Czas na kolejną odsłonę serii TOP 3. Dzisiaj prezentuję Wam kosmetyki do pielęgnacji cery. Są to produkty, które z czystym sumieniem mogę nazwać moimi ulubieńcami wszech czasów! Każdy z nich jak boomerang wraca do mojej pielęgnacji i uważam, że są naprawdę bardzo dobre i skuteczne. Wybrałam po trzy produkty w siedmiu kategoriach. Dlaczego po trzy? Bo pamiętajcie też, że każdy ma trochę inną skórę. Jeden krem może Wam się nie sprawdzić, ale drugi już tak. Wydaje mi się, że jeżeli jednak macie cerę mieszaną ze skłonnością do przetłuszczania się w strefie „T” (tak jak ja), to każdy z tych produktów będzie idealny. Ja osobiście lubię „mieszać” kosmetyki. Mam swoje ulubione rytuały na dzień, na noc i moja cera bardzo je polubiła :) Ale o tym wszystkim poniżej.
PS klikając w nazwę marki zostaniecie przekierowani bezpośrednio do danego produktu.
Mam nadzieję, że dzięki temu wpisowi odkryjecie coś genialnego dla siebie – a może już znacie i używacie? :)
1.Kremy
Od dawna na pierwszym miejscu jest u mnie Moisture Surge od Clinique! Używam go codziennie – świetnie sprawdza się też pod podkład, ale co najważniejsze bardzo dobrze nawilża (idealny do każdego rodzaju cery). Kremu SOS z Resibo używam będąc w podróży: na długi lot, na wyjście w góry itd. Natomiast tego z serii Mega-Mushroom używam na noc. Grzyby mają niezastąpione właściwości – nawet jeśli chodzi o cerę! :)
Moisture Surge, Clinique
Mega-Mushroom Face Cream, Origins
Krem SOS, Resibo
2. Serum
Na co dzień używam serum Mega Mushroom (ta seria przewija się prawie we wszystkich kategoriach, ale zapewniam Was, że jest naprawdę świetna). Co jakiś czas na dzień stosuję też serum z Resibo (i bardzo Wam je polecam jeśli lubicie olejki). Jak na taką konsystencję, to bardzo szybko się wchłania. Na noc stosuję natomiast antyoksydacyjne serum z witaminą C. Jeśli lubicie oleiste formy, to pewnie jedno i drugie serum sprawdzi Wam się również na dzień. Ja jednak wolę kremowe konsystencje :)
Mega-Mushroom, Origins
Serum naturalnie wygładzające, Resibo
Antyoksydacyjne serum olejowe z witaminą C, Clochee
3. Kremy pod oczy
Tutaj znowu największym hitem jest dla mnie Moisture Surge, który świetnie nawilża. Jeżeli jednak Wasza skóra pod oczami potrzebuje naprawdę solidnej dawki nawilżenia, to polecam Wam krem pod oczy Tołpy z serii Hydrativ. Krem Mega-Mushroom natomiast pięknie rozjaśnia strefę pod oczami – żegnajcie worki! :)
Mega-Mushroom, Origins
Moisture Surge, Clinique
Hydrativ, Tołpa
4. Maski nawilżające na noc
Uwielbiam maski, które możemy nałożyć na twarz i pójść w nich spać. Kocham nawilżać skórę przed snem i rano budzić się z odżywioną cerą. Te trzy maski są dla mnie absolutnie genialne i nie wskażę Wam ulubionej :) Każda z nich spełnia swoje zadanie w 100%, każda z nich jest inna, ale każda działa cuda!
Moisture Surge, Clinique
Drink-up Intensive, Origins
Hydrativ, Tołpa
5. Kremy BB
Kremy koloryzujące, które również przy okazji dobrze pielęgnują i dbają o naszą skórę. GinZing jest „najjaśniejszy” z nich – tzn. najlepiej dostosowuje się do naturalnego koloru skóry. O tym od Image Skincare pisałam Wam tutaj: klik. Za to ten z CliniqueiD bardzo dobrze dba dodatkowo o potrzeby naszej skóry. Wszystkie pięknie wyrównują koloryt i sprawdzają się idealnie na lato! :)
Gin Zing, Origins
Precention+, Image Skincare
6. Płyny micelarne
Te trzy płyny micelarne sprawdzają się znakomicie. Każdy z nich idealnie radzi sobie ze zmywaniem makijażu, a przy tym nie podrażnia skóry, co dla mnie jest bardzo ważne! Gdybym miała wybrać jeden to chyba Mixa, ale tak naprawdę każdy z nich to moim zdaniem produkt wszech czasów.
Hydrativ, Tołpa
Płyn micelarny przeciw przesuszaniu, Mixa
Sensibio H2O, Bioderma
7. Pozostałe
I znowu (tak jak w książkach) mamy punkt pozostałe. Tutaj polecam Wam trzy produkty, które nie mają konkurencji: żel do mycia twarzy, esencja, której używam jako toniku i maska węglowa na rozszerzone pory. Każdy kosmetyk jest bardzo skuteczny i jest moim must have! :)
Żel myjący do twarzy, Resibo
Maska węglowa, Origins
Emulsja Mega-Mushroom, Origins
O większości produktów przeczytacie na blogu w urodowych wpisach. Wystarczy, że wpiszecie nazwę kosmetyku w okienko „szukaj” po prawej stronie na głównej stronie bloga i voila! :)
Dajcie znać jakich Wy macie ulubieńców! :)
Do następnego!
UWIELBIAM 💓 a jak oczyszczasz skórę wieczorem i rano proszę o porady mam zaczerwienienia na policzkach 🙁
Robię demakijaż płyn micelarny + żel do mycia twarzy. Używam do tego szczoteczki foreo :) Rano tak samo :) Skoro masz zaczerwienienia na policzkach to może wybrane produkty Cię podrażniają? :(
Paula na ile jest to post sponsorowany a na ile Twoja opinia? Z tego, co kojarzę to w poście znalazły się głównie marki, z którymi współpracujesz….
Ten post nie jest wpisem sponsorowanym :) Żadna z marek nawet nie dostała ode mnie informacji że zostanie umieszczona w tym wpisie. I tak jak zawsze podkreślam: współpracuje z tymi markami, których rzeczywiście używam. Jak sama dostrzegłaś: są to produkty, które często się u mnie pojawiają. Maseczki z Originsa używam od 4 lat. Serii Mega-Mushroom od trzech lat. Moisture Surge od 2 lat :) Te produkty na stałe są w mojej łazience. Jedno opakowanie się kończy, kupuję (tak, za własne pieniądze) kolejne :) Zresztą, wystarczą mi wiadomości od osób, które skorzystały z poleceń i są zadowolone. Mi nie zależy na promowaniu czegoś co się nie sprawdza. Nie podejmuję też jednorazowych współprac przy kosmetykach. Sama bardzo to selekcjonuję i stawiam tylko na to czego naprawdę używam :) pozdrawiam! :)
Hej Paula, dzięki za wpis! Używasz jeszcze czegoś na dzień na krem bazowy czy całą ochronę SPF dają Ci Twoje podkłady? Pytam, bo krem z clinique nie ma chyba ochrony przeciwsłonecznej :(
Nie, ten krem z Clinique nie ma – ale mój podkład ma więc jest ok:)
Jak zawsze cudowny wpis 😍 z Twojego polecenia używam maski z Tolpy i rzeczywiście działa cuda 🙏
Pozdrawiam 😘
Ciesze się! <3
Czy ta maskę z tołpy hydrativ trzymasz nawet na twarzy przez całą noc, mimo że na opakowaniu jest napisane żeby zmyć po 15min? :) chcialabym też tak spróbować ale waham się, a moja skóra potrzebuje niestety porządnego nawilżenia…
Tak, całą noc :) Idę w niej spać :)