Hi!

Dzisiaj mam dość nietypowy post. Chwilowa przerwa od stylizacji ale obiecuję, że od soboty ponownie będą pojawiać się systematycznie zestawy :) Tymczasem… 10 faktów dotyczących mojej osoby, o których nie mieliście pojęcia. Zaczynamy!
1. Urodziłam się 24 grudnia. Wraz z rodzicami spędziłam swoją pierwszą Wigilię w szpitalu :) 
2. Moim największym podróżniczym marzeniem jest wyjazd do Teksasu i podążanie kowbojskim szlakiem: bary country, konie, kapelusze, paski, kowbojki, dziki zachód- uwielbiam te klimaty!
3. Kilka lat temu tańczyłam w zespole Pieśni i Tańca Wielkopolska – jak sama nazwa wskazuje był to zespół ludowy. Następnie przez jakiś czas trenowałam tańce towarzyskie. Niestety z tego okresu znalazłam tylko jedno zdjęcie :( Te treningi dały mi bardzo dużo: nauczyłam się kontrolować własne ciało, zdobyłam więcej pewności siebie, nauczyłam się chodzić/biegać/tańczyć na szpilkach ;) i poznałam masę ciekawych ludzi. To była fajna przygoda!
4. Boje się filmów o Zombie(!). Trupy chodzące za dnia totalnie mnie przerażają. Chociaż Zombie Boy to odrębna sprawa (w końcu jest prawdziwy prawda?) :)
5. Jestem wielką fanką sportu (każdego!). Najbardziej jednak uwielbiam oglądać mecze piłki nożnej, tenisa i NBA.
6. Jestem wędkarzem. Od najmłodszych lat rodzice zabierali mnie nad wodę i tak odziedziczyłam po nich tą pasję. Nie ma nic bardziej relaksującego niż jezioro, wędka, świeże powietrze i cisza… :) 
7. Moje przezwisko na studiach to… BAMBI.
8. Moim idolem z dzieciństwa wcale nie była Britney Spears czy Backstreet Boys tylko JON BON JOVI. Miałam pełno plakatów, wycinków z gazet, koncertów – istne szaleństwo :)
9. To co sprawia mi przyjemność i przy czym się relaksuję to… jazda samochodem. Uwielbiam zarówno jeździć jako pasażer (podobno jak byłam mała nigdzie nie chciałam zasnąć tylko w samochodzie, gdy chodził silnik) ale najbardziej uwielbiam jeździć jako kierowca. Nie mam jeszcze własnego samochodu, dlatego zawsze szukam okazji do prowadzenia auta. Lubię być kierowcą :) 
10.  Jako nastolatka wymiatałam na gitarze elektrycznej. Miałam dokładnie taką samą jak na przedostatnim zdjęciu. Po jakimś czasie fascynacja grą zniknęła, ale do dziś uwielbiam brzmienie gitary.
photos from weheartit.com
Do następnego!