Tym razem mam dla Was kolejną część relacji z Barcelony, czyli wizytę na Camp Nou. Będąc w Barcelonie nie sposób ominąć największego stadionu w Europie i jednego z największych na świecie! Naszą wizytę w tym miejscu potęgował także fakt, że jesteśmy kibicami klubu sportowego FC Barcelona (zresztą głównym celem naszego wyjazdu do Hiszpanii był mecz Ligi Mistrzów, ale o tym za chwilę). W Barcelonie byliśmy 4 pełne dni i każdego dnia odwiedzaliśmy stadion. Dlaczego? Pierwszego dnia chcieliśmy skorzystać z możliwości zwiedzania stadionu, jednak ze względu na mecz, który miał miejsce następnego dnia obiekt był zamknięty. Drugiego dnia był mecz, na który się wybraliśmy. Trzeciego dnia udało nam się zwiedzić cały stadion wraz z muzeum, natomiast w dniu wyjazdu kupowaliśmy jeszcze pamiątki w oficjalnym sklepie. Tym sposobem poznaliśmy Comp Nou wzdłuż i wszerz ^^
Dzień meczu był niesamowity. Już w ciągu dnia spotykaliśmy kibiców Barcelony a także kibiców drużyny PSG (z Paryża). Atmosfera była fantastyczna! Na mecz pojechaliśmy oczywiście metrem (linia nr 3) i wysiedliśmy na przystanku Palau Reial – moim zdaniem z tej stacji jest najbliżej do stadionu.
Stadion wywarł na nas ogromne wrażenie! Mieści prawie 100 tysięcy ludzi, więc możecie sobie wyobrazić jaki jest ogromny :)
Wraz z narzeczonym byliśmy pod stadionem ponad 2 godziny przed meczem. Okazało się, że idealnie wybraliśmy moment, ponieważ zaraz jak pojawiliśmy się przy parkingu zobaczyliśmy (w odległości 3 metrów!) Messiego, który przyjechał na mecz. Zaraz potem mieliśmy okazję zobaczyć jeszcze kilku innych piłkarzy (Iniesta, Methieu, Bartra, Sergi Roberto i Rafinha).
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie przygotowała się idealnie na to spotkanie. Gosia z M-nails jak zwykle staneła na wysokości zadania i namalowała na paznokciach piękny herb Barcelony :)
Sam mecz był dla nas ogromnym przeżyciem :) Siedzieć wśród prawie stu tysięcy osób, zobaczyć wszystkich ulubionych piłakrzy, siedzieć wśród rodowitych Hiszpanów, być świadkiem bramek, odsłuchać hymnu Barcelony i znanego wszystkim hymnu Ligi Mistrzów – bezcenne :)
Następnego dnia wybraliśmy się ponownie na Camp Nou. Kupiliśmy bilety Museum and tour (23 euro od osoby) i zaczeliśmy zwiedzać. Stadion z zewnątrz nie robi wrażenia, ale to co znajdujemy w środku jest niesamowite!
W ramach biletu „Museum and tour” możemy wejść na murawę, zobaczyć ławkę rezerwowych, stanowiska komentatorów, szatnie, miejsca prasowe…
… zejść schodami, którymi za każdym razem schodzą piłkarze na mecz (czyli tzw. Katakumby), możemy też wybić pamiątkowe monety…
… a także zobaczyć muzeum, które dotyczy całego zespołu FC Barcelony (wszystkich sekcji) -puchary, złote buty Messiego, złote piłki, poczytać o historii, na interaktywnych panelach obejrzeć filmiki i wiele, wiele innych rzeczy. To naprawdę trzeba zobaczyć :)
Na koniec (już po zwiedzaniu) znajdujemy się w oficjalnym sklepie FC Botiga, który ma trzy piętra (!), i w którym jest po prostu wszystko! Stroje klubowe to rzecz oczywista, ale znajdujemy tam także kubki, tostery, popielniczki, piórniki, czapki, chipsy, cukierki, gry planszowe, perfumy, zapalniczki, notesy, itd. wszystko oczywiście ze znakiem klubowym.
Wiem, że sporo osób czekało na ten post – mam nadzieję, ze zaspokoiłam Wasze oczekiwania i przypadł Wam do gustu :)
Do następnego!
Ja akurat jestem kibicem Realu Madryt, ale takie przeżycie musi być niesamowite! Sama marzę, by kiedyś obejrzeć mecz na Santiago Bernabeu. Namiastkę miałam rok temu na Stadionie Narodowym w Warszawie – byłam tam obejrzeć Real grający towarzysko z Fiorentiną. Nie do opisania – zobaczyć tych piłkarzy na żywo, dlatego w jakiejś małej części rozumiem Twoje emocje :) Wiadomo, że Liga Mistrzów to zupełnie inny kaliber, dlatego strasznie zazdroszczę i mam nadzieję, że mnie także kiedyś się to uda!
Taki stadion robi wrażenie ;)
Wszystko super, ale przemieszczane sie po Barcelonie metrem to zniewaga :)
Bez przesady :) Po całym dniu spacerowania po Barcelonie to nie grzech pojechać na mecz metrem ;)
Paula w jakiej cenie koszulki ?
Ok 99€
jejku, zdjęć naprawdę dużo…ale wszystkie są ekstra ;)
a mogłabyś powiedzieć coś więcej o tym aparacie „na kijku”? :P czy jesteś z niego zadowolona, ile kosztuje? byłabym wdzięczna za taką mini recenzje ;)
życzę udanej majówki i pozdrawiam!
http://books-jewellery-leisure.blogspot.com/
To jest kamera GoPro :) My mamy akurat model GoPro Hero 4 Black Edition :) Jest to kamera sportowa, które nagrywa filmy w wysokiej jakości, ale także robi zdjęcia. Może zamieszczę recenzję na blogu :)
dziękuję za odpowiedź, a co do recenzji to byłoby super ;)
pozdrawiam!
OO bardzo chętnie poczytałabym Twoje opinie o aparatach które używasz :D oraz przykładowe zdjęcia :D Pozdrawiaam Cieplutko :*
byłam na Camp Nou będąc w Barcelonie kilka lat temu. mimo że nie interesuje mnie piłka nożna,stadion zrobił na mnie ogromne wrażenie i polecam jego zwiedzenie wszystkim,nawet tym niekoniecznie zakochanym w futbolu! warto,warto,warto!
pięknie!!! zazdroszczę naprawdę ja jestem wielką fanką Barcy i być na takim meczu to musi być genialne uczucie i przeżycie, napewno robi to wrażenie. Dzięki za takiego posta ;]
Można jedynie pozazdrościć. Z pewnością cudowne przeżycie! ;)
A relacja świetna. Kawał dobrej roboty, Paula! :)
http://www.just-me-justine.blogspot.com
Wielkie dzieki!!! :) Takie słowa motywują mnie do dalszej pracy :) Mega miło!
Ile kosztowała tam taka koszulka Messiego ? Pytam ,żeby wiedzieć ile średnio trzeba zabrać funduszy na taką podróż :)
To zależy, przedział cenowy koszulek/bluz to około 80-140 euro :)
Jeżeli chcesz z tego sezonu, aktualną to szykuj 150 EUR, za to wyszywają Ci Panie na miejscu Twoje nazwisko itp. Oczywiście jest wokół mnóstwo tureckich podróbek na straganach za 20EUR ale nie polecam, są dosyć marnie zrobione. Jest oficjalny sklep również koło Sagrada de la Familia. Te same ceny.
Byłam na tym stadionie, ale niestety tylko na zwiedzaniu, a nie na meczu – tej właśnie „atrakcji” zazdroszczę na maxa!
Tak tak tak! Jako ogromny kibic FC Barcelona oglądałam z dreszczykiem i łezką w oku każde zdjęcie. Bardzo zazdroszczę Wam tego cudownego przeżycia, emocje za pewne nie do opisania. Na razie muszę zadowolić się oglądaniem fotorelacji takich jak Twoje, ale robienie coraz większego smaczka na ten wyjazd, powoduje tylko większą determinację i mobilizację do zebrania odpowiednich funduszy. Ekstra! Jestem zachwycona!
Na moim blogu post o doborze stroju kąpielowego do typu sylwetki, zapraszam :-)
http://blogwspodnicy.blogspot.com/2015/05/jak-dobrac-stroj-kapielowy-do-typu.html
Trzymam kciuki – na pewno niedługo odwiedzisz to miejsce :)
Także zwiedziłam to miejsce będąc w Barcelonie ponieważ mój mężczyzna jest wielkim fanem piłki nożnej co prawda Bayernu Monachium, ale zwiedzając to miasto nie da się pominąć tak spektakularnego miejsca.
Piękne zdjęcia i fajna fotorelacja :)
Pozdrawiam!
http://www.cataleya.sklep.pl/ dla każdej fashionistki
byłam z chłopakiem we wrześniu na Camp Nou. Przepłaciliście za bilet jeżeli macie legitymacje studenckie. Wystarczyło powiedziec w kasie że students i pokazać legitkę a zapłacilibyście 17 EUR. Ogólnie jak oglądam Twoje zdjęcia z barcelony to wszystkie te same miejsca oglądacie. :) Byliście na Tibidabo? <- bo to jedyne czego nie zdążylismy zobaczyc
Ja również płaciłam 17 euro, ale tutaj podałam ogólną cenę za osobę dorosłą :) Niestety Tibidabo odpuściliśmy tym razem – po prostu nie zdążyliśmy :)
Jesteśmy kibicamy Barcy od 15 lat i zazdrościmy wyjazdu. Nam może uda się zorganizować wypad na mecz jesienią :-)
Dzięki za fajny wpis!
genialne zdjęcia, zazdroszczę Ci tej podróży ! :)
http://hiwhitechocolate.blogspot.com/
genialne zdjęcia, zazdroszczę wyjazdu :)
Bardzo ładne zdjęcia, widać że wyprawa była przemyślana. Życzę samych udanych podróży :)
Pięknie !! Ja właśnie wczoraj wróciłam z Pragi z czytsm sercem też mogę ją polecić :P
http://martuu9x.blogspot.com/
Mam zamiar jeszcze w tym roku pojechać do Pragi :)
Świetna podróż! Ja z kolei mam nadzieję, że już niedługo odwiedzę Santiago Bernabéu :)
Jejku tak bardzo zazdroszczę! Jako kubic Barcy wiem ile to znaczy :D mam nadzieję, że też kiedyś tam trafię i zobacze moich idoli :D
Świetny post i piękne pazurki! Zakochałam się :D
Pozdrawiam :*
Kinga
Paula- mam pytanie odnośnie wysięgnika do aparatu (telefonu)> jakiej firmy macie? Z kijem robicie zdjęcia samowyzwalaczem?
Będę wdzięczna za info. Pozdrawiam Cię serdecznie!