Hi!
Od kilku lat tylko jeden podkład spełniał w 100% moje oczekiwania i był nim Revlon Colorstay. Trwały, świetnie kryjący i wydajny. Dodatkowym plusem była cena, ponieważ na allegro kupowałam go za około 30 zł. Niestety od jakiegoś czasu przestał być tym WSPANIAŁYM. Stał się bardzo ciężki i nie współgrał już tak idealnie z moją cerą – może to przez zmianę składu (?)… Moja cera po całym dniu w makijażu nie wyglądała już tak dobrze, więc postanowiłam coś zmienić. Wiem jak długie i żmudne jest szukanie tego jedynego podkładu, dlatego sama myśl o poszukiwaniach sprawiała, że cały czas odkładałam to na później. 
Podkład i puder to dwa kosmetyki, na które jestem w stanie wydać trochę więcej. Przykładem jest naprawdę wydajny puder marki Dior, za który płacę 165 zł (sam wkład), ale starcza mi na pół roku – to chyba dobra opcja prawda? Wróćmy jednak do podkładu… Gdy dostaję jakieś próbki z drogerii zazwyczaj chowam je do szuflady i zapominam o nich. Tym razem było inaczej – sięgnęłam po próbkę podkładu Clarins Everlasting Foundation. Efekt (ku mojemu zaskoczeniu) był lepszy niż przy Revlonie, ale przecież nie kupię podkładu za prawie 200 zł po jednym użyciu. W próbce zostawiłam sobie jeszcze trochę na dwa razy a tydzień później stałam się jego posiadaczką. Czuję, że zagości u mnie na dłużej. Odcień, który wybrałam to 108 Sand.

ZALETY:
– mocne krycie (mat, mat, mat)
– naturalny wygląd (bardzo szybko wtapia się w skórę)
– trwały (bez problemu wytrzymuję ponad 12 godzin) 
– zapach
– dozownik
WADY:
– cena 165 zł (Czy opłaca się wydać tyle na podkład? Pewnie w dużym stopniu płacimy również za markę, ale przyznam szczerze, że wcześniej nie znalazłam NIC tańszego co można by porównać z Revlonem – chyba, że ktoś z Was coś takiego znalazł?? Jeśli tak to piszcie koniecznie!)
*nie wiem jak z wydajnością, ale sprawdzę to ;)

Podkład Clarins Everlasting Foundation jest zdecydowanie lepszy niż Revlon Colrostay – nie jest taki ciężki, ma dozownik (czego zawsze brakowało mi przy poprzednim) i wspaniały zapach. Mam nadzieję, że ten podkład będzie mi służył równie długo jak poprzedni.
Do następnego!