Wybaczcie tą małą przerwę na blogu, ale nasz amerykański road trip totalnie nas pochłonął. Niemniej już do Was wracam i nadaję cały czas prosto ze Stanów, gdzie od kilku dni spełniamy nasze marzenia! Spodziewajcie się zatem nowej dawki zdjęć, nowej energii tu na blogu i sporej ilości nowych wpisów. Na pierwszy rzut publikuję Wam stylizację sprzed kilku dni.
Gdy tylko wjechaliśmy do Arizony od razu poczułam ten niepowtarzalny klimat. Country w głośnikach, za oknem bezkresne pustkowia, co jakiś czas amerykańskie miasteczka rodem z filmów i motele przy drodze. No i te skrzynki pocztowe przy których nie mogliśmy się nie zatrzymać. Zrobiliśmy zdjęcia stylizacji i mam nadzieję, że poczujecie na nich ten klimat o którym pisałam :) Jeśli chodzi o look, to tego dnia postawiłam na bufiastą koszulę i lnianą sukienkę, które świetnie się ze sobą zgrały. Do tego jeszcze torebka w pasie i botki. No cóż… nieskromnie powiem, że uwielbiam ten look! Trochę jak dziewczyna z prowincji z dawnych lat, prawda? Zerknijcie na zdjęcia. Enjoy! :)
sukienka – na-kd
koszula – na-kd
buty – kazar
torebka – zara
okulary – belutti
Do następnego!
Byłam w Arizonie kilka dobrych lat temu,ładne miejsce,super look?❤❤
❤️❤️❤️
Paula jesteś świetna, wyglądasz pięknie a do tego pokazujesz jak się spełnia marzenia ? powodzenia we wszystkim co robisz ? Stany to moje wielkie Marzenie ❤️
Dziękuje! ❤️
Wyglądasz pięknie! Sama jestem podekscytowana Waszą podróżą i jestem ciekawa gdzie pojedziecie dalej.
Udanej podróży i dalszego spełniania marzeń <3
Ale super – dziękuje!!! ❤️
Podglądam na blogu codziennie ile mogę (albo raczej na ile czas mi pozwoli) i zazdraszczam. Wyprawa marzenie?Stylizacja idealnie wpisuje się w klimat. A będzie modowy wpis z kanionu? Bardzo interesuje mnie skąd jest ten sweter/kardigan w stylu country☺
Dziekuje!!! :) A sweter w stylu country jest z Zary! :)
Dzięki za podpowiedź☺. Przeszukałam pół internetu i niestety nie jest dostępny. Szkoda, bo na prawdę wpadł mi w oko.
Good morning, America! :) Cudownie, Paula. Uwielbiam ten amerykański klimat, którego trochę smakujemy w filmowych produkcjach zza oceanu, a który Wy macie okazję poczuć na własnej skórze. Arizona? Bosko. Będzie teżNevada? Pustynia, kaktusy, kopalnie srebra i złota no i Las Vegas-Disneyland dla dorosłych.
Mnie udało się zahaczyć w jednym tripie Washington, Idaho, Montanę, Wyoming i Oregon. Przepadłam. Marzę o Teksasie, Californii, Luizjanie… nie ma sensu wymieniać, chciałabym zjechać wszystkie Stany. Ich różnorodność zachwyca.
Paula, bawcie się dobrze, róbcie mnóstwo zdjęć i dzielcie się nimi chpć po części z nami. Wielu iście amerykańskich przygód, cieszcie się życiem i wracajcie do nas cali i zdrowi. Uściski.
Tak, Nevada, Utah no i California :) Ja też marzę o Teksasie!!! :) Stany totalnie nas urzekły. Ściskam!!! <3
Cudna stylizacja w pięknym miejscu. Świetny wyjazd.
Jak zawsze perfekcja w każdym calu :) Uwielbiam twój styl :)
Super stylizacja. Kiedy możemy się spodziewać opisu z podróży? We wrześniu jedziemy z mężem na niemalże identyczna wycieczkę. Z chęcią zaczerpne inspiracji odnośnie noclegów i restauracji. Super się Was ogląda na insta. Pozdrawiam.
Już niedługo zaczną się pojawiać ☺️
Zachwycałam się Twoją stylizacją już wtedy jak dodałaś zdjęcia na instastory! Cudowna! <3
http://istotaludzkaa.blogspot.com/
Piękna stylizacja! Sukienka bardzo ładna. Podobają mi się również buty oraz torebka.