Jak zapewne zauważyliście od początku roku byłam już na kilku wyjazdach, a w najbliższej przyszłości czekają mnie kolejne (np. już za 3 dni lecę do Barcelony!). Dlatego też chcę Wam dzisiaj pokazać bez czego się nie ruszam w każdy, nawet dwudniowy wypad. Są rzeczy bez których potrafię się obejść, jak np. tusz do rzęs, laptop czy nawet aparat. Są jednak takie, które towarzyszą mi ZAWSZE :) Przed każdą podróżą sprawdzam 1000 razy czy aby na pewno je zabrałam…

Pantene-001

1, Notatnik – tak już mam, że gdziekolwiek jadę – wszystkie niezbędne informacje (adresy, telefony kontaktowe, informacje na temat biletów itd.) mam zapisane w notatniku. Nigdy się bez niego nie ruszam, a dzień przed każdym wyjazdem wszystko planuję i uzupełniam informacje.

2. Telefon – to chyba najbardziej oczywista rzecz. Napisałam wyżej, że potrafię się obejść bez aparatu, ale tylko dlatego, że mój telefon robi dobre zdjęcia ^^

3. Szampon i odżywka Pantene Intensywna Regeneracja – nawet nie wiecie jak ważne jest dla mnie, aby mieć swój szampon i odżywkę zawszę pod ręką. Wtedy mam pewność, że moje włosy są zawsze zdrowe i mogę je bez problemu ujarzmić.

4. Portfel – to taka klasyka. Chyba każdy gdziekolwiek jedzie zabiera ze sobą portfel i dokumenty.

Pantene1-001

5. Książka – to must have każdej podróży. Nie wyobrażam sobie nie mieć pod ręką nic do czytania.

6. Pokrowiec na dokumenty (paszport, bilety) – zawsze zabieram ze sobą (wcześniej miałam taki dziesięcioletni, ten jest nowy ^^) i umieszczam w nim nawet takie rzeczy jak potwierdzenie rezerwacji hotelu itd.

7. /10. Okulary – zarówno te przeciwsłoneczne, jak i korekcyjne, które są mi potrzebne np. do jazdy samochodem.

8. Olejek do twarzy – zawsze dbam o dobrą pielęgnację twarzy, dlatego olejek również pojawił się na mojej liście.

Pantene2-001

9. Puder i pomadka – kosmetyki, bez których nie wyobrażam sobie żadnego wyjazdu. Mogę zapomnieć podkładu, tuszu do rzęs czy kredki ale puder i pomadka to podstawa :)

11. Szczotka do włosów – zawsze w ciągu dnia kilka razy rozczesuje włosy. Szczotka tangle teezer nie plączę włosów i jest moją ulubioną od 3 lat.

12. Krem do twarzy – nie tylko nawilża cerę, ale może także posłużyć jako mleczko do demakijażu.

A Wy co jeszcze dorzucilibyście do tej listy?

Do następnego!