Dzisiaj kilka słów o… ulubionych maseczkach i olejach! Przedstawiam Wam produkty, które uwielbiam ponad wszystko, i których używam systematycznie (zresztą na pewno pamiętacie, że nie raz przewijały się one na blogu, czy na kanałach social media).

IMG_3521

1. Maseczka Drink Up-Intensive, Origins, cena: 99 zł

Maseczka, która ratuje mnie po całodniowej sesji zdjęciowej, po wakacyjnym wyjeździe czy po intensywnym dniu. Fantastycznie nawilża cerę, zapobiega odwodnieniu i odżywia. Używam jej przynajmniej 3 razy w tygodniu na noc! Rano cera jest promienna, wypoczęta, gładka i nie widać na niej żadnych oznak zmęczenia czy niedoskonałości. O maseczce pisałam już tutaj.

IMG_3522

2. Limonkowa, energetyzująca maseczka, MIZON, cena: 39 zł (klik)

IMG_3520

Moja ulubiona maseczka przed każdym ważniejszym wyjściem! Maska zawiera mnóstwo składników odżywczych i witamin -totalny zastrzyk energetyczny dla naszej cery! Rozświetla, odświeża i nadaje pięknego blasku. O masce pisałam już tutaj.

IMG_3525

3. Maseczka marokańska cena: 20 zł (klik)

Nie od dziś wiadomo, że arabskie kosmetyki cieszą się sporą skutecznością. Maseczka marokańska zawiera w sobie aż 3 rodzaje glinek, a także szereg witamin. Maska świetnie odbudowuje cerę i zabezpiecza ją przed bakteriami. Maseczkę używam przynajmniej raz w tygodniu.

IMG_3527

Czas na oleje! Każdy z nich posiada szereg właściwości odżywczych dla naszej skóry, włosów, ale również dla zdrowia. Warto im się bliżej przyjrzeć.

1. Olej rycynowy

Nie będę Wam wymieniać wszystkich właściwości oleju rycynowego, bo nie skończyłabym do jutra! O wszelkich właściwościach możecie przeczytać tutaj. Ja natomiast zdradzę Wam mój sposób na ten olej. Gdy na mojej twarzy pojawia się nieproszony gość (może to być pryszcz, liszaj, itd.) smaruje go punktowo produktem. Dwa dni i nie ma po nim śladu! Nie wierzycie? Spróbujcie! Na mnie działa i nie raz uratował mnie z opresji przed ważniejszym wyjściem :)

IMG_3528

2. Olej z awokado

Często używam go do włosów – wzmacnia bowiem strukturę włosa i zabezpiecza je przed łamaniem. Wystarczy nałożyć kilka kropel na włosy, wmasować i zawinąć w foliowy czepek. Odczekać pół godziny a następnie umyć włosy szamponem. Olejek poprawia wygląd włosów jednorazowo, ale na dłuższą metę działa na nie od wewnątrz: stają się wtedy silne i mocne. Olej ma swoje zastosowanie również przy pielęgnacji cery i skóry.

IMG_3523

3. Olej kokosowy

Olej kokosowy, czyli tzw. „olej piękności’ jest idealny dla ciała, włosów i do… kuchni! Ja najczęściej używam go jednak jako balsamu do ciała. Fantastycznie zmiękcza skórę, przywraca jej elastyczność, radzi sobie nawet z pękającą i bardzo suchą skórą. Zapach jest obłędny a dużym plusem jest to, że olej momentalnie się wchłania. Latem jest to mój numer jeden jeśli chodzi o ciało.

IMG_3519

4. Olej arganowy

Nie zapomnijmy jeszcze o… OLEJU ARGANOWYM, który posiada największe właściwości pielęgnacyjne. Używam go przede wszystkim do twarzy. Staram się kilka razy w tygodniu wetrzeć go w twarz (zazwyczaj na noc). Olej głęboko nawilża i napina skórę, a także zapobiega procesom starzenia się. Chroni przed promieniami UV i wiatrem. Ponadto działa też odżywczo na włosy i zwalcza łupież.

A Wy, używaliście olejów? A może macie do polecenie jakieś fajne maseczki? Czekam na Wasze komentarze! :)

Do następnego!