Dzisiaj mam dla Was… przegląd kosmetycznych nowości. Poniżej znajdziecie krótkie recenzje na temat każdego z produktu. Już teraz mogę Wam zdradzić, że odkryłam w tym miesiącu absolutny HIT jeśli chodzi o malowanie ust! Co dokładnie? Zapraszam do lektury… :) Enjoy!
1. Cytrynowy peeling do twarzy, MIZON, cena: 65 zł, dostępny tutaj.
Na pierwszy ogień idzie peeling do twarzy o nieziemskim zapachu i świetnej recepturze. Zawiera w sobie wyciąg z ziół szałwii, wyciąg z liści i korzeni wąkrotki azjatyckiej oraz wyciąg z owoców papai! Peeling oczyszcza, odżywia i wygładza cerę. Po zastosowaniu cera jest promienna i rozświetlona. Jest delikatny, dlatego nadaje się do cery wrażliwej i naczynkowej. Można go używać na co dzień. Plusem jest również dozownik, dzięki któremu produkt jest wydajny.
2. Pomadki Be Legendary Lipstick, SMASHBOXA, cena: 99 zł, dostępne tutaj.
Pomadki mam od wczoraj, ale już zdążyłam się w nich zakochać. Co mi się w nich spodobało? Przede wszystkim obszerna gama kolorystyczna, w której każdy znajdzie coś dla siebie – poniżej prezentuję Wam typowy nudziak oraz klasyczną czerwień (dwa kolory, które po prostu trzeba mieć w swojej kosmetyczce). Pomadki w ogóle nie wysuszają ust i są niezwykle trwałe (trzymają się na ustach cały dzień). Minusem może być dosyć wysoka cena…. ale zapewniam, że będziecie zadowoleni w 100%!
3. Krem matujący pomadkę Insta-Matte, SMASHBOX, szukaj go w drogeriach Sephora
Czas na moje najlepsze odkrycie!!! To produkt jakiego długo szukałam! Przedstawiam Wam krem, który sprawia, że nawet błyszcząca pomadka będzie… matowa! Matujący krem ze Smashboxa to moim zdaniem absolutny hit. Testowałam go zarówno na matowe pomadki (gdzie daje jeszcze lepszy matowy efekt) jak i na te błyszczące. Krem pozostawia na ustach taką delikatną warstwę, która nie wysycha a usta przez cały dzień są nawilżone i matowe (tak to możliwe!). Poniżej możecie zobaczyć efekt :) Jestem naprawdę zachwycona tym produktem. Produkt lada moment będzie dostępny w Sephorze.
4. Krem BB, ISADORA, szukaj go w Douglasie
Czas na krem BB. Już od jakiegoś czasu szukam czegoś na wakacyjne wyjazdy. Ten krem od IsaDory wydaje się być naprawdę godny polecenia. Jest lekki, tworzy delikatną otoczkę, która momentalnie stapia się z cerą tworząc naturalny efekt. Pięknie pachnie, ładnie się rozprowadza i…. ma dozownik. Jasny odcień idealnie współgra z cerą więc… lepiej być nie mogło! Czekam teraz na wakacyjny wyjazd kiedy będę mogła przetestować krem w bardziej „ekstremalnych” warunkach.
5. Puder brązujący HOOLA, BENEFIT, cena: 159 zł, dostępny tutaj.
Zdecydowanie najlepszy bronzer jaki dotychczas miałam. Ma piękny, słoneczny odcień i świetnie spisuje się zarówno przy bladej jak i ciemnej karnacji. To zdecydowanie produkt, który warto polecić, i z którego każdy będzie zadowolony.
6. Paleta do konturowania Infallible Sculpt Paleta Contour, LOREAL, cena: około 55-70 zł, dostępna w Rossmannie
Obiecałam Wam recenzje paletki do konturowania od Loreal więc… voila! Zacznę od plusów: cienie są mokre, dlatego łatwo je nakładać. Rozświetlacz jest bardzo jasny, więc idealnie realizuje swoje zadanie. Trwałość również jest bardzo dobra, ale kosmetyk najlepiej współgra z podkładem Infallible. Na moim Estee Lauder Double Wear trochę się ściera. Ogólnie produkt na plus jednak… brak pędzelka w tym przypadku bardzo przeszkadza. Drugi i ostatni minus to… zapach. Jest dosyć specyficzny i mi osobiście przeszkadza, ale podejrzewam, że to bardzo indywidualna sprawa. Produkt polecam, ale moim ulubieńcem nie zostanie – wciąż jestem wierna kredkom do konturowania marki Smashbox :)
Jeśli chodzi o pędzelki do konturowania to najczęściej towarzyszą mi te z poniższego zdjęcia. Małym, płaskim nakładam cienie a większym skośnym rozcieram je kulistymi ruchami. Takim skośnym nakładam rownież podkład.
7. Zestaw do brwi Brow Zings, BENEFIT, cena: 155 zł, dostępny tutaj.
Ostatni produkt, który chcę Wam pokazać, to paletka do brwi od marki Benefit. Paletka nie różni się sporo od tej którą Wam recenzowałam z IsaDory (klik), ale ma jedną znaczną przewagę. Jest nią… mokry cień. Idea paletki jest taka, że nakładamy na początek mokry cień a potem poprawiamy wszystko suchym cieniem prasowanym. Brwi są wyraźne, a cień w ciągu dnia w ogóle się nie ściera. Dzięki pędzelkom, które znajdziemy w zestawie szybko i sprawnie możemy nadać idealny kształt naszym brwiom. Bardzo polubiłam ten produkt chociaż przyznam Wam szczerze, ze używam z niego głownie mokrego cienia :)
Mieliście okazję używać któregoś z powyższych produktów? Z chęcią usłyszę Wasze opinie! :)
Do następnego!
Jeżeli chodzi o paletkę do konturowania to w Rossmannie kosztuje koło 70 zł dlatego jak na razie się na nią nie zdecydwałam
do wczoraj były 49% taniej, od dzisiaj w rossmannie są promocje na tusze, kredki do oczu itp
To lepiej dołożyć i kupić paletkę IsaDory :)
Namówiłaś mnie na którąś ze szminek ;)) dziękuje Ci i zapraszam do mnie na http://www.candylany.blogspot.com
Ale usta to masz doskonałe :)
Szminki są piękne ale niestety na razie nie na moją kieszeń :(
Gingerheadlife.blogspot.com
Ten krem matujący pomadkę to jakiś totalny hit! Nie słyszałam o czymś takim jeszcze. Teraz zamiast polecać koleżankom matowe pomadki, mogę polecać ten krem, który zmatowi te odcienie, które już posiadają.Ja sama zaopatrzyłam się już w 8 odcieni matowych pomadek w płynie, także po ptakach ;)
Na moim blogu stylizacja festiwalowa w klimacie boho, zapraszam :)
http://blogwspodnicy.blogspot.com/2016/04/stylizacja-festiwalowa-w-klimacie-boho.html
wszystko super ale myślę że jakieś 20 % ludzi stać na to żeby tyle i tak często wydawać na kosmetyki… oczywiście wszystkie są super , chyba że zajmą się Twoją branżą i będą je dostawać :)
Paulaa, czy Ty też masz problem z rozszerzonymi porami? Masz jakiś sposób na nie?
Pozdrawiam ;)
częste maseczki i peelingi :)
Ja uwielbiam Mizona, kupuję od sprawdzonego uztkownika ebay z Korei. od kilku lat nie mogłam dopasowac sobie kremu do skory suchej, wieczne male suche skorki. 4 miesiace temu skusilam sie na peirwszy krem i to byl strzal w 10. Zero suchych skórek, piekna skora. Przed wprowadzeniem kremów zbadałam poziom nawilżenia buzi, miała 27 masakra, gdzie prawidłowe to 40. Po 2 miesiacach stosowania, mam 38,7 :) cudownie, ale to sie od razu czuje. Stosuję rano: krem ze ślimakiem, serum ze ślimakiem, krem pod oczy ze ślimakiem, mydło w płynie ze ślimakiem i gel ze ślimakiem. Czytałam słabe opinie o gelu Mizona (taki różowy) ale jest idealnym podkładem pod makijaż. Zero zatykania. Na noc mam krem ze ślimakiem na noc, serum z peptydami, ten sam krem pod oczy co rano i voila. Pracuję w korpo wiec cały dzien w klimatyzacji, a te kremy uratowały mi skórę. Szczerze polecam ale tylko Mizona
ile kosztuje ten krem do ust ?
99 zł :)
Paula, jakie masz zdanie na temat stosowania kremów/maseczek przeciwzmarszczkowych przez dziewczyny w młodym wieku? ( około. 21-23 lat?)
Serio? Masz 21-23 lata i już szukasz takich kremów? Będziesz miała jeszcze na nie czas… Użyj po prostu kremu nawilżającego.
a jakiś konkretny możesz polecic? niestety mam problem z suchą skórą, zauwazyłam,że na moim czole pojawiły się już zmarszczki mimiczne,. :(
21-23? Nie ma sensu :) Dopiero trochę później, ale to ewentualnie takie „zabezpieczające” przed zmarszczkami :)
Co myślisz o paletce cieni do powiek z Isadory? :-)
bardzo lubię i bardzo polecam :)
Krem matujący szminkę koniecznie muszę przetestować!!! :)
Wszystkie produkty są mi na razie obce, ale peeling do twarzy wydaje się naprawdę zachęcający :))
cześć :)
Zastanawiam sie nad kupnem swojej pierwszej paletki do konturowania twarzy :) chciałabym zapytac o radę co jest na początek lepsze : paletka smashbox klasyczna czy w kredkach ? A moze ta od Loreal ?
Pozdrawiam gorąco :*
Na początek polecam paletkę IsaDora Face Sculptor :)
A pędzle do rozprowadzania ? :)
Paula, błagam ?? Sephora to perfumeria, nie drogeria ???
Dzięki! Zapamiętam :)
jakiej firmy są pędzelki?
IsaDora :)
A numerki tych pędzli ? pozdrawiam
Numerki pędzli ? Dziękuję
Peeling cytrynowy brzmi kusząco, muszę wpisać na listę zakupów ;)
Piękne są kolory tych pomadek! Bardzo zainteresował mnie ten piling!!!
http://www.ladyagat.com
O dłuższego czasu borykam się z myślą zakupu produktów firmy SMASHBOX
Pomadki mają piękny kolor.
Jednak chyba się skuszę na zakup jednej z nich.
Fajny post :)
Pozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
Zaciekawił mnie ten peeling ;)
Zaciekawiłaś mnie tym peelingiem do twarzy, ale niestety aktualnie jest niedostępny… Będę na niego polować! :) Paletę do konturowania z L’Oreal mam i również bardzo lubię. Moim zdaniem paleta nie posiada żadnego zapachu, więc ciekawe, że Ty coś czujesz :P
Jak Ty to robisz, że masz takie idealne końcówki?” jakieś wskazówki dotyczące pielęgnacji włosów?
Często podcinam :) Bo jakoś specjalnie, to nie dbam :)
Cześć :) Dawno nie pisałaś nic o brwiach. Zrezygnowałaś z makijażu permanentnego?
Cały czas mam makijaż permanentny brwi (odświeżałam je w zeszłym roku) i na razie się nie wybieram :)
Jakiej paletki to konturowania uzywasz?:)
aktualnie używam kredek do konturowania marki Smashbox :)
Hej,
Używam od 2 tygodni peelingu cytrynowego z Mizon i powiem szczerze, że jest rewelacyjny! Pięknie oczyszcza skórę i jest łagodny. Od kilku lat używam zestawu do konturowania brwi Benefit i nie znalazłam nic lepszego, idealnie połączone kolory i ich trwałość bardzo sobie cenię. Co do bronzera Hoola, to niestety jestem rozczarowana, dałam się namówić na zakup, jednak wydaje mi się zbyt ciemny, nakładanie jest problematyczne, jedyne co jest w nim fajne, to pudełeczko, nawet w razie upadu z dużej wysokości bronzer nie kruszy się i nie łamie. Wracając do kosmetyków z Mizon,to co możesz polecić z ich oferty poza peelingiem?
Pozdrawiam :-)
Jeżeli chodzi o całość to super. Ja dziś jadę po nowość Sephory, a mianowicie kosmetyki marki Tolly Moly w przeuroczych opakowaniach w kształcie misiów Panda.
Z Twoich nowości najbardziej zaciekawiły mnie szminki smashbox’a, bo na prawdę odcienie robią wrażenie.
Czy Ty masz tak naturalnie piękne usta czy to efekt jekiegis cudownego ” wspomagacza” ? ?
Też mi wpadły w oko szminki smashbox’a :)
Magda – chyba raczej naturalnie tak ma :)