Na początku września wybraliśmy się do Sztokholmu z kosmetyczną marką Barnängen. Dzisiaj mam dla Was małą relację z tego wydarzenia, kilka słów o samej marce, a także prezentuję Wam stylizację, którą wybrałam na spacer po Sztokholmie. To co, zaczynamy? Enjoy!
Pochodząca ze Szwecji marka Barnängen zaprosiła influencerów z całej Europy na niesamowitą i inspirującą podróż. Na początku spacer po mieście, a następnie rejs po kanałach Sztokholmu. Mogliśmy podziwiać przepiękne widoki – z jednej strony miasto, z drugiej zieleń i naturę. No właśnie… marka Barnängen skupia się przede wszystkim na naturze i harmonii. Bardzo podoba mi się filozofia marki, która opiera się na szwedzkiej filozofii lagom. Polega ona na równowadze, na znalezieniu złotego środka. Z jednej strony miasto, z drugiej natura. Z jednej strony nowoczesność, z drugiej tradycja. Dlatego też Barnängen tworzy produkty delikatne, o bogatym składzie, energetyzujące, ale i relaksujące. Oprócz oczywiście filozofii, która jest niezwykle inspirująca marka zachwyciła mnie swoimi produktami. W ofercie są żele pod prysznic i balsamy oraz olejek do ciała. Powiem Wam szczerze… kosmetyki są cudowne! Pięknie pachną, idealnie nawilżają i pielęgnują skórę. Moja ulubiona seria, to Sensitive z kwiatem dzikiego bzu! Pokochacie ją! Jeśli chodzi o opakowania kosmetyków, to widać tutaj szwedzki design – minimalizm i precyzję. Kosmetyki są u nas dostępne w Rossmannie (klik). Przedział cenowy to 25-43 zł.
No dobrze wróćmy zatem do naszego wyjazdu. Barnängen zabrał nas w półtoragodzinny rejs, podczas którego dowiedzieliśmy się mnóstwo ciekawostek o Sztokholmie i mogliśmy podziwiać stolicę Szwecji z zupełnie innej perspektywy. W końcu dopłynęliśmy do miejsca zwanego Artipelag – to galeria sztuki położona na wzgórzu pośród drzew. Niesamowite miejsce! Tylko spójrzcie jaki cudowny widok nas tam powitał! To właśnie filozofia lagom <3
Podczas całego eventu mogliśmy zapoznać się z filozofią marki, poznać wszystkie produkty, a także uczestniczyć w różnych aktywnościach: joga, kreatywne warsztaty z malowania czy możliwość zrobienia sobie zdjęć w foto-budce. Na koniec kolacja i impreza. Całe wydarzenie skończyło się o północy :)
To było naprawdę niesamowicie inspirujące spotkanie! Mam nadzieję, że mój opis + zdjęcia z wydarzenia zaintrygowały Was do poznania filozofii lagom i przetestowania kosmetyków, które są fantastyczne! Poniżej mam dla Was moją stylizację, którą wybrałam na spacerowanie po Sztokholmie. Udało mi się również utrzymać skandynawski klimat? :) W stolicy Szwecji byliśmy wcześniej tylko raz. Udało nam się wtedy jednak zwiedzić naprawdę sporo, dlatego był to naprawdę miły powrót do wspomnień z tamtego wyjazdu.
spodnie – f&f
bluzka – diverse
ramoneska – lee
torebka – moschino
okulary – channel
buty – reebok
zegarek – daniel wellington
Do następnego!
Twoje relacje są przepełnione pięknymi zdjęciami :)
_____________
Sprawdź moją nową stronę ♥ daria-porcelain.pl
Dziękuję! <3
Sztokholm to miasto, do którego uwielbiam wracać! <3
Ja też! :)
A skąd jest biała bluzka ze stylizacji z wiankiem?
Marks&Spencer, ale to bardzo stara kolekcja :(
Świetna relacja, piękne zdjęcia. Sztokholm jest magiczny, każda okazja do wyjazdu tam jest dobra, tym bardziej że kosmetyki Barnängen są na prawdę dobre.
A czy te kosmetyki są ekologiczne? Pozdrawiam
Świetnie wyglądałaś! ;)
Czy zapuszczasz ponownie włosy?
Nie :)
Skandynawia jest przepiękna! Podobają mi się Twoje okulary. Znasz może ich model? I czy to jakaś aktualna kolekcja
Chanel 5313 Lego CC :)
Piękne zdjęcia! Marka bardzo mnie zaciekawiła :) Chętnie wypróbuję :)
Pozdrawiam!
http://www.monabyfashion.com/
ładnie
http://nouw.com/skucinska
W tej „krótkości” włosów Ci najpiękniej <3