząc na takie pudełko, wiedziałabym, że to, co robię zbliża mnie do upragnionego celu! Taka mała motywacja :)
Pudełeczko w kolorze pudrowego różu z trzema kolorowymi macaroonsami na wieczku – fuksjowym, żółtym i zielonym :) urocze i smakowite!
Na jakiej stronie internetowej miałaś założonego wcześniej bloga?
Ps. Uwielbiam Twojego bloga, idealnie trafiasz w mój gust :) Pozdrawiam. :)
Ja bym strzeliła fortepian- właściwie palce zbliżające się do klawiatury fortepianu, jakby zastygły moment, na przykład wtedy, gdy siadamy do instrumentu i już… zaraz mamy zagrać, ale jeszcze jest ta chwila ciszy i zawieszenia. Uwielbiam ten moment, czasami gra na fortepianie pozwala utopić smutki. Polecam z własnego doświadczenia(:
([email protected])
Moje pudełko było by minimalistyczne. Koniecznie w kolorze białym. Dodatkowym i jedynym elementeb byłby mały czarny znak oznaczający pare
Hmmm… Juz chyba kazdy motyw byl,uzasadnienia takze. Wszystkie wspaniale,wyjatkowe!!! Aby nie powielac i nie rozpisywac sie zandto powiem krotko: cale opakowanie ozdobione byloby kwiatami wisni japonskiej bo kazdy jest doskonaly. Pozdrawiam serdecznie :-)
Na moim pudełku umieściłabym oczywiście nic innego jak………kota!:)
Kocham koty, a kocur Jake to najwspanialsze zwierze na ziemi! Codziennie wysyłam moim znajomym kilkanaście zdjęć:
Jake śpi, Jake ogląda tv, Jake siedzi na moim laptopie, Jake znowu lezy w wannie itp. :D
Myślę, że śmieszne kociaki to fajna odmiana, trochę dystansu… nie musi być przecież poważnie :)))
Zawsze marzyłam, żeby jakiś mój kosmetyk był w muffinki albo w stokrotki. W muffinki już widziałam, więc moje wymarzone pudełeczko SteamCream byłoby całe w malutkie stokrotki :) Powód jest prosty – mój chłopak nazywa mnie swoją Małą Stokrotką :)
[email protected]
Moje wymarzone pudełko całe równomiernie pokryte byłoby białą emalią, wieczko byłoby gładkie, bez żadnych wytłoczonych napisów. Na pudelku takim latwo byłoby pisać, malować i rysować kolorowymi pisakami dzieki temu każdego dnia mogłoby wyglądać zupełnie inaczej w zależności od tego jaki mam w danej chwili nastroj a co za tym idzie- tego co powstanie na wieczku dzięki mojej wlasnej inwencji twórczej.
Pozdrawiam
[email protected]
Pepitka! jest w modzie już od stu lat. To ukochany wzór królowej stylu i elegancji – Coco Chanel, która uczyniła z niego swój znak rozpoznawczy. Pepitka sprawdza się w niemal wszystkich stylizacjach. Opakowanie kremu w pepitke – ponadczasowe.
Cześć Paula! A moje pudełeczko miałoby SŁUCHAWKI, MIKROFON I NUTKI :) Prowadzę audycję i wszystko kręci się wokół RADIA właśnie. Czemu więc nie zrobić sobie takiego klimatu w kosmetyczce ?:D Pozdrawiam serdecznie z Krakowa !
Pierwsze co przychodzi na myśl – motyw koronki. Delikatnej, białej, bieliźnianej. Uwielbiam piękną bieliznę, to podstawa, aby kobieta czuła się wyjątkowo. Zakładając ją rano oraz posiadając krem o tak idealnie dobranym składzie w „kuszącym” opakowaniu można naprawdę poczuć się jak księżniczka. Dyskretna koronka odzwierciedla aksamitność składników oraz kobiecą zgrabność.
Diabeł tkwi w szczegółach :)
oczywiście e-mail : [email protected]
Bardzo zaciekawiły mnie te perfumy i kremy! :)
Na swoim pudełku kremu SteamCream widzę niebieskie, letnie niebo, ponieważ uwielbiam lato i wakacje ♥ i już nie mogę doczekać się ciepła :)
[email protected]
http://www.annie97x.blogspot.com
Ja lubię klasyczny minimalizm, dlatego też moje pudełeczko by wyglądało następująco:
całe srebrzyste i w samym centrum, na środku widniałaby mała, soczyście różowa wieża Eiffel.
Zdecydowanie zwróciłoby moją uwagę!
Pozdrawiam serdecznie:)
Moje wymarzone pudełko SteamCream ozdobiłabym delikatnym, kobiecym motywem róży wiatrów. Bok wieczka pokryłabym grafiką przedstawiającą zorzę polarną. Nie ma nic piękniejszego niż podróże, odkrywanie nowych miejsc, bycie wolnym i pełnym pasji człowiekiem. Krem byłby zawsze przy mnie, dbając o moją skórę w każdym zakątku ziemi :)
Moje specjalne pudełeczko SteamCream’u. Przepiękne Indyjskie kolory, fiolet, pomarańcz, czerwień, zieleń,niebieski, a wszystko zrobione w formie decoupage -cudo ;) taką ozdobe w torebce bedzie chciała mieć każda dziewczyna :) także i ja :)
A moje pudełeczko wyglądałoby jak piórko, bo właśnie z taka lekkością kojarzy mi się steam cream. Poza tym, bardzo lubię dotyk puchu, wiec piórkowy design to byłby dla mnie hit. W środku oczywiście kremik, bo chciałabym go w końcu wypróbować. Pozdrawiam :)
pudełeczko w kolorze błękitu a na nim przedstawiona lekkość i delikatność kremu w postaci białych piór [email protected]
Paryskie pudełeczko :) czyli widok na Wieże Eiffla, Paryż kojaży sie sam w sobie z elegancją, to miejsce, któro chyba każda kobieta chcialaby odwiedzić, paryskie pudełeczko to namiastka tej wyprawy ju.gac7@o2,pl
Jako że, szukam motywacji do działania na każdym kroku, całe moje pudełko byłoby widokiem z Corcovado na Rio de Janeiro i brazylijskie plaże. Podróż do Brazylii jest moim marzeniem a sięgając po krem w takim opakowaniu, każdego ranka pamiętałabym o moim celu i byłabym naładowana pozytywną energią aby Go osiągnąć! :)
biały jednorożec, chmurka i tęcza czyli kolorowo radośnie i uroczo, takie pudełeczko przywoła wspomnienia z dzieciństwa chyba każdej dziewczyny [email protected]
Moje pudełko Steam Cream byłoby w kolorze pudrowego różu z cytatem , Make it simple but significant” napisanym czarną, pochyłą czcionką. Dlaczego taki cytat? Bo świetnie opisuje działanie tego kremu.
Zaprojektowane przeze mnie pudełko było by w kolorze pudrowego różu z wizerunkiem baletnicy na nakrętce, jako oznaka kobiecości i delikatności, skojarzenie z czymś niezwykłym, przeniesieniem w inny, magiczny świat.
Hey :* Z miłą chęcią wezmę udział :) A mam takie pytanko jeszcze, czy krem uczula ? Niestety mam wrażliwą cerę i wiele specyfików działa na mnie z efektami ubocznymi, niestety. Pudełeczka są bajowe.
Myślę, że bardzo fajnie wyglądało by pudełeczko dosyć eleganckie :) Może jakaś postać ? Hmm, np. Audrey Hepburn z papierosem. Tak to by mnie na pewno urzekło. Pozdrawiam ♥
PS. Mój e-mail: [email protected]
Pudełko byłoby po prostu złote – tak złote, że mogłabym się w nim przeglądać i posmarować ładnie usta :)
Poza tym moje buty ślubne będą złote, więc takie pudełeczko będzie w sam raz! :)
Pozdrawiam,
Milena
[email protected]
Ja na opakowaniu kremu steam cream umieściłabym sylwetkę tańczącej baletnicy, a to dlatego, że kocham balet i tańczę go od dziecka. Ponadto myślę, że baletnica kojarzy się z delikatnością i ulotnością, a to powodowałoby że krem także byłby odbierany jako delikatny. Poza tym nigdy nie widziałam kremu z baletnicą na opakowaniu, a to mógłby być naprawdę oryginalny pomysł. Krem adresowany jest głównie do młodych kobiet,a te najczęściej lubią balet i rzeczy związane z tą tematyką, uważam, że to by wyróżniło ten produkt…. ;)))
Chciałabym aby moje pudełeczko SteamCream było klasyczne, ponadczasowe. Białe z czarną parą szpilek z delikatnie odznaczającą się czerwoną podeszwą. Marzenia o czarnych szpilkach od Louboutin’a w małym pudełeczku SteamCream.
Klasa sama w sobie!
Pudełko wykonane przeze mnie miałoby ilustracje pokazującą dłoń ludzką, która głaszcze małego pieska, aby pokazać, że produkty są całkowicie naturalne i nie są testowane na zwierzętach. Uwielbiam calutki zwierzęcy świat, więc jestem przekonana, że jeżeli miałabym zaprojektować pudełeczko, to przynajmniej jeden przedstawiciel chociażby psiaków widniałby na nim.
Przy okazji wspomnę, że Twój blog jest genialny i często w trudnych chwilach czytając motywujące do życie słowa zawarte na Twoim blogu człowiek czuję ulgę.
PS. Ostatnio zaczęłam dzięki Tobie czytać „Bóg nigdy nie mruga” z radością mogę stwierdzić, że ta książka na długo pozostanie w mojej pamięci.
Pozdrawiam serdecznie
[email protected]
Uwielbiam wszelkie małe,puszyste mruczusie więc chciałabym żeby na moim pudełeczku był kotek:)
Pozdrowienia dla wszystkich kociar! [email protected]
wyprobuje ;)
bluzy z nadrukiem sklep internetowy modne bluzy młodzieżowe
Projektem mojego pudełeczka była by MANDALA, koło życia, symbol harmonii i doskonałości. Każdy z nas jest wyjątkowy na swój sposób ;)
Ja bym chciała, aby na moim pudełku znalazła się wieża Eiffla, ponieważ od zawsze chciałam odwiedzić Paryż, jest to moim marzeniem i zamierzam je zrealizować w przyszłe wakacje w ramach podróży poślubnej. Czubek wierzy między chmurami na błękitnym tle.
Na pudełku umieściłabym lazurowe spojrzenie, tzn. motyw twarzy, tak by wyraziste były oczy w kolorze lazuru. Kojarzy mi się to z pewną tajemniczością i zarazem błogością lazurowego wybrzeża :)
Hmmm ciężko mi wybrać, bo mam dwa wymarzone pudełka: na jednym na pewno chciałabym zobaczyć zapis graficzny wypowiadanego „kocham Cię ” przez moją Mamę. <3
Na drugim widziałabym w tle rozbryzgi kolorowej farby, a na środku wieczka znak serotoniny.
Tak to sobie wymarzyłam :)
mój krem miałby jasnoniebieskie jednolite opakowanie,ukazujące kroplę wpadającą do tafli wody,tworzącą na niej charakterystyczne koła. kojarzy mi się to z czystością,nawilżeniem,z takim naturalnym symbolem nawadniania skóry od zewnątrz. niewątpliwie odnosiłoby się to też do pary,będącej jednym ze stanów skupienia wody. prosty,czytelny symbol,bez przekombinowania.
[email protected]
na moim pudełku byłyby kolorowe balony. Pudełko to byłoby radosne i powodowałoby uśmiech
Uwielbiam poranną mgłę, nad wodą. Nie ma dla mnie piękniejszego widoku. Ale jak umieścić mgłę na pudełku? Tak jak mgłę uwielbiam szadź ( w końcu to drugie nie może” narodzić się” bez pierwszego). Chciałabym, żeby na moim pudełku kremu osadziły się właśnie tak piękne, malownicze kryształki lodu, żeby moje pudełeczko musnęła szadź.
Hej. Gdy zamykam oczy i wyobrażam sobie mój projekt pudełeczka to wyobrażam sobie, że byłoby ono w kolorze pudrowego różu. Nie byłoby jednolite tylko za tło stanowiłby lekko pozwijany aksamit w tym kolorze. Natomiast na tym tle umieściłabym kwiaty bawełny. W ten sposób ukazałabym to jak delikatny jest ten krem dla nawet najbardziej podrażnionej skóry. Chciałabym, żeby pudełeczko mówiło samo za siebie tz. żeby mówiło że krem ten jest lekki, naturalny i przyniesie ukojenie skórze.
Pozdrawiam serdecznie, Maja.
[email protected]
Moje opakowanie będzie koloru miętowego, na którym będzie wzór z gałązek i kwiatków drzewa owocowego ( kolor baldoróżowy). Na gałązkach będą siedziały ptaszki (kolor jasny szary). Takie połączenie estetyczne z naturalną zawartością uczyni w mojej głowie i na skórze wiosnę, jak tylko je otrzymam- a tego już nie mogę się doczekać! :)
Na moim opakowaniu bylaby baletnica w przepieknym tutu i baletkach we wdziecznej, lekkiej pozie. Dlaczego? Poniewaz taniec jest dla mnie forma wyrazu, wolnoscia, lekkoscia, kobiecoscia, swoboda, odwaga i zdrowiem. Czyli tym, czym powinien byc dobry kosmetyk ;-)
Chciałabym, żeby pudełeczko przypominało mi każdego dnia to, o czym każdy z osobna coraz częściej zapomina… Może napiszę tak:
Błądzimy po czasie, chociaż każdy z osobna wie, że „kiedyś” to nie jeden z siedmiu dni tygodnia,
tracimy siebie w czasie, chociaż… the only person you should try to be better than is the person you were yesterday.
Porównywanie siebie do innych jest, moim zdaniem, najbardziej destrukcyjną chorobą XXI wieku. Robimy to nagminnie, codziennie, bezwiednie. Moim zdaniem „zacznij od siebie”, „tak samo jak ja” jest podwójnym lekarstwem na większość dysfunkcji w naszym myśleniu. Jak często oceniamy kogoś za sytuację/działania/zachowanie/ubiór (o boże, jak mnie denerwuje jego spóźnianie), a zapominamy o „tak samo jak ja” (przecież mi też zdarza się spóźniać, no hej!, to nie koniec świata, niebo na ziemię wali się tylko w Kurczaku Małym, mi tylko chmura gradowa na łeb upadła, psując humor błahostką!). Jak często chcemy coś zrobić/osiągnąć/wymyślić, a napotykamy słowa w naszej głowie „nie jestem na tyle zdolny/zdolna, nie mam czasu, to nie dla mnie, on/ona to zrobił/zrobiła bo ma tak, siak i owak”, zapominamy że to my decydujemy o naszych umiejętnościach, my zarządzamy czasem, którym dysponujemy, my doprowadzamy do tego czy mamy tak, siak czy owak. Po prostu chcę, żeby więcej ludzi wzięło sobie za mantrę, chociażby na pudełeczku słowa wiary w siebie, w zmiany i własną siłę do posiadania nadziei:
„The only person you should try to be better than is the person you were yesterday”
Pierwsze co przychodzi na myśl – motyw koronki. Delikatnej, białej, bieliźnianej. Uwielbiam piękną bieliznę, to podstawa, aby kobieta czuła się wyjątkowo. Zakładając ją rano oraz posiadając krem o tak idealnie dobranym składzie w „kuszącym” opakowaniu można naprawdę poczuć się jak księżniczka. Dyskretna koronka odzwierciedla aksamitność składników oraz kobiecą zgrabność.
Diabeł tkwi w szczegółach :)
[email protected]
Na moim pudełku byłaby żółta taksówka na szarym tle Nowego Jorku :))) Kocham ten widok! To byłoby designerskie opakowanie z lekką domieszką szpanu :D Częste otwieranie uwalniałoby nutkę amerykańskiego klimatu i na pewno byłoby moim „must have” w torebce.
pozdrawiam,
sandritta
Na moim pudełku byłaby żółta taksówka na szarym tle Nowego Jorku :))) Kocham ten widok! To byłoby designerskie opakowanie z lekką domieszką szpanu :D Częste otwieranie uwalniałoby nutkę amerykańskiego klimatu i a na pewno byłoby moim „must have” w torebce.
mój e-mail: [email protected]
pozdrawiam,
sandritta
Moje opakowanie krem SteamCream ? Całe opakowanie byłoby w kolorze jasnego różu, a na wieczku widniałoby zdjęcie pięknej rozkwitającej róży, oczywiście w kolorze jasnego różu ! :) a na płatkach krople rosy.. uważam to za idealne opakowanie, róża to symbol piękna – kobiecego piękna. Róże są silne, tak jak każda z nas, ale równocześnie delikatne. O urodę kobiet trzeba dbać, tak delikatnie jak o płatki najwspanialszego kwiatu, a SteamCream bez wątpienia to robi i w tym tkwi jego cudowność :) krople rosy to taka przenośnia pary wodnej z której zrobiony jest krem. Wyobrażam sobie, że po użyciu kremu moja cera będzie czuła się jak róża pokryta kropelkami porannej, letniej rosy. My kobiety zasługujemy na to, co najlepsze !
Moje pudełeczko byłoby w kolorze pastelowej zieleni w różowe kropki-lekko, wiosennie, pozytywnie i prosto. Z tym kojarzy mi się SteamCream: z powietrzem po wiosennej burzy, z siłą powracającą wraz z pierwszymi ciepłymi dniami, z naturą. ([email protected])
Moje pudełko widzę tak – caly w kolorze roku 2015 – w kolorze marsala, który można opisać jako ziemisty odcień winnej czerwieni.” To kolor, który pobudza nasze ciało, umysł i duszę, ten odcień oddaje pewność siebie i stabilność” – wyjaśniła Leatrice Eiseman, dyrektor wykonawczy Instytutu Kolorów Pantone. Czego więc więcej chcieć, by przypomnieć o tym, co kryje pudełko, jakie ma zadanie owy krem. Na dolnej czesci wieczka, pochyłym drukiem, czcionka imitującą pismo ręczne dodałabym napis – Krem dobry! Jesteś piękna!
Z racji tego,ze zima tylko w kalendarzu, sniegu za oknem brak, marzy mi się czarne pudełko w male ,srebrzyste, błyszczące płatki sniegu.
Na moim pudełku SteamCream znalazłaby się wieża Eiffla w odcieniach czarno-białych. Ponieważ kocham Paryż – miasto miłości ;)
Kolor pudełka to odcienie zieleni, bo zielony uspokaja, wprowadza pozytywne emocje i jest kolorem nadziei oraz elementy żółtego, koloru dodającego energii.. A na pudełku ulubione i motywujące cytaty i złote myśli (wypisane małą czcionką, bo jest tego sporo ;)), aby nawet w trakcie tak błahej czynności, jak używanie kremu, motywować się do działania!
[email protected]
Moj mail: [email protected]
Kolor tla kazda klientka moglaby wybrać sama (kobiety lubią mieć wybór, o tak! ;) ), ja wybralabym indygo. Na wieczku widniał by różowy tandem ;) uczucie wolności, ktore towarzyszy uprawianiu sportu, vintage, uczucie, że dobrze jest mieć kogoś w życiu (lub na tandemie! ;) ), przekonanie, że krem da sobie radę podczas wysiłku fizycznego, ciemne tło symbolizowało by wieczór (czyli fakt ze krem nadaje się również na noc). Ile użytkowniczek kremu tyle byłoby interpretacji wieczka ;)
Takie byłoby moje wymarzone wieczko kremu: za kazdym razem myślałabym co innego, używając tego samego kremu ;)
Pozdrawiam ;)
Fajnie wyglądającym na srebrnym pudełku będą nadrukowane krople rosy.
Zaprojektowane przez mnie pudełko kremu SteamCream przedstawiałoby moje zdjęcie z najbliższą osoba. Możliwość wydrukowania takiego zdjęcia na pudełeczku jest świetnym pomysłem na oryginalny i osobisty prezent. Każdego ranka kiedy mamy tylko ochotę pozostać w łóżku, takie pudełeczko przypominałoby szczęśliwe chwile spędzone z ukochaną osobą, z najbliższą przyjaciółką czy bezgranicznie kochającą mama.
[email protected]
Chciałabym aby moje pudełeczko wyglądało miało kolory żółto – niebieskie, ponieważ moje hobby to siatkówka, bez które życia sobie nie wyobrażam i bardzo chciałabym aby mój krem, który również towarzyszy mi każdego dnia wyglądał jak Mikasa :) który ma właśnie takie barwy, czy aby na opakowaniu był piłka do siatkówki :)
wiem, to dość nietypowe, ale skoro należy łączyć przyjemne z pożytecznym, tak więc siatkówka i krem z rysunkiem piłki do ukochanej siatkówki to jest to!! :)
Pozdrawiam.
Na moim pudełeczku znajdowałaby się beżowa muffinka, a na niej krem z kolorową posypką, pozostała część pudełka byłaby koloru pudrowy róż, proponuję taki projekt, ponieważ muffinki są słodkie i pyszne :)
Mail: [email protected]
Na pudelku zaprojektowanym przeze mnie, znajdowało by się twoje zdjęcie. Uważam, ze jesteś wzorem do naśladowania, kobieta dzięki której tysiące ludzi zmienia swoje życie na lepsze :) nie dość, że zawsze poprawiasz humor, motywujesz do życia, biegania, to ponad to pomagasz działać i spełniać marzenia. Jesteś wyjątkowa. Mój ideał, dzięki któremu zmieniłam swoje życie. Dziękuję Paula :)
[email protected]
Moje pudełko powinno być całe białe i „wypisane” notatkami lub pojęciami z sesji, może chociaż przez krem wchłonie mi się trochę wiedzy na egzaminy :)
Zaprojektowane przeze mnie pudełko byłoby w mnóstwo kolorowych owoców: banany, jabłka, kiwi, pomarańcze itd. Wybrałabym taki wzór ponieważ tak jak owoce są naturalne i zdrowe, tak samo krem jest wykonany z naturalnych składników i jest dobry dla naszego ciała. Pudełko fajnie nawiązywało by do zawartości oraz byłoby miłe dla oka. :)
mój e-mail: [email protected]
Na moim pudełku byłoby moje imię, Monika, ponieważ je uwielbiam i jestem wdzięczna mojej Mamie za nie :) Kolor oczywiście różowy pudrowy :)
Ja na swoim SteamCream umieściłabym kolorowe serduszka, jest to uroczy motyw i dodatkowo zbliża sie miesiąc zakochanych, więc takie limitowane wydanie kremu idealnie wpasowałoby się w ten klimat;)
mój e-mail: [email protected]
Witaj :)
W pierwszej myśli pudełeczko mojego SteamCreamu miało być pastelowo niebieskie, ozdobione różowymi i srebrnymi kwiatami. Lecz po chwili doszłam do wniosku, że zaraz zaraz opakowanie będzie piękne, ale czy wyróżni się na tle innych drogeryjnych kremów w ładnych opakowaniach? Czy podkreśli wyjątkowość produktu? Wg. mnie nie.
Po małej burzy w głowie JEST! Idealne opakowanie na mój SteamCream.
Całe pudełeczko będzie białe, zdobione ozdobnymi dużymi, czerwonymi literami, wykończonymi złotymi obwódkami.
Tworzącymi napis: „Dasz radę! Walcz o marzenia”.
Na chwilę obecną każdy rodzaj motywacji jest dla mnie bardzo ważny. Przygotowuję się od dwóch lat do jednego z najważniejszych egzaminów m moim życiu, który otworzy mi drzwi do wymarzonego zawodu – chirurgii plastycznej o specjalności rekonstrukcyjnej. Tłumaczy to też wybór kolorów. Biały i czerwony to kolory kojarzone z służbą medyczną, złoty jest moim ulubionym.
Czasem kiedy nie mam siły spędzać kolejnego dnia całego dnia nad książkami, przydałby mi się taki mały motywator przypominający po co to robię. Krem to coś na co patrzy się codziennie, a przecież wiadomo, że przekaz stale powtarzany zostaje w głowie ;). Dodatkowo krem po części związany jest z moim wymarzonym zawodem – poprawia zarówno wygląd jak i samopoczucie.
Buziaki,
P
Moje pudełko było by w kolorze brudnego różu z białymi perłami. Jest to naturalny i delikatny krem który dodaje naszej cerze promiennego wyglądu i dzięki temu czujemy się piękne. Tak samo właśnie piękna i dużo kobiecości dodają nam perły. A kolo nawiązuje do koloru cery która kiedy jest zdrowa i promienna nabiera delikatnie rożowego koloru.
Cześć, Paula powiedz te kremy różnią się tylko opakowaniem? Skład zawsze ten sam? Pozdrawiam :)