Mam dzisiaj dla Was duuużo zdjęć z ostatniego wypadu do Polanicy Zdrój. W tym regionie byłam po raz pierwszy i bardzo mi się spodobało. Góry Stołowe są przepiękne! Tworząc post zastanawiałam się od czego zacząć, ale jak to mówią: najlepiej od samego początku…. a więc w drogę! :)
Polanica Zdrój to bardzo przyjazne, spokojne miasteczko z wieloma szlakami pieszymi i rowerowymi. Dużo sklepów, kilka restauracji, dużo dróg do spacerowania. Typowo wypoczynkowe i naprawdę spokojne miejsce. W czasie pobytu odwiedziliśmy też Duszniki Zdrój, Kudowę Zdrój, pobliskie miejscowości i Kłodzko – wszystko w podobnym klimacie.
Zatrzymaliśmy się w Villi Alina (klik). Jest to stosunkowo nowy obiekt, który zachęca fantastyczną ofertą SPA&Wellness. Oprócz dwóch jacuzzi, sauny fińskiej, przejściowej i parowej, ścieżki wanien, lodopadu i prysznica wrażeń oferuje także szereg zabiegów (również z medycyny estetycznej), masaży, kąpieli itd. Nam największą frajdę sprawił prysznic wrażeń – zachowywaliśmy się jak dzieci puszczająć lodowaty „tropical rain” i robiąc zawody kto dłużej wytrzyma ^^ Miejsce godne polecenia szczególnie dla tych, którzy cenią sobie spokój i ciszę, bowiem Villa ma ograniczenie wiekowe dla dzieci. Wieczorem można zagrać w szachy, bilard czy usiąść w kawiarni i wypić drinka. No i mają przepyszne śniadania :P Poniżej kilka zdjęć obiektu :) I jeszcze przy okazji jeśli kiedyś chcielibyście wybrać się do Polanicy właśnie do Villi Alina, to powołując się na mojego bloga otrzymacie rabat! :)
W czasie pobytu zrobiliśmy też sobie objazdówkę po Górach Stołowych, pobliskich miejscowościach, dotarliśmy też na Zieleniec i do Czech. Widoki przepiękne, warunki do „zwiedzania” idealne. Czego chcieć więcej!
W Villi Alina zdecydowalam się na krótki (30 minutowy) zabieg Bio-Optic przeznaczony do pielęgnacji okolic oczu, który usuwa oznaki zmęczenia i sprawia, że skóra pod oczami staje się promienna. Zabieg przyjemny, przez 15 minut leżysz z gorącym ręcznikiem na czole i przykrytymi oczami więc uwaga… można zasnąć! :) Polecam także masaż gorącą czekoladą (yummy)!
W Polanicy Zdrój wybraliśmy się do dwóch restauracji, które najczęściej nam polecaliście: La Nonna i Polskie Smaki. Chociaż w jednej i drugiej zajdaliśmy same pyszności (co mogliście widzieć na Instagramie) to jednak bardziej przekonała nas restauracja Polskie Smaki (absolutnie przepyszne steki i sernik!). Jeśli kiedykolwiek będziecie w Polanicy musicie tam zajrzeć :)
Kolejny kierunek i ostatni, który Wam tutaj prezentuje to Błędne Skały. Chociaż droga była zamknięta a wejście szlakiem na własną odpowiedzialność to stwierdziliśmy, że skoro już jesteśmy, nie możemy odpuścić. Dojście szlakiem zajeło nam godzinkę. Na miejscu spotkaliśmy kilku śmiałków a wędrując w labiryncie skalnym nie żałowaliśmy ani sekundy. Miejsce, które naprawdę warto zobaczyć!!!
Ciesze się, że znowu udało mi się zobaczyć trochę śniegu :) To chyba mój ostatni „zimowy” wypad w góry. Czas zaplanować następne wyjazdy i obiecuję, że będzie jeszcze ciekawiej!!! Bo wiecie jak to jest: najważniejsze, żeby w miejsce zwyczajne tchnąć ducha nadzwyczajności :) Trzymajcie kciuki!!!
Do następnego!
Ja byłam w Górach Stołowych pol roku temu w wakacje i potwierdzam przepiekne miejsce! Byliśmy na Szczelincu, na blędnych skałach własnie też, weszliśmy na Śnieżnik, w Wambierzycach w przepięknym sanktuarium, w międzyczasie wybraliśmy sie też do Pragi, a mieszkaliśmy w Kudowie :) Góry Stołowe nie są jakoś szczególnie rozsławionym miejscem w Polsce, a wielka szkoda, bo przepieknie tam jest!
Zazdroszczę Ci, że tak często podróżujesz! Buziaki piekna :*
Inspirujesz tymi wyjazdami :-) Uwielbiam Twoje relacje z podróży <3 <3 <3
Zrobisz post z trendami wiosna/lato? ;-) i czy zamierzasz w najbliższym czasie robić wyprzedaż ciuchów? A jeśli tak to czy jest szansa ze będziesz chciała odsprzedać niektóre torebki? ;-)
Pozdrawiam!
Tak tak :) Zamierzam zrobić wyprzedaż szafy jak tylko skończę pisać magisterkę (torebki również będą) :)
Uwielbiam takie posty *_*
Studiuję geografię i wykładowcy powtarzają nam, żeby jak najwięcej podróżować, a wszystko, co jest na świecie można w nieco mniejszej skali zobaczyć u nas w Polsce. Mamy plaże, góry wysokie i średnie, mini-pustynię, obszary, które przypominają tajgę i tundrę. Nie trzeba wyjeżdżać za granicę, żeby zwiedzić piękne miejsca! Dobrze, że to propagujesz!
Kocham Góry Stołowe i jeżdżę tam kilka razy w roku. O każdej porze są przepiękne, więc na wiosnę i w lecie też warto je odwiedzić. I uwielbiam restaurację La Nonna – przepyszna pizza i sałatki :) Ze swojego doświadczenia mogę polecić kameralny pensjonat obok Polanicy – Zielona Róża w Wambierzycach. Szczególnie dla tych, którzy chcą zadbać o swoją kondycję i zdrowie ;)
To zdjęcie tyłem w jacuzzi śmiało może robić za reklamę dla Villa Alina! Jest absolutnie przegenialne i wygląda jak wyjęte właśnie z magazynu o spa! :)
Byłam w Górach Stołowych na wycieczce szkolnej i jest to naprawdę niesamowite miejsce. Było gorąco a skały przyjemnie chłodziły podczas spaceru tymi szlakami :) Widoki tych głazów, które mają niesamowite kształty i fakt, że stworzyła je natura zapiera czasami dech. Polecam Ci również Skalne Miasto na Czechach. Podobny klimat jak Błędnych Skał, tyle, że skały są jeszcze bardziej okazalsze :) Mam nadzieję wybrać się tam kiedyś ponownie. W ogóle uważam, że Polskie szlaki i miejscowości turystyczne, nie tylko w górach czy nad morzem, są naprawdę piękne i chyba nie starczy życia żeby wszystko w Polsce zobaczyć, a co dopiero na świecie.
Pozdrawiam i życzę dalszych podróży :)
Jak pięknie! <3
Ooo, byłaś w Dusznikach :) Ja byłam w tamtym roku w marcu na zielonej szkole, było wspaniale! Cudowna okolica, akurat nasz budynek mieścił się naprzeciwko lasu, wspaniałe, świeże powietrze – miejsce proste, ale urzekające. Odwiedziłam pijalnię wód, dom Chopina, jaskinię solno-jodową, widziałam ten most na wzór akweduktów i dom Wioletty Willas (chociaż to było chyba troszkę dalej). W Kłodzku czy też Dolinie Kłodzkiej tworzyliśmy kartki papieru, to były bardzo ciekawe zajęcia :) Miło się czyta, że ktoś był tam, gdzie i ja – pozdrawiam serdecznie :)
piękne zdjęcia :)
Moje okolice, pozdrawiam :)
Super post , świetne zdjęcia.
W wolnej chwili zapraszam do mnie
A czy w Villi/Spa jest basen z zimną wodą, z którego można skorzystać po wyjściu z sauny?
Basenu nie ma, ale wychodząc z sauny można:
1) bezpośrednio wyjść na dwór
2) udać się pod lodowaty „tropical rain” w prysznicu wrażeń
3) skorzystać ze zwykłego prysznica
Wszystko znajduje się tuż obok sauny :)
zdjęcia są obłędne uwielbiam takie klimaty.
W górach nie byłam ale nic straconego serdecznie pozdrawiam zapraszam do siebie http://fashionlifeshopping.blogspot.com
XOXO
też ostatnio byłam w górach, ale tylko na jeden dzień. a szkoda, bo widoki piękne. no i zima, która zapiera dech w piersiach. :)
widać, że odpoczęłaś. :)
Przepiękne zdjęcia!:))
http://www.beclassybyk.blogspot.com
Super wypad i nawet śnieg był :)
Świetna foto relacja, czekam na wpis o zdrowym odżywianiu.
Ale śliczne zdjęcia. Czym robisz?
Sony alfa5100 :)
Mieszkam w kotlinie Kłodzkiej a dokładniej w Bystrzycy Kłodzkiej :) Z wielkim sercem, gdy zdecydujecie się tu wrócić to odwiedźcie Czarną Górę i koniecznie wybierzcie się na Śnieżnik ( czy zimą czy latem i tak jest tam pięknie). A nocleg polecam w Międzygórzu :))
Bardzo ładna szara bluzka, którą masz na jednym ze zdjęć. W ogóle dziwnie ogląda się zdjęcia w zimowej sceneriii po kilku ciepłych dniach, jakoś nie tęsknie za zimą :)
POzdrawiam i zapraszam: http://striveforperfectionblog.blogspot.com/
Magical place, amazing!! ;))
xx
Mónica
MES VOYAGES À PARIS
Ehhh oglądanie takich zdjęć gdy jeszcze nie skończyła się zima, jeszcze nie zaczęła się wiosna robi bardzo źle mojej psychice. Jeszcze oglądanie tych zdjęć ze SPA. ahhhhh No ale pozostaje mi pogratulować Tobie udanego wyjazdu i wypoczynku. Mam nadzieję, że niebawem wszędzie zagości słoneczko i przestanę chodzić taka smutna :)
świetny post, a zdjęcia przepiękne :))
http://www.annie97x.blogspot.com/
Swietny post! Mam rodzine w Polanicy Zdroj, musze czesciej do nich zagladac☺
Byłam tam latem, ale widzę, że zimą też mają urok. Piękne zdjęcia z jacuzzi :)
nie NA Zieleniec, tylko DO Zieleńca. Zieleniec to miejscowość :)
Ładne zdjęcia, bywam w tych okolicach co roku na nartach! :)
Piękne miejsce. Niesamowite zdjęcia.
cudowna fotorelacja :-)
Ja zdecydowanie polecam góry stołowe żel strony czeskiej. Teplice nad Metuji oraz skalne miasto Ardspach widoki są cudowne aż dech zapiera a trasy bardzo przystępne wręcz spacerowe, pozdrawiam
Piękne miejsce!
Wow, jestem pod wrażeniem, wspaniałe miejsce do odpoczynku. Polecam Polanice Zdrój oraz okolice no i Ville Aline!! :)
Bardzo dziękujemy za odwiedziny, mamy nadzieję, że się podobało i zapraszamy ponownie do naszego hotelu w Polanicy Zdroju! :)
Bylam nie dawno w Polanicy zakochalam sie w tym miejscu i chcialabym tam mieszkac cudowne miejce atmosfera wspaniala tak dobrze tam sie czulam zal bylo wracac .Tak Mi dobrze tam bylo jak w niebie