Pamiętacie wpis o mojej playliście z młodzieńczych lat? Britney Spears, Christina Aquilera, Crazy Frog, Akon i wiele, wiele innych. Jeśli chcecie wrócić do tego wpisu, to zapraszam Was tutaj – klik. Dodaliście wtedy mnóstwo piosenek z Waszej młodości, o których zapomniałam, i do których fajnie było wrócić – dzięki!!! :) Planuję powoli kolejny wpis z playlistą tylko tym razem z polskimi utworami a dziś…. dzisiaj wracam do ulubionych filmów. Przedstawiam Wam moje TOP 5 filmów z czasów, gdy byłam nastolatką, seriali i bajek Disneya! To pozycje, które przypominają mi beztroskie dzieciństwo, nastoletnie przygody i które do dziś lubię sobie obejrzeć ^^Jestem ciekawa co Wy najlepiej wspominacie? Dajcie koniecznie znać!!! :)
FILMY
1. Cinderella Story
To chyba mój ulubiony film z czasów, kiedy byłam nastolatką (jeśli chodzi o filmy z tego gatunku). Do dziś pamiętam cytat, który tam się pojawił: „Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry”. Tak na mnie wpłynął, że od tamtego czasu zawsze go sobie powtarzałam i powtarzam do dziś! :)
2. Szkoła Uczuć
Czy jest chociaż jedna osoba, która na nim nie płakała? Piękny, wzruszający i bardzo romantyczny. Dawno go nie oglądałam – chyba czas, żeby do niego wrócić :)
3. Stowarzyszenie wędrujących jeansów
Uwielbiałam zarówno książki jak i filmy! Ba! Chciałam mieć takie „magiczne” jeansy. Moją ulubioną bohaterką była Lena (którą grała Alexis Bledel) i właśnie przez nią zawsze chciałam pojechać do Grecji :)
4. Wredne dziewczyny
Może nie był to najbardziej wybitny film, ale myślę, że każdy z mojego rocznika go lubił ^^
5. Córka Prezydenta
Mimo, że „Córek Prezydenta” było kilka, to ja najbardziej lubiłam tę wersję. Romantyczna, zabawna, lekka i przyjemna. No i Mandy Moore, którą wtedy uwielbiałam! :)
Pamiętajcie, że to tylko filmy jednego gatunku. Nie wspominam Wam tutaj np. o moim ulubionym Harrym Potterze, bo o nim będzie zupełnie osobny post ^^ Ale skoro już wspomniałam, to tak. Jestem chyba największą fanką Harrego ever!
SERIALE
1. Zbuntowany Anioł
Czy jest ktoś kto nie zna Milagros? Piosenkę Cambio Dolor mogę zanucić Wam nawet teraz i pamiętam kilka słów z refrenu. Nie pamiętam dokładnie już fabuły, ale wiem, że zawsze po szkole oglądałam jeden odcinek! :)
2. Jak dwie krople wody
To był zdecydowanie mój ulubiony nastoletni serial!!! Bardzo inspirowałam się strojami i fryzurami z serialu :)
3. Kochane kłopoty
I znowu Alexis Bledel, której byłam fanką. Obejrzałam chyba wszystkie sezony! :)
Pamiętajcie, że to tylko te seriale „nastoletnie”. Ogólnie uwielbiałam też oglądać z rodzicami LOST czy serial Policjanci na rowerach, ale o tym w następnym takim wpisie :)
DISNEY
1. Król Lew
Często do niej wracam!!! :) Kocham tę bajkę całym sercem. Jest bardzo pozytywna i budująca :) No i…. Hakuna Matata!
2. Pocahontas
Z Pocahontas zawsze się trochę utożsamiałam jeśli chodzi o miłość do natury :) No i standardowo znam cały tekst piosenki „Kolorowy wiatr”.
3. TOY STORY
Jedna z fajniejszych bajek! Czasami dziwię się, że niektórzy jej w ogóle nie znają. Przecież ja zawsze wierzyłam, że zabawki żyją i jak wychodzę z pokoju to zaczynają się ruszać :)
4. Śpiąca Królewna
To taki totalny klasyk. Ta bajka była taka prosta i taka piękna!!! :)
5. Dawno temu w trawie
Nie wiem dlaczego wyjście do kina na nią aż tak mi utkwiło w pamięci. Do dziś pamiętam szczegóły jak siedziałam z rodzicami na sali kinowej i ją oglądałam. Bardzo przyjemna bajka! :)
To by było na tyle. Jestem bardzo ciekawa jakie są Wasze ulubione, nastoletnie filmy, bajki i seriale i czy coś nam się pokrywa? :)
Do następnego!
Kojarzę wszystkie, aż przypomona mi się dzieciństwo :)
Ale super!!! :)
Przecież to moje ulubione filmy, seriale ♥️ Pamietam
Jak z koleżanka kupowaliśmy paczkę chipsów i wypozyczalysmy film! Super wspomnienia!
Król lew totalny hit mojego dzieciństwa, aż mi się łezka w oku kręci jak sobie przypomnę tą bajkę, myślę, że płakałabym na niej dzisiaj jak bóbr ? no i szczególnym sentymentem darzę Pocahontas- pamiętam puzzle które miałam z nią ułożone i powieszone nad łóżkiem w pokoju ☺ generalnie wszystkie filmy, seriale i bajki, które wypisałaś towarzyszyły mi podczas dzieciństwa i nastoletnich lat. Pozdrawiam gorąco!
Jeej, fajnie było powrócić dzięki temu wpisowi do czasów beztroskiego dzieciństwa i bycia nastolatką :) Ja uwielbiałam wszystkie filmy z siostrami Olsen – do dziś pamiętam jak kiedyś podczas rodzinnego pobytu na Kaszubach mama pozwoliła mi wybrać sobie jedną pamiątkę z wyjazdu – a ja w sklepie znalazłam coś w stylu lalek Barbie z podobiznami sióstr Olsen :D To był hit!
Z seriali dobrze pamiętam „Szkołę złamanych serc” – to było coś! W wakacje leciały do południa powtórki, więc dla wszystkich byłam „dostępna” dopiero po południu :)
Siostry Olsen zdecydowanie wtedy królowały! :)
A z bajek chyba zapomniałaś o naszych kochanych Muminkach :D :*
O Muminkach nie pisałam, bo to nie Disney, ale fakt: Muminki, Mysia, Smerfy i jeszcze kilka innych by się znalazło :)
Nie doczytałam, że tylko Disney :) fakt
Ohhh! Lista zgodna w 100% z moimi klasykami z nastoletnich lat!! A „Dawno temu w trawie” totalnie pamiętam! Byłam na tym w kinie z klasą! <3
Aaaa ale super! <3
Mój gust filmowy od zawsze był nieco inny, niż moich rówieśników, bo moim ulubionym filmem z czasów nastoletnich jest… Helikopter w ogniu. Nigdy nie przepadałam za tymi typowymi filmikami dla nastolatek, chociaż te, które wymieniłaś, oglądałam.
Co do bajek Disneya, oczywiście Król Lew zawsze i na zawsze! Pocahontas też bardzo lubiłam i była moją ulubioną księżniczką, ale jak wróciłam do tej bajki po latach, to zabrakło mi gdzieś tej magii, której doświadczam przy każdym seansie Króla Lwa, czy Toy Story.
Oj to ja też mam takie filmy jak np. „Wróg u bram”, który uwielbiam do dziś! Ale akurat w tym wpisie skupiam się na tych o nastolatkach :)
Filmy o nastolatkach zaczęłam oglądać i niektóre nawet lubić, jak już przestałam być nastolatką. :D Chociaż Szkołę uczuć oglądałam, ale bardzo nie lubię tego filmu.
Omg!! Szkoła uczuć! Najlepszy film ever! Mogłabym go non stop oglądać ?
Prawda! :)
Widzę, że mamy podobne upodobania :D Ale czym by było dzieciństwo bez bajek Disneya <3 To były czasy.
Czarodziejka z księżycia ?
Zbuntowany anioł aktualnie można oglądać na kanale TV PULS o 14 i 15 :-)))
oooo dzięki za info! :)
Właśnie kończe kochane kłopoty rok z życia. Cudownie jest powrocić do tego miasteczka !! Polecam.
Dodatkowo z seriali wspomnialabym the o.c. oraz pne tree hill bo napewno nie ma osoby, ktora nie wariowała na ich punkcie !! :)
Film dodalabym rowniez Honey. Bo kto nie kocha Alby :D
No właśnie ja za nią kiedyś nie przepadałam :D haha
Raise your voice brakuje ? w Cinderella story i walk to remember mogłabym nawet grać, wszystkie dialogi opanowane ? kocham te filmy! Jeszcze step up mogłam oglądać na okrągło ?
Raise your voice też było super! :)
Jesteś moją bratnią dusza jeśli chodź o to zestawienie. Mieszkałas w mojej szafie i przez dziurkę oglądałaś te filmy razem ze mną?
? Nieprawdopodobne, że na każdą wymieniana pozycję uśmiecham się od ucha do ucha. To były czasy! ❤️ To były emocję ! ❤️ Do dziś mogę recytować wszystko z króla lwa a takim kopciuszkiem mogłabym zostać ❤️ Dziękuję za ten wpis. Wspomnień czar znalalzma tutaj dzisiaj ❤️
Ale się cieszę! <3 Dziekuję!
Wywołałaś uśmiech na mojej twarzy tymi wspomnieniami telewizyjnymi! Dawno temu w trawie – pierwszy raz obejrzałam jeszcze na VHS. Gilmore Girls…przyznaję, że skończyłam oglądać dosłownie tydzień temu ?
Ciesze się! :)
Ja dodałabym jeszcze do list Pełną chatę i Jezioro marzeń ?
ooo Jezioro marzeń!!! <3
„Stowarzyszenie wędrujących jeansów „ to ulubiony film mój i mojej przyjaciółki z która znam sie 28 lat. Oglądałyśmy go milion razy a na 30 urodziny dostałam wszystkie części książek . Prawie każdy odcinek „Zbuntowanego Anioła „ i „Kochanycj kłopotów” oglądnęłam również z ta sama przyjaciółka. A co do „Pocahontas” to byłam na premierze w kinie, ma której wygrałam konkurs na temat jak dobrzr znasz bajkę?!
Ja pamietam że uwoelbiałam jeszcze bajkę „Jaś i łodyga fasoli” oraz chyba pierwsza i prawdziwą „Alicję w krainie czarów”
Ale super historia!!! <3 Taka przyjaciółka to skarb :)
Kochałam Zbuntowanego Anioła (piosenki Cambio Dolor i Me muero de amor do dziś można znaleźć na mojej play liście) i Kochane Kłopoty ale również Pełną Chatę. Moją ulubioną bajką była zdecydowanie Czarodziejka z Księżyca na zmianę z Dragon Ball (musieliśmy z bratem się pogodzić więc on musiał oglądać moją bajkę a ja jego). Jeżeli chodzi o bajki to męczyliśmy RTL7 po całości ale oprócz Dragon Ball to był jeszcze Yattaman. Oczywiście z Disneya to Król Lew i piosenka Can you feel the love tonight to moje numer jeden do dziś.
Haha Idealnie! :)
OMG Olsenki ? Ile z nimi było filmów! Ostatni wyprodukowany (New York Minute) oglądałam chyba ze 100x ?
Z Lindsay Lohan – Zakręcony piątek
Z Disneya brakuje mi tutaj jeszczw ukochanej Mulan i Goofy na wakacjach.
Była jeszcze świetna „Anastazja”, z tego co pamiętam nie-disneyowska.
Taaak New York Minute i Zakręcony Piątek też bardzo lubiłam! :)
Co do Mulan, to chyba była to jedyna bajka, która mnie nie porwała :P
Ale super post ;) przypomniało mi się dzieciństwo :D
Ciesze się! :)
Cóż za wspaniały powrót do przeszłości :) Aż łezka się w oku kręci :) Uwielbiam Gilmore Girls :)
Pozdrawiam i dziękuję za tę chwilę pięknych wspomnień :)
http://www.monabyfashion.com
Moje ulubione filmy to również Cindrella Story i Stowarzyszenie Wędrujących Jeansów, do dziś pamiętam też film Most do Terabithii choć obejrzałam go tylko raz, ale chętnie do niego wrócę, bo dzięki niemu nigdy nie przestałam marzyć :) Jeśli chodzi o seriale to regularnie oglądałam Siódme Niebo i Boston Public.
Siódme Niebo też pamiętam! :)
„Szkoła uczuć” i „Zbuntowany anioł” moi ulubieńcy z czasów nastoletnich :) Ale jeśli chodzi o bajki Disney’a mojego dzieciństwa to były to „Piękna i Bestia” i „101 dalmatyńczyków” :)
101 dalmatyńczyków też lubiłam! :)
Ahh jak fajnie powspominać – świetny pomysł :) chyba muszę wrócić do tych filmów, obejrzeć kolejny raz po tylu latach i przypomnieć sobie te bestroskie czasy ^^ zaczynam od dzisiaj :D
Super!!! :)
Uwielbiam!!! obejrzałam każdy z tych filmów! Cinderella Story obejrzałam chyba ze 100razy jak nie więcej ? Jak chodziłam do gimnazjum(kiedy to było) ? miałam taką fazę na ten film, że oglądałam go cały dzień, pamiętam to jak dziś ?. Świetny wpis, wspomnienia wracają.. ❤️
To miałyśmy tak samo! hihi :)
Niektórych pozycji nie znam w ogóle, ale inne jak Zbuntowany Anioł, Król Lew czy Szkoła Uczuć uwielbiam! :D
A jakich nie znasz? :)
Zbuntowany Anioł, chyba każdy kojarzy nazwę tego filmu :) A bajeczki super…. przywołują wspomnienia z dzieciństwa. Zdecydowanie wybiorę te bajki jako pozycję dla dzieci, jak juz będę je miała :D Póki co, jedno jest w drodze :)
Blog parentingowy
Ooo super, gratulacje!!! :)
Ooo Zbuntowany Anioł, uwielbiałam ?i to jak Ivo całował Milagros? echh
Haha :)
Tak, tak, tak!
A kojarzysz Paula serial Szkoła złamanych serc??
Nie kojarzę :(
Powrót do przeszłosci…kocham wracac do tamtymi lat ….inne w moim odczuciu lepsze…ale to pewnie dlatego ze to nasze czasy! O to moja lista:
Filmy
1.Dirty Dancing
2.Pretty Woman
3.What a girl wants
4.Szkola uczuc (wszyscy kochali I płakali)
5. While you were sleeping
Seriale:
1. Zbuntowany be 1 bez warunkowo…kochłam Natalie Oreiro I miala kazda jej plyte ❤
2. Beverly hills 90210 ,kochalam sie w Luke-u Perrym haha
3.Dr Queen haha
Bajki:
1.Krôl lew na zawsze najlepszy
2.Piekna I bestia
3.Pocahontas
4.Alladyn
5. Toy Story
Lece ogladac ??
Oj, obawiam się, że fanek Harry’ego jest całe mnóstwo i każda z nas jest tą największą :D
Nigdy nie lubiłam Pocahontas i do dziś mi tak zostało. Chyba przez fakt że nie ma tam klasycznego szczęśliwego zakończenia. Za to Herkules to było coś ? i polecam uważać jak się chce puścić Króla Lwa dwulatkowi. Mój ma traume po śmierci Mufasy już drugi miesiąc i na każdego lwa mówi „wrał wrał bum łe łe” ? a poza disneyowskimi to byłam zakochana w Kubusiu Puchatku ❤️
Z seriali uwielbiałam jeszcze Zbuntowanych, a z Disneya Mustanga z Dzikiej Doliny ;)
Paula! Przypomniałaś mi moje nastoletnie lata! Wszystkie przytoczone filmy oglądałam! Ba! Nawet do tej pory, gdy przypadkowo się na któryś natknę w telewizji z chęcią do niego wracam!
Jak zwykle świetny wpis!
Pozdrawiam! ❤️?
Ale super!!! Dzięki :)
Lista jest świetna, miło było przypomnieć sobie to wszystko, dziękuję! Muszę dodać, że mam ogromny sentyment zarówno do „Śpiącej Królewny” i czytając to zestawienie przyszła mi do głowy myśl, że bardzo mi ją przypominasz, zarówno wizualnie, jak i wewnątrz – Aurora kochała zwierzęta i naturę, była uparta i bardzo ciekawa świata! :D Co do wymienionych pozycji nasunęła mi się jeszcze Mulan, razem z Pocahontas stanowiły dla mnie wzór do naśladowania :D
Zawsze chciałam być jak Aurora hihi zatem coś w tym może być :) Dzięki!!! :)
Mnóstwo wspomnień wywołał u mnie ten wpis :)
Moja lista wyglada nieco inaczej, ale pewnie tylko dlatego, że jestem od Ciebie Paulinko nieco starsza :-)
Moje filmy z dzieciństwa to zdecydowanie:
Dirty Dancing
Wojownicze Żólwie Ninja
Star Wars
Willow
Poszukiwacze zaginionej Arki
i Niekończąca sie opowieść
oraz ET( do dziś pamietam te wizyte w kinie) :-)
Seriale to
Sex and the city ( ale to ciut póżniej)
Alf
Cudowne Lata
Gliniarz i Prokurator
Policjanci z Miami ( ten młody Don Johnson)
ale tez Bill Cosby czy Słynna Doktor Queen :-)
Króla Lwa tez zawsze bardzo lubiłam :-)
Super!! :)
Jeden post, a odtworzył tyle cudownych wspomnień z dawnych lat <3
Czytając to zestawienie od razu pomyślałam, że muszę wrócić do tych filmów i seriali :) Zdecydowanie uwielbiam wszystkie na Twojej liście. Dodałabym jeszcze seriale: Siódme niebo, Jezioro Marzeń, Beverly Hills 90210. A co do Gilmore Girls – oglądałaś 4 nowe odcinki, które puścił Netflix, o ile się nie mylę w zeszłym roku? Polecam w razie czego :) Jak tylko usłyszałam po tylu latach muzykę z serialu, od razu pojawił się uśmiech na mojej twarzy :) A fanką Harrego też jestem – kocham filmy i książki! Najpiękniejsza przyjaźń jest tam ukazana, więc czekam na osobny post na ten temat. No i podobnie jak Ty, znam na pamięć piosenkę Kolorowy Wiatr z Pocahontas i całkowicie się z nią utożsamiam. Natura to najpiękniejszy dar i nie rozumiem, jak można go nie doceniać.
Fajnie wspominać filmy z dziecinstwa. To zawsze takie mile wspomnienia ;) u mnie to zdecydowanie Stowarzyszenie wędrujących jeansów, Król Lew i Corka Prezydenta :)
Uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam <3
Miałam wszystkie te filmy i bajki na kasetach video :D bo wtedy nie było DVD nawet haha :D do tego wszystkie filmy z Olsenkami!
Mogłam oglądać te filmy i bajki całymi dniami :)
Aż szkoda mi obecnych nastolatków, którzy oglądają Ukrytą prawdę, Dlaczego ja i inne tego typu seriale….
Ja uwielbiałam jeszcze Plotkarę! Historia Kopciuszka , Szkoła uczuć i Córka Prezydenta wygrywa wszystko ! Chyba czas spotkać z koleżankami z tamtych czasów i wrócić wspominaniami do naszych pomysłów :D
Moje ulubione filmy to Uwolnić orkę 1 i 2 (1993), Mój przyjaciel lis (2007) , Ania z Zielonego Wzgórza (1985), Honey (2003), Błękitna głębia (2005), Kevin sam w domu(1990) lubię oglądać stary rok po prostu one są fajne, normalnie film :)
A MAŁA SYRENKA? To był hit mojego dzieciństwa. Na kasecie wideo miałam nagraną bajkę, a zaraz po niej Gremliny :) tyle razy ją oglądałam, że zajechałam kasetę „na śmierć” haha :) teraz każdemu dziecku, które rodzi się w rodzinie, kupuję właśnie tę bajkę, a piosenki znam na pamięć do dziś <3
Co do „Króla Lwa”, to kiedyś ktoś mi powiedział, że każdy prawdziwy facet powinien na tej bajce płakać, bo to czyni go mężczyzną :)
Alexis jest wspaniala w serialu „Opowiesc podrecznej”. Warto sie zapoznac:)