Jesień zbliża się wielkimi krokami. Powiem Wam, że lubię tę porę roku. W ogóle lubię fakt, że pory roku się zmieniają, bo w każdej z nich można dostrzec coś magicznego. Jesień lubię za ciepłe swetry, kocyk, światełka i mnóstwo świeczek. Długie wieczory przy książce lub serialu i rozgrzewające herbaty. Oczywiście najbardziej lubię tą słoneczną, złocistą jesień. Ostatnie dni zdecydowanie zwiastują jej nadejście. Co prawda planujemy jeszcze uciec do ciepełka, ale już dziś z przyjemnością przyglądam się jesiennym inspiracjom jeśli chodzi o stylizacje!

Dlatego też mam dla Was już nieco cieplejszy look (nie wiem jak u Was, ale w Poznaniu dziś w ciągu dnia 14 stopni). Ostatnio były paski, to dziś grochy. I to duże grochy. Ciągnie mnie coś znowu do klasycznych wzorów (w końcu grochy to przełomowy wzór z lat 50!). Oczywiście zestawiłam je z bazowymi rzeczami (inaczej nie byłabym sobą ^^). Jestem ciekawa czy ten zestaw przypadnie Wam do gustu. Jest to niewątpliwie idealna inspiracja na co dzień, do pracy czy spotkanie. Jest elegancko, ale niezobowiązująco. Kurtka w grochy zdecydowanie dodaje pazura. Zostawiam Was ze zdjęciami. Enjoy!

A Wy, lubicie jesień? Cieszycie się, że nadchodzi?

kurtka – besmart

spodnie – nakd

bluzka – osnowa

torebka – pastelier

buty – zara

okulary – wokularach.pl (marka Senja)

Do następnego!