Każdy z nas ma w swoim życiu kilka osób, które wywołują uśmiech na naszych twarzach, którym możemy się zwierzyć, z którymi możemy konie kraść. Chociaż słowa „przyjaciel” nie należy nadużywać, to uważam, że jestem szczęściarą, że mam grono kilku takich osób w swoim życiu. Dlaczego o tym mówię? Bo dzisiaj mam dla Was kilka zdjęć, z babskiego dnia, który urządziłyśmy sobie razem z Patrycją, ale to nie wszystko! W dzisiejszym wpisie przedstawiam Wam jeszcze jednego przyjaciela, takiego cichego, którym jest…
…podkład Estée Lauder Double Wear (klik). To on zawsze towarzyszy mi przy wszystkich aktywnościach w ciągu dnia. Zresztą, Ci którzy śledzą mojego bloga, dobrze wiedzą, że jest on moim przyjacielem od dobrych kilku lat. Przeglądając historię bloga znajdziecie kilka wpisów potwierdzających fakt, że długo szukałam tego idealnego podkładu, który zapewniałby mi dobre krycie i perfekcyjny wygląd przez cały dzień, mimo wszelkich aktywności. Lubię mocny makijaż i nigdy tego nie ukrywałam. Często mój styl życia wymaga też tego, aby moja cera wyglądała idealnie przez cały dzień. Estée Lauder Double Wear właśnie te kryteria spełnia. Na początku używałam odcienia Ecru, ale w zeszłym roku, po powrocie z Chorwacji zmieniłam odcień na ton ciemniejszy. Dzisiaj jest to odcień Desert Beige. Podkład bardzo łatwo się rozprowadza, idealnie kryje i jest bezzapachowy. Świetnie współgra też z moją cerą – nie przesusza jej i naprawdę utrzymuje się cały dzień. Często, nie muszę nawet poprawiać makijażu, który cały dzień wygląda jak świeżo zrobiony :)
To zdecydowanie mój numer 1! Zresztą nie tylko mój – wiem, że wiele z Was również go uwielbia, dlatego mam dla Was niespodziankę! Zanim jednak zdradzę, co przygotowaliśmy wraz z marką Estée Lauder, to… mam dla Was kilka zdjęć z naszego babskiego dnia!
Na początku makijaż i wybór stylizacji. Następnie kawa i pogaduchy. Patrycja mieszka 130 km od Poznania, ale mimo tej odległości regularnie się widujemy. A gdy już się spotkamy – nie możemy się nagadać! Potem obowiązkowo zakupy i… tym razem łyżwy! To nie lada wyzwanie, dlatego po półtorej godziny jeżdżenia wykończone lądujemy na pysznym domowym obiedzie. Jeszcze spacer i niestety czas odwieźć Patrycję na dworzec. Mimo odległości i tego, że każda z nas ma dużo pracy, mnóstwo obowiązków itd., to znajdujemy czas, żeby spotkać się chociaż na kilka godzin i spędzić miło dzień! A Wy? Robicie sobie babskie dni? Jak je najczęściej spędzacie? :) Dajcie znać koniecznie w komentarzu, ponieważ wraz z moim drugim przyjacielem czyli podkładem Estée Lauder Double Wear mamy też coś dla Was i Waszych przyjaciółek!
Dla wszystkich tych, które go uwielbiają i tych, które go jeszcze nie poznały mamy konkurs! Wy również ze swoimi przyjaciółkami możecie spędzić dzień w towarzystwie podkładu Estée Lauder Double Wear. Możecie go wygrać dla siebie i swojej przyjaciółki (nagrodzimy 5 par przyjaciółek)! Co należy zrobić?
– opublikuj na Instagramie zdjęcie/kolaż ze swoją przyjaciółką pt. „Jak wyglądałyście kiedyś i jak wyglądacie dziś” (interpretacja dowolna)
– dodaj pod zdjęciem hashtagi: #esteelauder #doublewear #Paula_bff #everyday❤story
Konkurs trwa do 12 marca, do godziny 23:59, a następnego dnia ogłoszę wyniki! :) Regulamin konkursu dostępny tutaj.
Powodzenia!
Skąd Twoja kurteczka? :) piękna!
NAOKO :)
Przyjaciele to skarb <3 Cudowny blog moze wezme udział w kokursie :)
Pozdrawiam ^^
Te zdjęcia są cudowne! A podkład? Oh, mam taki sam i za nic w świecie bym go nie zamieniła. Jest najlepszy :)
Uwielbiam ten podkład! :)
Paula, czy ostatni hasztag jest OK? dodałam zdjęcie konkursowe, ale ostatniego hasztaga nie chce „podłapać” :(
Też nie mogłam go dodać, ale zajrzałam do regulaminu i wychodzi na to, że też hasztag nie jest wymagany – ja dodawałam hasztagi według regulaminu i tam tego ostatniego nie ma, więc mam nadzieję, że to nie będzie problem :-)
Ostatni hashtag nie jest wymagany w konkursie :)
Przyjaźń to bardzo cenna rzecz. Wyglądacie przepięknie i widać, że świetnie czujecie się w swoim towarzystwie. Świetna oprawa urody w postaci dobrej jakości i odpowiednio dobranych kosmetyków .
http://www.themomentsbyela.pl
Ja ze swoimi przyjaciółkami widzę się rzadko, więc teraz jak się spotykamy, to po prostu gadamy i jemy coś pysznego. Kiedyś, gdy widziałyśmy się codziennie, często chodziłyśmy na wspólne zakupy. Było super!
Gdybyś miała ochotę wybrać się na zakupowe szaleństwo ze swoją przyjaciółką, zapraszam do mnie na bloga, mam akurat wpis na temat zakupowego szaleństwa ;)
http://www.annadybtan.pl/kupuj-taniej-%D0%BA%D1%83%D0%BF%D0%BB%D1%8F%D0%B9-%D0%B4%D0%B5%D1%88%D0%B5%D0%B2%D1%88%D0%B5/
Pozdrowionka z Gdańska <3
Świetny wpis! Uwielbiam takie inspiryjące współprace;)
pozdrawiam
Patrycja
Używasz ten podkład na co dzień czy tylko kiedy wiesz, że musisz mieć idealny makijaż przez cały dzień? Moja skóra ma tendencję do wysuszania i do pojawiania się suchych plam więc to raczej nie jest podkład dla mnie, ale może kiedyś się na niego skuszę, tak na większe wyjścia. Póki co w takim celu planuje kupić Revlona, który mnie nigdy nie kusił bo nie lubię ciężkich podkładów, ale to że po 10 godz on wciąż u mnie wyglądał świetnie jak testowałam próbkę, jest dość zachęcające od czasu do czasu. Z Double Wear pewnie byłoby jeszcze lepiej, ale nie chce tego robić swojej skórze. Tym bardziej, że zbiegiem lat potrzebuję coraz mniej matujących produktów.
Używam go czasami też na co dzień – tak jak napisałam dobrze współgra z moją cerą. Używam go naprawdę długo i nie mam problemów z przesuszaniem :)
Chyba sprawie żonie ten podkład na Dzień Kobiet! :)
Na pewno wypróbuję ten podkład ,a z konkursem świetny pomysł!
Uwielbiam produkty tej marki!
Tez b. lubie ten podklad i czesto do niego wracam, zwlaszcza gdy mam problemy z cera – kryje swietnie i nie zapycha :) Ja jestem blada jak sciana hehe wiec uzywam najjasniejszego odcienia mimo ze mieszkam w goracym Texasie, wiec moglabym sie opalic…no ale coz. Zapraszam na moj blog i… przepraszam za brak PL zakow ;)
Kocham produkty tej marki. Jako jedyne są idealne do mojego odcieniu skóry. Gorąco pozdrawiam ;)
Kiedy wyniki konkursu? :):):)