Dzisiaj mam dla Was kolejnych książkowych ulubieńców! Dlaczego z naciskiem na Afrykę? Dobrze wiecie, że jestem zafascynowana Czarnym Lądem i często sięgam po książki w tej tematyce. Dzisiaj opowiem Wam o dwóch pozycjach, które pokazują prawdziwe oblicze Afryki. Ale na początku coś dla ciała… czyli zdrowe i naturalne produkty, które pomogą nam osiągnąć piękny wygląd (żadnej ściemy, sama prawda). A także lekka i przyjemna opowieść na wieczór, która wciągnie nas i już nie puści. Gotowi? Zatem zaczynamy!
1. Eat Pretty. Jedz i bądź piękna, Jolene Hart, klik
Jak zadbać o zdrowie i piękny wygląd? Przede wszystkim zacząć od wewnątrz i sięgnąć po zdrowe, naturalne produkty. O tym, że na piękną cerę jest dobra marchewka, że doskonały nastrój i koncentrację zawdzięczamy pestkom dyni, albo że imbir i czosnek, to naturalne lekarstwa na przeziębienie wiedzą najlepiej nasze Babcie i Mamy. Książka Eat Pretty, to właśnie zbiór takich przydatnych informacji: jak zadbać o swoje zdrowie i wygląd. Jak pozbyć się niedoskonałości, jak pozbyć się problemów z przesuszoną skórą, czy jak codziennie wskrzesić w sobie energię. Moim zdaniem, to absolutnie fantastyczna pozycja. Sama, na swoim przykładzie przekonałam się, że jedzenie ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie, na wygląd naszej cery, włosów, czy na odporność. Nie trzeba od razu wprowadzać radykalnych zmian. Wystarczy, że wykorzystamy chociaż kilka rad, które rozpoczną nowy etap w naszym organizmie. Książka jest pięknie wydana i bardzo rzetelna. Naprawdę warto poświęcić jej trochę uwagi, a gwarantuję, że nie pożałujecie! :)
2. Gniazdo, Cynthia D’Aprix Sweeney, klik
Książka opowiada o perypetiach rodziny Plumbów. Przedstawia ona zabawny obraz współczesnej rodziny, która mocno odczuwa kryzys finansowy. Wszystko dzieje się w Nowym Jorku, także jest tu też sporo amerykańskich akcentów. Dla mnie to ponownie (tak jak w przypadku Dziewięć kobiet, jedna sukienka) zabawna i przyjemna pozycja na wieczór. Idealna na odstresowanie i relaks po całym dniu. Pisana jest bardzo prostym językiem, dzięki czemu szybko się ją czyta. Jest ciekawa, a historie w niej przedstawione wciągają na tyle, że nie można się od nich oderwać. Ja „połknęłam” ją w dwa wieczory i nie żałuję. Nie jest wybitna, ale zapada w pamięć. Polubiłam jej bohaterów, kibicowałam im i podczas tych dwóch wieczorów przeniosłam się do ich świata. Teraz czekam na serial! :)
3. Biel. Notatki z Afryki, Marcin Kydryński, klik
Afryka – albo się ją kocha, albo nienawidzi. To bardzo specyficzny kontynent, który nie ma nic wspólnego z turystyką, resortami i wypoczynkiem. Czarny Ląd, to zupełnie inny świat: często przerażający, zazwyczaj smutny, czasami wesoły, ale też piękny. Na początku książka przykuła moją uwagę piękną okładką. Gdy zobaczyłam w środku niesamowite fotografie wiedziałam, że musi być moja. Jeżeli kochacie reportaże w postaci przepięknych zdjęć, to na pewno Wam się spodoba. Następnie zaczęłam czytać…. i czytać… i czytać. Nie mogłam się oderwać. Sama treść jest niezwykle osobista – to taki pamiętnik Marcina Kydryńskiego opisujący przeżycia autora, ale też pokazujący prawdziwe oblicze Afryki. Zdaję sobie sprawę, że nie każdemu ta pozycja przypadnie do gustu, ale dla mnie jest naprawdę piękna! Skłania do głębokiej refleksji nad dzisiejszym światem.
4. Afryka jest kobietą, Beata Lewandowska-Kaftan, klik
Kolejna książka z motywem Afryki. W Afryce byłam raz, ale ciesze się, że mogłam zobaczyć jej prawdziwe oblicze. Przemierzając Mauretanię, Senegal i Gambię na własnej skórze przekonałam się jaka potrafi być niebezpieczna, wzruszająca, przerażająca i piękna. Afryka bardzo uczy pokory i szacunku. O tym właśnie pisze też Beata Lewandowska-Kaftan, która zebrała w swojej książce zbiór 16 opowieści o afrykańskich kobietach. To niesamowite, czasami wręcz szokujące historie o kobietach, które wiodą normalne dla nich życie. W książce znajdziemy wiele ciekawostek na temat kobiet z plemienia Suahili, Himba i wielu innych. Ewa Lewandowska-Kaftan opowiada też o niezwyklej sile i pracowitości każdej z nich. To piękna książka napisana z niezwykłym oddaniem i wielkim sercem do Afryki. To piękna pozycja, która tak jak sama Afryka uczy pokory i szacunku.
Do następnego!
Świetna recenzja:) Książka „Eat pretty” wydaje się być wartą przeczytania:) również przekonałam się, że jedzenie ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie i wygląd. Odkąd zostałam wegetarianką wiele moich problemów ze zdrowiem się skończyło:) Polecam pić zielone koktajle, spirulinę i zielony jęczmień, pozdrawiam!:)
Ja chętnie przeczytam wszystkie te książki:) Jeśli chodzi o temat Afryki, to czytałam wcześniej już Kwiat Pustyni. Jeśli jeszcze nie miałaś okazji przeczytać tej książki, to serdecznie Ci polecam:) Lektura dotyka tematu okaleczenia małych dziewczynek poprzez obrzezanie. Pozdrawiam serdecznie!
„Kwiat Pustyni” czytałam już dawno – to obowiązkowa pozycja <3
Afryka jest pięknym kontynentem, ale bardzo trudnym do życia, nie tylko ze względu na klimat, ale też dziwne wierzenia i rytuały. To co mało znane jest dla nas jeszcze bardziej fascynujące dlatego z przyjemnością przeczytam książki z Afryką w tle.
Eat pretty przeczytam z zaciekawienie, bo ogólny stan zdrowia i poprawa wyglądu to jeden z moich priorytetów.
http://www.themomentsbyela.pl
Dokładnie! Książki idealnie to obrazują.
A czytałaś już Yaa Gyasi „Powrót do domu”? Jeśli nie, to bardzo polecam! Ostatnia pozycja bardzo mnie zainteresowała, na pewno w najbliższym czasie po nią sięgnę!
Jeszcze nie, ale koniecznie muszę po nią sięgnąć :)
Zainteresowała mnie książka „Jedz i bądź piękna” pewnie przeczytam ją w niedługim czasie <3
Szczególnie moją uwagę przykuła książka Biel, widać że niesamowite fotografie w niej są <3
I jest ich naprawdę sporo! :)
Dawno już czytałam książkę „biała dziewczyna, czarna dziewczyna”… Niby nic odkrywczego, ale mimo setek przeczytanych książek jakoś mi w pamięci została :) Bardzo bardzo polecam „Białą Masajkę ” i kolejne części. Można odkryć kawałek świata- bardzo zaskakująca książka. Pozdrawiam
Jeśli chodzi o Afrykę to numerem jeden jest bezapelacyjnie „Heban” naszego mistrza Ryszarda Kapuścińskiego! :) Pozdrawiam.