Paryż to moim zdaniem najromantyczniejsze miasto na świecie! Nie na darmo określa się go mianem „miasta miłości”. Dlaczego o tym wspominam? Bo już w najbliższy wtorek cały świat ogarnie walentynkowe szaleństwo, a my będziemy znajdować się właśnie w samym centrum spotkań zakochanych par – czyli właśnie w Paryżu. Dlatego też dzisiaj zabieram Was do tego miasta, a to wszystko za sprawą cudownego zapachu LOVE STORY od Chloé. Przy okazji opowiem Wam też o naszym prywatnym LOVE STORY!
Chloé Love Story Eau Sensuelle to zapach zmysłowości i kobiecości. Zachwyca swoim unikalnym zapachem pomarańczy, kwiatu heliotropium, wanilii oraz drzewa sandałowego. Dla mnie, to takie podkreślenie kobiecości. Subtelny i delikatny, ale też jednocześnie zmysłowy i elegancki – w końcu każda z nas ma swoje dwie odsłony, prawda? :) Jest słodki, ale nie duszący. Osobiście uwielbiam takie zapachy, które już po chwili dodają nam pewności siebie i przenoszą do zupełnie innego świata. Chloé Love Story Eau Sensuelle jest niezwykle trwały, a jego kolor nawiązuje do zachodzącego słońca – czy może być coś bardziej romantycznego? Na pewno kojarzycie słynny most Pont des Arts w Paryżu, na którym zakochani przypinają swoje miłosne kłódki. To właśnie te kłódki były inspiracją do wykreowania kształtu flakonu Chloé Love Story
Sam zapach jest dla mnie niezwykle kobiecy, ale zarazem delikatny. Tak jak aktorka Clémence Poésy, która wzięła udział w kampanii perfum. Delikatność, zwiewność, ale i zmysłowość i elegancja. Jest jeszcze jeden istotny aspekt tego zapachu: romantyczna historia i tutaj… chce Wam opowiedzieć o pewnej znanej już Wam dobrze LOVE STORY.
Z moim mężem poznaliśmy się prawie 10 lat temu w szkole. Mieliśmy po 16 lat, ale to była miłość od pierwszego wejrzenia. Od tamtego czasu jesteśmy nierozłączni. Ciągle nam siebie mało. Pracujemy razem, spędzamy wspólnie czas, rozmawiamy, wygłupiamy się, denerwujemy się na siebie a potem śmiejemy się z tego. Często ludzie pytają, jak możemy wytrzymywać ze sobą 24 godziny na dobę. To proste… idealnie się uzupełniamy i taka forma związku jest dla nas oczywista. Łączą nas wspólne pasje, wspólne sukcesy, radości, smutki. Jesteśmy dla siebie nie tylko mężem i żoną – jesteśmy przede wszystkim przyjaciółmi. Wiem, że mogę z nim porozmawiać o wszystkim, wiem, że mnie wysłucha, doradzi czy podniesie na duchu. W drugą stronę jest tak samo. Na czym zatem opiera się nasze LOVE STORY? Przede wszystkim na wspólnych pasjach:
Mam nadzieję, że Wy również podzielicie się ze mną w komentarzach swoim LOVE STORY i swoimi odczuciami na temat nowego zapachu Chloé! Ja wiem jedno: jeżeli chcecie poczuć klimat Paryża, to Chloé Was tam zabierze <3
Do następnego!
Paulo, skąd ta piękna, niebieska sukienka? Wyglądasz w niej niezwykle kobieco.
Manifiq&Co :)
Ja ze swoim mężem jestem 7 lat (niecały rok po slubie). Również jestem ze sobą niemal zawsze. Pracujemy w systemie 24h/3dni wolnego wiec na szczęście mamy na to czas. Aktualnie mamy po 23 lata , więc poznaliśmy się jak mieliśmy 16. Ostatnio czytałam w internetach, że dziecko czy slub w tak młodym wieku to PATOLOGIA . Mało z krzesła nie spadłam z wrażenia. A to, że można być tylko z jedną osobą przez całe życie to już w ogóle nie do pomyślenia. Najsmiesniejsze jest to, że ludzie pytają mojej mamy czy juz urodziłam, bo przecież slub był to pewnie i dziecko od razu (slub planowaliśmy ponad rok wcześniej i nie, nie jestem w ciąży) :D Życzę wam szczęścia i ciesze się, że nie tylko ja myślę, że da się żyć przez całe życie z tą samą osobą :)
U Mnie ta sama historia. Tylko my z mężem znamy się od 2008 roku i w czerwcu mamy rok po ślubie :) mamy 23 lata i żyje nam się razem cudownie. Wszyscy po ślubie Nam się pytali kiedy dziecko czy czasem nie jestem już w ciąży. Później okazało się, ze mamy inne problemy i muszę się leczyć u psychologa, ale i tak to nie zmienia faktu, ze kochamy się bardzo i jesteśmy dla siebie nie tylko mężem i żona, ale przyjaciółmi i wielkim wsparciem :)
Adrianna zatem dużo zdrowia dla Ciebie i wszystkiego co najpiękniejsze dla Was! <3
Dziękujemy i wzajemnie! Wszystkiego dobrego dla Was Marta!!! <3 :*
Cudowna z Was para i uwielbiam obserwować wasze przygody szczególnie te podróżnicze! Ja już od roku jestem wierna perfumom Chloè, uwielbiam ten delikatny zapach! O mojej Love Story też bym musiała napisać osobny post, ale w skrócie za dwa tygodnie mija 10 lat odkąd jesteśmy ze sobą i w prezencie na tą rocznicę bierzemy w tym roku ślub. A co nam pozwala przetrwać razem tyle lat? Wspólna pasja do życia i to, że nawzajem się wspieramy!
Pozdrawiam i cudownych Walentynek w Paryżu i jeszcze cudowniejszych momentów na codzień!
Pozdrawiam
AJ
Dziękujemy!!! Ależ cudnie! Zatem wszystkiego dobrego dla Was <3
paula skad komoda stojaca kolo toaletiki?
IKEA :)
Paula skad komoda kolo toaletki?
IKEA :)
Paula a co myślisz o związkach w których osoby nie mają wielu wspólnych pasji? łączy ich na pewno coś , jakaś rzecz którą oboje kochają robić ale nie jest tych rzeczy za wiele? ;) myślisz że związek będzie mocny tylko wtedy gdy ma się wiele wspólnych pasji?;)
Każdy z nas jest inny, każdy potrzebuje czegoś innego :) nie każdy związek musi opierać się na spędzaniu 24 godzin razem :) Tutaj chodzi o dopasowanie dwóch osób.
Paula skąd ta piękna sukienka w której siedzisz przy toaletce ? Jest idealna
Manifiq&Co :)
Ja uwielbiam oglądać wasze wspólne zdjęcia! Jesteście piękną parą i na każdej fotce po prostu widać waszą miłość! Swietna recenzja perfumu… wypróbuję! Czekam na relacje z Paryża i życzę Wam cudownych Walentynek oraz szczęścia i miłości na całe życie <3
Dziękujęmy! <3
Tylko jedno słowo – MISTRZYNI! <3
Paula lecicie czy samochodem sie wybieracie?
Lecimy :)
Ja jestem z moim Ukochanym 5 lat, w tym 3 lata po Ślubie, ale znamy się o wiele dłużej. Poznaliśmy się w liceum przez wspólnych znajomych, przyjaźniliśmy się, razem imprezowaliśmy, coś zawsze wisiało w powietrzu, ale każdy z nas miał swoje połówki. Na studiach na początku również utrzymywaliśmy kontakt, ale z czasem się trochę zatracił, mimo to nigdy nie przestaliśmy o sobie myśleć jako o przyjacielu/przyjaciółce. Kiedy miałam poważny problem z moim ówczesnym związku bez wahania napisałam do mojego najlepszego kumpla i tak się zaczęło. Bogu dziękuje, że mimo tego czasu rozłąki, dane nam było się połączyć :)
Ale piękna historia <3
U nas podobnie – znamy się od 2006 roku (ja miałam wtedy 12, on 15 lat), ale razem jesteśmy od 2010 – właśnie w walentynki będzie nasza 7 rocznica. Tak samo jak wy idealnie się uzupełniamy, mamy wspólne pasje i cele, wspólnie też kibicujemy. Tu akurat stoimy po przeciwnych stronach barykady, bo my w przeciwieństwie do Was jesteśmy Madridistami :P Od siedmiu lat spędzamy ze sobą właściwie każdy dzień i nigdy nie mamy siebie dość. Czasem się kłócimy, to oczywiste, ale nigdy nie są to poważne kłótnie. Dodatkowo oboje jesteśmy z grudnia, oboje leworęczni, mamy bardzo podobny pogląd na większość spraw i także kochamy zwierzaki. Czasem ciężko nie wierzyć w przeznaczenie, kiedy wszystkie znaki pokazują, że ono jednak istnieje :) Przez te siedem lat związku nauczyłam się, że jego podstawą jest przyjaźń – K. jest moją miłością, bratnią duszą, ale przede wszystkim moim najlepszym przyjacielem, przy którym mogę być w pełni sobą. I to jest w tym wszystkim najlepsze!
Pewnie, że istnieje! Wspaniale czytać takie historie <3
Znam mojego chłopaka już od ponad 4 lat.Ale mam wrażenie, że znamy się od zawsze! Mimo, że mieliśmy po 17 lat to to co nas połączyło to była magia. A on? jest niesamowity! Najbardziej doceniam jego humor. Zawsze, ale to zawsze mnie rozśmiesza, zawsze jest nastawiony pozytywnie i widzi we wszystkim dobre strony. Tylko on wie jak mnie podnieść na duchu. Jest moim przyjacielem, myślę, że właśnie to jest w miłości najważniejsze. Dzięki niemu pokochałam stare samochody, oboje uwielbiamy klasyki. Często się na siebie wściekamy, ale mimo to nie zamieniłabym go na nikogo innego. Jest moim jedynym i wiem, że zawsze nim będzie…
Ale super! Życzę Wam samych cudownych chwil!
Z Mężem również jesteśmy od 10 lat razem,od 3 już jako małżeństwo. Najwiekszym dorobkiem,sukcesem, kwintesencją milości jest Julia,która obecnie ma 14miesięcy . Moja rodzina to najlepsze co mnie w życiu spotkało. Jestem ogromną szczęściarą. Jestem wygraną,bo mając ich u boku mam wszystko. Wówczas niemożliwe staje się moźliwe,a życie nabiera sensu.
<3 <3 <3
Dla obcej osoby, która nie zna Was tak na prawdę, wyglądacie jak z reklamy. Para idealna, piękna i aż czuć Waszą miłość :)
Ja bym sie bala teraz jechac do Paryza, nie jest to raczej bezpieczny obecnie kierunek na podroze
Byliśmy, wróciliśmy, było bezpiecznie, nie spotkał nas żaden przykry incydent :) ja kocham Paryż!
Paula, wyglądacie cudownie, a czy planujecie dzidziusia ?
Ja mojego narzeczonego poznałam niecałe 2 lata temu, ale od tamtego czasu jest moim najlepszym przyjacielem i największym wsparciem :)
Co najlepsze – poznaliśmy się na rejsie „na końcu świata” (nasza ukochana Chorwacja – tak jak u Was), a później okazało się, że nasze domy rodzinne dzieli raptem 500m ♥
Połączyła nas Chorwacja i pasja do wody!
Ale super!!! <3
Piękna historia :D
Paula zycze kolejnych pieknych wspolnych lat. Napisz prosze skad skorzany notes/kalendarz, na ktorym leza perfumy?
Dziękujemy!!! <3 notes z TK Maxx :)
Skąd jest to pomarańczowe etui na stoliku?
To notes z TK Maxx :)
Taki związek to skarb! :)
Uwielbiam czytać kiedy piszesz o swoim mężu. To cudowane mieć przy sobie osobę z którą możesz dzielić swoje pasje, marzenia, smutki, radości. Widać, że bardzo się kochacie i zazdroszcze, że macie to szczęście, iż możecie ze sobą spędzać 24/7 :)
Pozdrawiam,
Marta
P.S. Zapraszam też do siebie :)
http://travel-fashion-lifestyle.blogspot.com/
Dziękujemy! <3
Razem z moim chłopakiem znamy się od 3 klasy podstawówki, on mi się zawsze podobał a ja jemu :). Przez te wszystkie lata jak byliśmy razem w klasie czyli w podstawówce i gimnazjum jakoś nie mogliśmy się przełamać do tego pierwszego kroku i dopiero jak rozdzielili nas w liceum zostaliśmy parą :). teraz mamy po 19 lat i jesteśmy parą od 3 lat, poszliśmy razem do krakowa na studia i stopniowo mieszkamy coraz bliżej siebie :P. W naszym mieście mieszkamy od siebie 2 bloki dalej a w krakowie dzieli nas jedno piętro akademika ;) Może w przyszłym roku w końcu zamieszkamy razem :). Bardzo polubiłam Ciebie i twoją historię <3 Miłego pobytu w mieście zakochanych w walentynki <3
Cudnie! <3 Wszystkiego dobrego dla Was!
Przepiękne zdjęcia naprawdę urzekające, myślę że to zasługa modelki
piękna para, przepiękne zdjęcia :)
Piękne LOVE STORY <3