Jakiś czas temu, przy okazji porządków w szufladach napotkałam stary, zakurzony zeszyt. Oprócz różnych zapisków znalazłam tam też stronę na której było napisane: „1000 marzeń”. Na następnej stronie znalazłam około 30 pomysłów, na to, co chciałabym zrobić w swoim życiu. Wtedy przypomniało mi się, że jeszcze będąc na studiach postanowiłam stworzyć taką wielką listę. Od razu zabrałam się za jej uzupełnianie. Na ten moment mam 50 marzeń, ale cały czas pojawiają się nowe! Takie wymyślanie nowych celów, to świetna frajda i ogromna motywacja do ich spełniania! Chyba nie zdziwi Was fakt, że w moim przypadku większość to plany podróżnicze :) Ale nie tylko! Znajdzie się też kilka zupełnie innych. Te zaznaczone na czerwono, to marzenia spełnione. W końcu listę zaczęłam tworzyć jak byłam jeszcze na studiach :) Zostawiam Was z moimi marzeniami i koniecznie napiszcie w komentarzu kilka swoich. Enjoy!
1. Pojechać do Nowego Jorku
2. Trip autem po Stanach
3. Zwiedzić dziką Afrykę
4. Nurkować w egzotycznych wodach
5. Nurkować z rekinami
6. Zobaczyć na żywo wieloryba w jego naturalnym środowisku
7. Przeczytać w rok 50 książek
8. Przeczytać wszystkie książki, które mam
9. Zjeść robaki na targu w Azji
10. Zjeść posiłek w restauracji z gwiazdką Michelin
11. Wybrać się do restauracji z programu Chef’s Table
12. Napisać książkę o podróżach (nawet do szufladki)
13. Zwiedzić wszystkie europejskie stolice
14. Zobaczyć zorzę polarną
15. Zwiedzić Bangkok
16. Spędzić dzień na ranczo na Dzikim Zachodzie
17. Nauczyć się surfować
18. Tańczyć przy country w barze w Teksasie
19. Przejechać się koleją transsyberyjską
20. Przebiec półmaraton
21. Przejechać się pociągiem w Szwajcarii (z widokami!)
22. Medytować w Tybecie
23. Wybrać się na mecz Wielkiego Szlema
24. Zrobić zdjęcie w Norwegii na Języku Trolla
25. Zobaczyć Milford Sound
26. Odwiedzić szkołę w Afryce
27. Pojechać do Disneylandu
28. Kupić samochód
29. Stworzyć własny dom/mieszkanie marzeń
30. Założyć fundację
31. Nauczyć się grać na saksofonie
32. Odwiedzić przynajmniej 50 escape roomów (przejść je)
33. Pojechać na Grenlandię lub Alaskę
34. Mieć dom w Chorwacji
35. Wsiąść w samochód i pojechać w nieznane (po prostu przed siebie)
36. Podróżować kamperem
37. Nauczyć się chorwackiego
38. Kupić bilet lotniczy w jedną stronę
39. Przepłynąć się gondolą w Wenecji
40. Zaliczyć lot balonem
41. Przejść kurs samoobrony
42. Nauczyć się alfabetu Morse’a i języka migowego
43. Spać pod gołym niebem
44. Wybrać się na wyprawę rowerową (taką prawdziwą, może gdzieś w Ameryce Południowej?)
45. Nauczyć się stać na głowie
46. Wybrać się na bal w Wiedniu
47. Spać w igloo (nie dosłownie, ale w takim przeszklonym)
48. Obejrzeć wszystkie bajki Disneya
49. Obejrzeć sztukę w Moulin Rouge
50. Mówić płynnie w trzech językach
A Wy, macie taką swoją listę? :)
Do następnego!
Imponująca lista :)dużo ciekawych rzeczy, np. bal w Wiedniu czy spanie w igloo, wspaniale przeżycia do odhaczenia :) oby się udało!
Bardzo podróżnicza lista ;)
Mam nadzieję, że szybko ją spełnisz i pojawi się kolejna ; ***
Super wpis! Ostatnio czytałam Twój wpis odnośnie postanowień na 2017 rok. Może napiszesz wpis podsumowujący jak wyszła ich realizacja? Pozdrawiam ?
Będzie, będzie :) razem z nowymi na 2018 rok.
A dzieci ? :)
Też chciałam o to zapytać…?
Też się właśnie nad tym zastanawiam. Żadnych marzeń dotyczących powiększenia rodziny…
Wiem, że niektórym ograniczonym osobom bardzo ciężko zrozumieć, że nie każda kobieta marzy o dzieciach. A niektóre z wyboru ich nie chcą..I absolutnie nie wypowiadam się w imieniu autorki bloga tylko w swoim własnym. Ludzie mają różne marzenia, więcej tolerancji..
Albo po prostu nie mogą ich mieć… A, nie każdy emocjonalnie jest w stanie podjąć się adopcji.
Nie trzeba być ograniczonym tylko ciekawym. Osobiście uważam ze takie pytania są nie na miejscu, ale jeżeli ktoś dzieli się życiem to ludzie zaczyna interesować nie tylko jakiego kremu ktoś używa czy gdzie spędza weekend..
Jak dla mnie, nikomu nie powinno sie zadawać takich pytań. To akurat sprawa indywidualna. Przecież różnie może być, niektórzy może by bardzo chcieli a nie mogą mieć dzieci, pomyślcie trochę o tym, jak ktoś może się poczuć.
Dziele się z Wami ogromną ilością swojej prywatności, ale nie wszystkim :)
Cudowna lista …..zainspirowana, w przerwie świątecznej zacznę tworzyć swoja☺☺pozdrawiam cieplutko?
Z twojej listy pięć mam zaliczone! Mówię w trzech językach, znam migowy i lecialam balonem :) no i kupiłam swój wymarzony samochód i dom. A z marzeń do realizacji chciałabym więcej podróżować. Na razie zainwestowalam w rodzinę. Mam małe dzieci i to trochę mnie ogranicza ale dzieci szybko rosną a plany podróżnicze są bliżej realizacji niż nigdy wcześniej.
Ale super!!! :) Powodzenia!
Paula brakuje chyba jeszcze pływania z delfinami ;)
Ale tylko z tymi dzikimi, a to ciężko ;) Chociaż, można powiedzieć, że po części płyneliśmy z nimi na Bali. Tylko my byliśmy na takich małych, drewnianych łodziach. W pewnym momencie delfiny były przed nami, obok nas i za nami :) Cudownie! <3
Super Paula, że podkreśliłaś, że jak pływać czy zobaczyć wieloryby i delfiny, to tylko te dzikie. To mi pokazuje, że jesteś osobą inteligentną i empatyczną, wiesz, że te ssaki nie powinny być trzymane w niewoli :)
U mnie pokrywa się kilka z twoimi ? zwłaszcza o języku chorwackim-jestem samoukiem ?, płynnie mówić w 3 językach, o Teksasie, zorzy polarnej i restauracji z gwiazdką Michelin.
Generalnie tak jak u Ciebie większość moich marzeń to marzenia podróżnicze ? w tym roku pierwszy raz jadę na Mazury ? A spelnilam swoje marzenie o Wyspach Kanadyjskich i zwiedzeniu Parlamentu Europejskiego w Brukseli ? i zdałam prawko
Ale super! <3 Trzymam kciuki za Twoje plany <3
Zdradzisz jaka restauracje z Chef’s Tabel chcialabys odwiedzic? ☺️
Ogladam teraz drugi sezon, bardzo interesujacy program❤️
Restauracja Alinea, Osteria Francescana,Fäviken :) Ale wszystkie pozostałe również! :D
O tak … Osteria Francescana – byliście w Modenie – nie skorzystaliście ? Ja mam jeszcze na liście Hisa Franco .
Z gwiazdkowych restauracji, zacznijcie od Naszych rodzimych bo są naprawdę całkiem niezłe – Amaro i Senses, polecam.
W ogóle chef’s table jest prześwietny, przepiękne zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie
Niestety to nie taka prosta sprawa :) Osteria Francescana cieszy się taką popularnością, że jak chcieliśmy zarezerwować stolik jeszcze przed wyjazdem, to wszystko było już zajęte na kilka miesięcy w przód :) Ale spokojnie, do Modeny wrócimy!
Paula jestem bardzo ciekawa 29 punktu z Twojej listy. Kiedy zaczniesz zdradzać i pokazywać coś więcej w tym temacie? Sama jestem na etapie urządzania wymarzonego domu i chętnie bym się zainspirowała. Pozdrawiam i życzę spełnienia marzeń
Jeszcze trochę :) Jak już wejdziemy do środka działać, to będę Wam wszystko pokazywać! :)
Jednak budujecie dom? Pamietam jakis czas temu jak byliście świeżo po slubie/albo przed ślubem to zadawano Ci sporo pytań odnośnie budowy domu czy swojego mieszkania, a Ty cały czas odpowiadałas ze bez sensu jest budować dom skoro macie dwa (Twoj rodzinny i męża). Jednak zmieniliście zdanie?
Każdy z czasem do czegoś dąży :) My postanowiliśmy, że stworzymy nasze miejsce na ziemi :)
Twoja lista przypomniała mi o moich planach do realizacji!
Lista bardzo ciekawa, w wielu rzeczach pokrywa się z moją. Ciekawi mnie punkt o surfowaniu, masz jakiś konkretny surfing na myśli? Kite, wind czy po prostu surfing z deską?
Surfing z deską :) na początek.
Szczerze polecam kitesurfing, naprawdę, rok przekonywałam się do niego. Jest rewelacyjny :D jest bardzo prosty w nauce. Pływam nawet w zimę! :D
Kochana Paulo ! <3 życzę Ci powodzenia w realizacji swoich marzeń ! Są niesamowite! Obie mamy podobne zainteresowania ! Szczególnie pkt. 32! Uwielbiam escape roomy i domy strachu! Serdecznie polecam Ci dom strachu Fear Factory w Krakowie na Westerplatte! To jest połączenie domu strachu i escape roomu: ) Mnie sie udało! Oby i Tobie poszło świetnie! Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję!!! <3 oooo koniecznie muszę się zatem tam wybrać. Dziękuję za polecenie :*
Bal w Wiedniu i ranczo są też na mojej liście <3
Super lista, bardzo pomysłowa! :D Wiele pomysłow mam podobnych do Twoich i nie zdawałam sobie sprawy z tego, że mam ich tak dużo, bo nigdzie ich nie spisałam… jeszcze ;) Trzymam kciuki w ich realizacji :D
1 i 18 to tez moje marzenia. 1 w zasadzie juz sie spełniło ale chce jeszcze raz :)
Co do lotu balonem ….Polecam lot w Turcji w Kapadocji :)
Niesamowite przeżycie, a lot jest wpisany na listę Natural Geografic ;)
Oj tak! Właśnie tam ❤️?
Aleeee cudowna lista <3 Wiele pokrywa się z moją listą marzeń! Marzenia są po to żeby je spełniać. Małymi kroczkami można realizować plany, które kiedyś pozostawały w sferze nieśmiałych mrzonek. Nie ma nic piękniejszego niż określanie kolejnego zrealizowanego celu :)
Dużo tego, ale marzenia popychają do działania. Twój dzisiejszy post trochę zmusza mnie do refleksji ile jeszcze rzeczy nie zrealizowałam, ale też ile jeszcze możliwych pięknych wyjazdów i doświadczeń w przyszłości.
Buziaki
Punkt 10 mam zaliczony i naprawdę polecam :) To uczta dla podniebienia, oczu – wszystkich zmysłów. W Polsce są dwie takie restauracje. Radzę wybrać pełne menu (u Amaro np. jest to 9 momentów) i zrobić rezerwację z 4 miesiące wcześniej. Wieloryby w naturalnym środowisku też widziałam, mieszkanie również zrealizowane. A na mojej liście również jest lot balonem (fajnie by było w Egipcie nad Piramidami :), zobaczenie zorzy polarnej, zwiedzenie Grenlandii lub Alaski. Oprócz tego chciałabym skoczyć na bungee, ze spadochronem, wybrać się do dżungli amazońskiej i pływać z delfinami oraz pojechać psim zaprzęgiem. Super sprawa – mieć takie marzenia i przede wszystkim móc je zrealizować :) Pozdrawiam serdecznie i korzystajmy z życia bo jest bardzo krótkie.
Ja właśnie spełniam swoje duże marzenie- zwiedzam Australię? Jest cudownie, świetnie się tu czuje. Chciałabym wrócić w przyszłym roku z bliską osobą. Odwiedzić Tasmanię i Nową Zelandię – miedzy innymi Twoim wpisem i relacjami jestem zainspirowana! Kilka lat temu pojechałam też na road tripa po Stanach z najbliższą przyjaciółką❤ To był cudowny czas! Podróże dają mi masę energii! Pozdrawiam! Ola
Niegdy nie czytałam twojego bloga ale uwielbiam takie listy i zajrzałam. Siedzę i się śmieje bo nasze listy są prawie identyczne ;] pozdrawiam i życzę spełniania punktów i odpisywanie nowych
Czesciowo spelnione u mnie z Twoje listy. Czesciowo sa tez na mojej. Duzo sie spelnilo tez tego o czym nawet nie marzylam. Lot samolotem w kabinie pilota- to jest takie jedno z 50:)
Lot balonem polecam baaaardzo <3 ja swój pierwszy (mam nadzieję, że nie ostatni) przeżyłam rok temu, w sylwestra. Był dość nietypowy, bo zimą, na dole -17 stopni, na górze prawie 8 na plusie. Ale widoku zaśnieżonych tatr nic nie zastąpi. Chętnie bym to powtórzyła!!
filmik z lotu: https://www.youtube.com/watch?v=frPWiCPCQXA (ja w różowym kapturze) :p
Ale super!!! <3
Niektóre plany (marzenia) nam się pokrywają:) z takich moich marzeń to chciałabym ćwiczyć boks, prowadzić jakąś wielką galę, zjeść świerszcze w czekoladzie, wskakiwać na skrzynię 1m i powyżej i wiele wiele innych :)
Ciekawa lista ;) Trzymam kciuki, zebys zrealizowala jak nawiecej punktow!
Jestem akurat w Tajlandii, spedzilam w Bankoku ok. miesiac bo moj Maz jest tutaj w pracy. Zakochalam sie w tym kraju totalnie! Cudowni ludzie od ktorych powinnismy uczyc sie zyczliwosci…;) nieziemska kuchnia, zapierajace dech w piersiach widoki od gor po plaze, jakich wczesniej nie widzialam…;) Chetnie podziele sie wrazeniami, wskazowkami i moge opowiedziec co i jak, bo troche juz zwiedzilismy i mamy mnoooostwo wrazen, ktorymi chetnie sie podziele ;D
Pozdrawiam cieplo!
(martu_cha Istagram ;))
My w Bangkoku spędziliśmy łącznie 7 dni – jedzenie to mistrzostwo świata! :)
można się było spodziewać, że większość będzie związana z podróżami :)
_____________
♥ Blog dla kobiet daria-porcelain.pl ♥
Co do szpagatu ja robiłam 3 lata temu po 2 miesiąscach rozciągania z tym Panem ;) Nietety po osiągnięciu celu przestałam i coraz ciężej znaleźć mi czas na powrót do tego, także jak osiągniesz celo utrzymuj go! ;) https://www.youtube.com/watch?v=iV2V_qgIbpo
Wiem jak to jest :) w liceum robiłam szpagat ale niestety potem przestałam się rozciągać i niestety teraz mi duuużo brakuje :(
Polecam ćwiczenia z Kasią Bigos. Kasia trenuje pole dance, więc możesz jej w 100% zaufać,że ćwiczenia są dopasowane do każdego.
Tutaj trzymaj link ?
https://youtu.be/FTwk_wrJEa0
Paula świetna lista! Ostatnio zrobiłam coś podobnego u mnie na blogu dotyczyło to miejsc które chciałbym odwiedzić i co w tych miejscach zrobić, muszę przyznać ze pare nawet nie pokrywa, dlatego cieszę się ze ktoś jak ja marzy o tym by odwiedzić dzieci w szkole w Afryce ♥️
Życzę realizacji wszystkich marzeń!
P.S
Chyba w tym roku też tak wypunktuje moje marzenia by potem móc pełna zadowalania patrzeć ile udało mi się osiągająć ?
Super sprawa! :) Mi akurat marzenie o szkole w Afryce udało się spełnić (jest zaznaczone na czerwono) :) Trzymam mocno kciuki abyś i Ty je spełniła! Pozdrowienia! <3
Mam swoją listę, ale dawno jej nie aktualizowałam.. Twoja bardzo skupia się na podróżach, ale wiem że je lubisz więc super!
u mnie jest po trochę wszystkiego.
Dla mnie bomba! :)
Bardzo podróżnicza lista. Ja nie jestem fanką podróży, wolę zwiedzać Polskę rowerem niż rozbijać się po obcych krajach :)
Moje marzenia? W zasadzie powieść jest napisana, tylko trzeba ją zredagować i wydać, mam znajomą francuską komiksiarkę więc może w postaci komiksu… Faceta nie mam, mam kandydata na faceta tylko mieszka o 500 km ode mnie! :( Napisać scenariusz, nauczyć się jakiejś pożytecznej umiejętności jak szycie czy haftowanie. Podróże mnie raczej nie kuszą.
Uśmiechnęłam się czytając tę listę. Punkt 37.
Kiedyś też o tym marzyłam, teraz pracuję z tym językiem na co dzień.
Ale dopiero czytając Twoją listę przypomniałam sobie o tym, jak bardzo o tym marzyłam, jak z wypiekami na twarzy czekałam na listy przyjętych na studiach i jak otwarłam pierwszy raz podręcznik. Fajnie było sobie przypomnieć :-)
Trzymam kciuki za Twoje marzenia. Powodzenia.
Piękne plany i życzę spełnienia każdego! Też mam taką listę i staram się powoli spełniać swoje marzenia :)
Pozdrawiam ♥
Ja znam bardzo dobrze język migowy. Uczyłam się w szkole od dziecka. Wiec jeśli byś była zainteresowana mogłabym ci dać darmową lekcje języka migowego :)
14. Zobaczyć zorzę polarną już można odznaczyć :) Gratulacje, życzę spełnienia wszystkich pozostałych! Pozdrawiam gorąco :)
Kilka z Twoich punktów mam na swojej liście :) Najważniejsze moje marzenie to znaleźć faceta, który mnie zrozumie i będzie dla mnie nie tylko mężczyzną ale i moim przyjacielem. Chce też wyjechać do ciotki na Madagaskar i polatać w aerodynamicznym tunelu w weilkopolsce. Nie wspomną już o dniu w spa…
numer 14 mozesz zmienic na czerwono ;)
Wspaniały pomysł z listą marzeń, zainspirowałaś mnie by też w końcu spisać swoje, a nie tylko o nich myśleć :)
U Ciebie najbardziej mi się podoba Tańczyć przy country w barze w Teksasie – ja też bym chciała <3
Przeglądałam właśnie twoja listę marzeń i chyba niewiele juz ich zostało ? moze jakas aktualizacja ?? Wydaje mi sie ze masz już kilka nowych ❤️ A i wszystkiego naj naj w nowym roku ? a także z okazji urodzin bloga ???
Muszę zrobić aktualizacje! :)