Hi!
Dzisiaj pierwsza część zdjęć z Krety. Na poczatek zdjęcia miejsca, w którym się zatrzymaliśmy. Następnie pojawi się post z przepięknymi widokami z okolicy, a na koniec najpiękniejsze widoki z wycieczki, na którą się wybraliśmy. Gotowi? Zatem ruszamy z pierwszym postem – zapoznawczym, w którym również pojawią się piękne widoki, ale moim zdaniem najciekawsze będą dwie czekające w kolejce notki. Enjoy!
Wakacje spędziliśmy na południu Krety nad morzem Libijskim. Uważam, że nie mogliśmy wybrać piękniejszego miejsca – Kalypso Cretan Village położony jest na skałach, znajduje się w parku krajobrazowym i oferuje przepiękne widoki. Hotel bardzo kameralny, cisza, spokój, brak animacji (jedynie o 22:00 każdego dnia odbywało się jakieś show), brak dzieci (nie jest to hotel dla maluchów, ale o tym poniżej) czyli wszystko to, na czym najbardziej mi zależało. Nie sprawdzi się on dla rodzin z dziećmi i dla osób, które lubią imprezować. Dzięki temu, że hotel znajduje się na „odludziu” nie ma tutaj innych turystów, można bez problemu zostawić ręczniki oraz rzeczy na leżakach i pójść np. na obiad.
Powyżej możecie zobaczyć jak wygląda hotel. Nie ma jednego budynku, w którym znajdują się pokoje. Na całym terenie porozstawiane są małe bungalowy, w których znajdują się pokoje – moim zdaniem to ogromny plus. Do domków prowadzą drogi z piękną roślinnością, małymi fontannami i palmami (wszędzie jest blisko).
Jestem ogromną fanką kameralnych miejscówek: męczą mnie kurorty, duża liczba ludzi, dlatego wybrałam taki hotel, gdzie do najbliższej miejscowości z tawernami i szeroką piaszczystą plażą jest 15 minut spacerem. Do większej wioski, w której znajdziemy sklepy, restauracje, bankomat ;) i bardzo szeroką, piaszczystą plazę jest około 40 minut spacerem, ale codziennie z hotelu odjeżdżają busy, które kursują przez cały dzień. Na terenie hotelu znadjuje się także mały mini market, w którym znajdziemy najpotrzebniejsze rzeczy.
W hotelu znajdziemy 3 baseny: jeden duży i dwa mniejsze położone trochę wyżej z widokiem na morze. Przyznam szczerze, że w basenach spędzałam bardzo mało czasu – to chyba janse, ze więcej siedziałam w morzu :) Plaży jako tako nie ma, natomiast jest 5 naprawdę fajnych wejść do morza (dwie drabinki, „schodki’ ze skał x2 i wejście z brzegu). Moim zdaniem największym plusem tego miejsca jest właśnie „mała zatoka” otoczona skałami. Pływanie przy tak wysokich skałach robi ogromne wrażenie. Jest to też raj dla tych, którzy uwielbiają nurkować (wystarczy maska+rurka). Wspomnialam też, że miejsce nie nadaje się dla maluchów: brak plaży, brak brodzików w basenach, brak animacji.
Jestem szczęśliwa, że wybraliśmy to miejsce. Wróciliśmy w 100% wypoczęci i z naładowanymi bateriami. Dodatkowo pogoda była piękna: przez całe 8 dni świecilo słońce, a temperatura przekraczała 30 stopni. Jeśli zapomniałam o czymś i macie pytania to piszcie w komentarzach. Tymczasem reszta zdjęć z naszego hotelu…
A już teraz zapraszam Was na kolejny post z Krety (za kilka dni), w którym pojawią się naprawdę przepiękne widoki :)
Do następnego!
Bosko<3
Zgadzam się w 100%. Gdybym mogła, jechałabym nawet jutro :)))
Czyli rozumiem że jeśli nie ma plaż a wejście do wody jest z drabinek, to wszędzie jest głęboko? Czy są płytsze miejsca dla tych co nie mają talentu do pływania :D ? +czy są w morzu jakieś zwierzaki na które trzeba uważać czy coś itp. Mam nadzieje że mnie zrozumialas :P
Jest jedno wejście z brzegu :) dalej jest głęboko ale jest dużo skałek, na których można przystanąć :) Co do zwierzaków to raczej nie (jeżowce pochowane są na dnie w skałach i jest ich mało). Mimo wszystko dla bezpieczeństwa miałam buty do kąpania aby np. bez problemu stanąć sobie na skale :)
A talentu do pływania tam nie potrzeba – woda sama unosi ale oczywiście rozumiem, że jeśli ktoś nie przepada za pływaniem to strach zawsze jest :)
Cudowności! Jestem pod wrażeniem tego miejsca, jest magiczne… Takie idealne miejsce na podróż poślubną ;)
Przepiękne zdjęcia.
Widoki naprawdę robią wrażenie. ♥
Czekam na kolejne posty.
Moi rodzice w tym roku też byli na Krecie. ;)
http://www.ichbinjustyna.blogspot.com
wiedzialam! co notka o podrozy to tekst o naladowanych batriach, jakas Ty monotematyczna..
Cóż… tak już na mnie działają podróże :) czasami nawet wyjazd na weekend sprawia, że mam w sobie nową energie do działania :) Jeśli chodzi o typowe wakacje letnie to ostatni raz byłam na takich w 2011 roku więc ten wyjazd był mi bardzo potrzebny: totalny reset a energia x100000000000 :)
Haha ;-) a po co się jeździ na wakacje, tylko żeby odpocząć czyli naładować baterie. Ten czepialski komentarz był chyba złośliwa odpowiedzią na zbyt częste używanie tego określenia Paula, bez sensu oczywiście moim zdaniem ;-) pozdrawiam!
Jeśli można spytać o cenę albo około gdzieś ile was to wyniosło, chodzi mi dokładnie o hotel, przelot i co w cenie było :)oczywiście nie nalegam bo wiem że o „pieniądzach się nie mówi” :D hihi
najlepiej napisz do mnie maila :) ceny są różne w zależności od miejsca wylotu i innych wytycznych :)
Cudowne widoki, bylam kilka lat temu na Krecie, piekna wyspa!
Paula, super chociaż – i tu info dla osób które jeszcze nie były na wyspie – na Krecie większość hoteli dokładnie tak wygląda. Tarasowa zabudowa, hotele w postaci bungalowów, z dużą ilością zieleni, położone na wzgórzach z tymi charakterystycznymi basenami, gdzie tafla wody 'nachodzi’ na morze. Oczywiście są duże kilkupiętrowe hotele, ale znaczna większość to własnie rozłożyste domki na wzniesieniach.
Podobnie z położeniem, Kreta jest generalnie piękna niezależnie od miejsca i praktycznie gdzie się nie pojedzie mamy zatoki z turkusową przezroczystą wodą. Także extra że było super i podobało Wam się, ale w 99 proc. tak samo zachwycalibyście się zatrzymując się w większości hoteli na Krecie :) Pozdrowienia!
Nie zgodzę się :) Zanim trafiłam na Kalypso przeglądałam naprawdę sporo hoteli i owszem są ładne, ale mało jest takich kameralnych, ktore oferują TAKIE WIDOKI :) Dodatkowo Kalypso położony jest w parku krajobrazowym :) Dla mnie to żadna frajda jak hotel jest tuż przy szerokiej plaży, gdzie nie ma skał, jest pełno ludzi itd. Ale oczywiście każdy wybiera to co mu się podoba. Jadąc przez Kretę i obserwując hotele byłam przeszczęśliwa, że wybraliśmy właśnie to miejsce :)
Pieknie tam !! Zazdroszcze
💕💕
Zazdroszczę takiego wyjazdu,widać że był udany! Ja niestety pewnie nigdy nie pojadę w takie miejsca.
Polecam na wypoczynek Teneryfę – południe :) byłam tam w te wakacje, jest cudowna :)
O wow! Widoki faktycznie nieziemskie. Narobiłaś mi ochoty na takie wakacje! :P Chociaż nie powiem, nie umiem za dobrze pływać i te zejścia do morza ze schodków czy drabinek trochę mnie przerażają jak i sama głębokość, ale myślę, że dla takiej wody mogłabym przełamać swój strach :) Czy jeśli za rok napiszę do Ciebie w sprawie takich wakacji meila to mogę liczyć na wszystkie szczegóły? Kreta przeżyje chyba nalot turystów z Polski za sprawą twoich wpisów :)
Generalnie Cię uwielbiam! <3 Już czekam na kolejne notki o Krecie!
Paula, ile kosztuje taki wyjazd dla dwóch osób? Może za rok o tej porze wybiorę się z moim Połówkiem :D
Napisz do mnie maila :) ceny są różne w zależności od miejsca wylotu, daty i innych wytycznych :)
Witam,mi tez mozesz napisac jak to wyglada cenowo sylweczkao2
[email protected]
Możesz napisać nazwę hotelu?? :)
Nazwa jest wspomniana w notce, ale nie ma problemu :) Hotel to Kalypso Cretan Village :)
Jej, woda morza i basenu ma prawie identyczny kolor. Ślicznie to wygląda.
Już nie mogę się doczekać następnych notek o twoim wyjeździe. Zawsze bardzo fajnie relacjonujesz swoje podróże. Pozdrawiam cię serdecznie ;)
’Brak dzieci ’ jakoś okrutnie to brzmi.
Dlaczego okrutnie? Dla jasności, lubię dzieci ale jak wiadomo dzieci lubią się bawić, biegać, krzyczeć – to normalne :) Nie jestem jeszcze matką i jadąc na wypoczynek chcę mieć ciszę i spokój a na zabawy z maluchami w hotelowych brodzikach będę jeszcze mieć czas :)
no właśnie… szkoda, że tego aspektu do końca nie przemyślałam wybierając miejsce na tegoroczne wakacje… z moją druga połówką poleciałam na Rodos.. wszystko ładnie, pięknie, ale te dzieci… na basenie wrzaski, przy jedzeniu wrzaski.. non stop krzyczały, płakały.. za rok na pewno wybierzemy bardziej kameralne miejsce! kto wie, może Kalypso Cretan Village? : )
pozdrawiam!
Ja mam 2 dzieci i w ciagu wakacji planujemy zawsze 2 wyjazdy. Raz wyjeżdżamy z dziećmi na wakacje biorąc pod uwagę piaszczyste plaże, liczne atrakcje dla dzieci itp. Efekt? Przemeczenie i rozładowane baterie :-P
A zaraz po tym jedziemy sami na romantyczny wyjazd we 2… nie muszę chyba dodawać że nasze wymagania wtedy diametralnie się zmieniają ;-) żadnych dzieci, żadnych placów zabaw, plaż dla rodzin z dziećmi, zero hałasu i przeludnienia. Efekt: baterie naładowane na full :)
Dlatego ten wpis jest dla mnie pomocny i juz planuje wakacje na Krecie. ..bez dzieci oczywiście ;-)
Pozdrawiam
Anonimowy z 08:05, no tak, gorzej, że większości rodzin z dziećmi nie stać na takie podwójne wakacje, a to najlepsza opcja :) Swoją drogą, ja kocham dzieci, pracuję z nimi, ale na wakacje wolę jechać gdzieś, gdzie ich nie ma, panuje błoga cisza i spokój. Wolę to, niż uciszanie cudzych maluchów. Inna rzecz, że najchętniej wybieram plaże, na które jest się trudno dostać, bo na wakacjach cenię sobie samotność- dorośli też potrafią być hałaśliwi i męczący ;)
Oczywiście aspekt finansowy też jest ważny. W tym roku np jeden z naszych wyjazdów z dziećmi zaplanowaliśmy nad polskim morzem 2 tygodnie super pogody i ani kropli deszczu. Zaplacilismy co najmniej połowę tego co za granicą a było super.
Domki bungalowy, czyste i zadbane, do plaży 2 minuty, cisza spokój, na tyłach plac zabaw na którym dzieci sie bawiły a my z mężem w spokoju na ganku siedzieliśmy.
Polecam też wyszperac takie odludne miejsca nad polskim morzem. My akurat byliśmy w Ostrowo Kolonie k. Jastrzębiej Góry i Karwii. Ośrodek Wodnik, tam nawet pod namiot można jechać :-)
Pozdrawiam
Karolina
napisałaś o tym braku dzieci tak,jakby był to hotel dla dorosłych (byliśmy w takim w tym roku na Fuerteventurze – przyjmował tylko gości 16+),a tu w opisach na różnych stronach nie ma żadnej informacji,że to hotel dla dorosłych,ba,jest informacja o klubie malucha,wydzielonej częsci basenu dla dzieci,fotelikach w restauracji i placu zabaw,więc może po prostu tak Wam się trafiło,ze nie było żadnych maluchów w tym czasie. kiedy chce się mieć pewność,że nie spotka się wrzeszczących całe dnie dzieciaków chlapiących wodą w basenach,polecam typowe hotele dla dorosłych. ten niestety taki NIE JEST,choć wygląda pięknie ( dużo lepiej na Twoich zdjęciach,niż na stronach touroperatorów :D )
Dziwię się że hotel jest otwarty na rodziny z dziećmi :-O klub malucha to za mało. Plaży przecież tu w ogóle nie ma, nie ma brodziku. Miejsce tylko dla umiejacych dobrze pływać i dorosłych. Ja raczej bym się nie obawiala tutaj zbyt wielu dzieciaków bo nie wiem kto z rodziców zapewniłby dzieciom taki brak warunków. Myślę że spokojnie można tu jechać bez obawy że napotkamy dzieciarnie ;)
Wspaniale miejsce Ach te kolory aż chce się do wody wskoczyć. Pozdrawiam
Prze piękne miejsce, świetnie, że wróciliście wypoczęci. Nie powiem, już oglądałam ofertę tego hotelu, za rok chciałabym się wybrać tam razem z moją miłością.
Pozdrawiaam: )))))
Spodziewal sie zdjec pokoju! A tu nic … Podczas pobytu w Paryzu pokazals pokoik, a teraz dlaczego nie?
oto pokój: http://zapodaj.net/560e96ac49faf.jpg.html :) widać go też na tym zdjęciu: http://instagram.com/p/tIotf3nrWE/ :)
Pięknie , jak to na Krecie .Hotel wprawdzie nie dla nas i to nie tylko ze względu na brak udogodnień dla dzieci .Ale po to jest wybór ,żeby wybierać. Tak czy inaczej super miejsce i podzielam zachwyt.
Jak masz ochotę to zapraszam na moje kretańskie relacje ;)
Dokładnie – każdy wybiera to co najbardziej mu odpowiada :) Kalypso na pewno tez się nie sprawdzi dla osob ktore lubia imprezy bo tutaj nic sie nie dzieje :)
a jeśli można wiedzieć to planowaliście sami cały wypad jak w przypadku Paryża czy skorzystaliście z oferty biura podróży? :)
Tym razem niestety nie, ponieważ zdecydowaliśmy się na wakacje w ostatniej chwili i skorzystaliśmy z oferty biura podróży :) Niemniej gdybym planowała wcześniej to na pewno byśmy sami wszystko ogarneli :)
Rewelacyjne te notki:)!!! Działają całkowicie kojąco na mnie:). Może dlatego, że nie udało mi się w tym roku nigdzie jeszcze „wyskoczyć” (mam nadzieję, że w październiku się to zmieni:P), więc cudze zdjęcia dają namiastkę takiej błogiej atmosfery:).
Zazdroszczę i oczywiście cieszę się, że wakacje się udały:).
Zastanawiam się jednocześnie, czy może planujesz coś pisać dotyczącego planowania Twojego ślubu:)? Wiem, że są mieszane zdania zawsze na ten temat, jednocześnie wydaje mi się, że dla wielu osób jest to baaardzo ciekawy i jednocześnie przydatny temat:)!
Pozdrawiam,
Linda
Nie planuję postów z przygotowań do ślubu – zostawie to dla siebie :)
A szkoda! Może jeszcze zmienisz zdanie 😃, oby 😉
Planujesz ślub?? Gratuluję :) w tym czy w następnym roku? Co do przygotowań to rozumiem, trzeba zostawić jakieś tajemnice ;)
Pozdrawiam
Miałaś niesamowite wakacje. Tylko pozazdrościć. Ściskam. :) ;)
Dla mnie to straszne miejsce ,bez ludzi ,wśród skał tylko woda ,bez widoków .
Bez widoków?? A mnie właśnie widoki zachwyciły! :D Każdy wypoczywa inaczej, ja sobie zanotuję nazwę hotelu. :)
Zdjęcia robią wrażenie! Sama z chęcią bym się wybrała do takiego hotelu. I te baseny z których krawędź optycznie łączy się z morzem, coś pięknego :)
Ale bosko! Można się zakochać na zabój w tym miejscu <3
Pięknie! W tej wodzie się wręcz zakochałam :) marzenie.
Z jakiego biura podróży jechaliście? :)
Itaka
Łooo cudownie :)
http://neverrrrstopdreaming.blogspot.com/
coś niesamowitego…. tylko pozazdrościć! :)
Hej! Leciałyśmy jednym samolotem, kilka razy mijałam Cię na lotnisku w Poznaniu już po wylądowaniu ale kurczę nie wiedziałam jak zagadać ;) W takim razie pozdrawiam teraz na odległość :)
Ania
ooo :) może jeszcze będzie okazja :) pozdrawiam!
troche taka samotnia :) pieknie ale totalnie nie dla mnie. padlabym bez kontaktu ze swiatem i innymi ludzmi. na jeden dzien to spoko pochodzic i porobic zdjecia, a co potem? no ale kazdy odpoczywa inczej :)
Pięknie tam!
Jaki rozmiar okularów Ray-Ban nosisz? Widzę, że się z nimi nie rozstajesz, są piękne;)
http://www.optykaworld.pl/designer-sunglasses/Ray-Ban/Ray-Ban-RB3025-Aviator-Large-Metal-001/51-52178.html :)
zdjęcia są nieziemskie :) również byłam w tym roku na Krecie i miło było sobie to przypomnieć :)
czy wypożyczaliście może auto i zwiedzaliście wyspę na własną rękę? czy korzystaliście z wycieczek z biura podróży? byliście tam tydzień czy dwa?
Pięknie! a jak z wyzywieniem w tym hotelu- lepiej zamowic HB czy BB i stolowac sie na miescie? ile Was kosztowalo wypozyczenie auta, ok 50 euro za dzien czy wzieliscie na dluzej? na balos i elafonisi trzeba przeznaczyc jeden dziemn czy jeszcze da sie wiecej miejsc obskoczyc? sprawdzalam na google maps ze z tego hotelu na balos jedzie sie ok 2,5 godz
My mieliśmy all inclusive w hotelu. Auto około 50 euro za dzień :) Lepiej nie wciskać więcej rzeczy jeśli chce się spędzić trochę czasu w tych miejscach :)
zazdroszczę takich widoków! cudowne zdjęcia ♥
http://www.annie97x.blogspot.com
Cudownie! Uwielbiam takie kameralne miejscówki!!!
Byłam tam koniec maja /początek czerwca piękny hotel zrobił na nas niesamowite wrażenie. :) Polecam wszystkim !
Witam! Ciekawa relacja, miło się to ogląda w takie mroźne wieczory jak ten:) Czytając komentarze zauważyłam, że nie tylko ja mijałam Cię na lotnisku kilka razy (też leciałam na Kretę) i nie wiedziałam jak zagadać. Jetem u Ciebie na blogu praktycznie od samego początku, dzięki Tobie kupiłam swoją pierwszą porządną torebkę za pierwszą wypłatę! Od Ciebie dowiedziałam się o Ewie Chodakowskiej zanim zaczęło się szaleństwo na jej punkcie:) Jednym słowem ten blog jest dla mnie źródłem inspiracji każdego dnia! Pozdrawiam serdecznie:)
Paula czy konieczne są buty do wody? Jak wygląda wejście? kamienie?
Hotel super, jechaliście tam na własną rękę czy z biurem podróży?