Dzisiaj kilka słów o… bagażu podręcznym! Pakowanie tylko w podręczną, małą walizkę zawsze wzbudzało we mnie lekki przestrach. Trwało to do momentu, gdy przy kolejnym już locie na kilka dni nie chcieliśmy dopłacać ogromnej kwoty za duży bagaż. Od tamtego czasu bardzo często latamy tylko z bagażem podręcznym (na krótkie wypady i city breaki). Wiadomo, że zawsze większy spokój jest z dużym bagażem, bo niczym się nie trzeba przejmować, ale czasami mus to mus ^^ Zazwyczaj ten bagaż podręczny ma wymiary: 55x40x20 i może ważyć do 10 kg. W zależności od lini lotniczych czasami można mieć też dodatkowo torebkę. Jak zatem spakować się w ten bagaż podręczny? Jakie kosmetyki zabrać? Poniżej zamieszczam Wam moje (dla niektórych pewnie oczywiste) rady. Enjoy!

I. KOSMETYKI

Punkt pierwszy, to te nieszczęsne kosmetyki. To one zawsze ważą najwięcej, to ich zawsze zabieramy zdecydowanie za dużo. Mimo, że w domu używam wielu produktów, to na wyjazdy ograniczam moją kosmetyczkę do minimum. Biorę tylko podstawowe i sprawdzone produkty. Polecam Wam w Rossmannie czy gdziekolwiek indziej kupić takie zestawy buteleczek właśnie do bagażu podręcznego. W końcu pojemność pojedynczego kosmetyku w bagażu podręcznym to max 100 ml.

PA280709

Jeśli chodzi o pielęgnację cery, to ja zabieram:

– płyn micelarny (przelewam do takiej buteleczki, o której Wam wyżej wspomniałam),

– 0lej do mycia twarzy (również przekładam do pudełeczka),

– żel do mycia twarzy,

– serum,

– krem do twarzy,

– krem pod oczy.

PA280718

Nie zabieram ze sobą już żadnej esencji do twarz czy toniku. Wystarczy mi urządzenie od FOREO – UFOInteligentna pielęgnacja maską + różne maseczki. Obowiązkowo do oczyszczenia twarzy zawsze mam ze sobą również szczoteczkę LUNA play plus od FOREO.

PA280722

Urządzenie UFO i maseczki w płachcie nic tak naprawdę nie ważą. Ja zabieram je też na długie loty (na wysokości, w samolocie nasza skóra potrzebuje solidnej dawki nawilżenia, więc tak… maseczka służyła mi ostatnio podczas lotu do Tanzanii ^^). Przy okazji to solidna dawka odżywienia dla naszej skóry, dzięki czemu jest zdrowa i gładka więc zabieram je ze sobą na każdy wyjazd. Oprócz standardowych maseczek w płachcie na dzień i na noc, marka wypuściła teraz serie maseczek dostosowujących się do naszych potrzeb. Jest np. nawilżająca maseczka do twarzy H2Overdose (z kwasem hialuronowym), maseczka rozjaśniająca Glow Addict(zawiera ekstrakt z pereł i daje efekt glow) czy głęboko oczyszczająca maseczka do cery tłustej z węglem Matte Maniac. Ja bardzo je lubię – w ogóle odkąd używam UFO, moja cera jest solidnie nawilżona. O samym produkcie, jak działa (przez pulsacje, ciepło, zimno i spektrum świateł LED) możecie przeczytać tutaj – klik.

PA280727

Zostaje nam jeszcze:

– szampon (również przelewam do buteleczki),

– odżywka do włosów (to samo co z olejem do mycia twarzy),

– perfumy (mała wersja),

– dezodorant.

PA280730

Kosmetyki kolorowe chowam do osobnej kosmetyczki – wykładam tylko podkład, który jest w płynie i dokładam do woreczka z kosmetykami. Pamiętajcie, że te kosmetyki muszą zmieścić się w woreczku – jeden woreczek przysługuje na jedną osobę. Ja używam takiego żółtego z IKEA (do żywności ^^). Jest większy i wszystkie poniższe kosmetyki mieszczą się w nim bez problemu. Odpukać, ale jeszcze nigdy nie miałam żadnych problemów z kosmetykami na bramkach :)

PA280733

II. UBRANIA I ORGANIZACJA

1. Selekcja przed pakowaniem

Ubrania, to prosta sprawa – trzeba tylko trzymać się głównych zasad. Pierwsza zasada, to solidna selekcja przed pakowaniem. No niestety, ale lecąc tylko z bagażem podręcznym musimy zabrać to, co będziemy nosić. Nie ma tu miejsca na niepotrzebne rzeczy, dodatkowe bluzki, których nie założymy czy buty, które nas obetrą. Wybierz rzeczy, które chcesz zabrać a potem jeszcze raz spójrz na nie i się zastanów, czy rzeczywiście się przydadzą! :)

PA280747

2. Przymierz to!

Druga zasada zanim spakujesz coś do walizki: przymierz to! Pakując się musimy mieć chwilę czasu – ja zawsze wybieram sobie stylizacje, przymierzam i jeżeli jestem czegoś pewna, to wędruje to do walizki. Ile razy w głowie pojawia się pomysł na look, a potem jak to przymierzamy rzeczy, to okazuje się, że ten pomysł wcale nie był dobry ^^ Analizuję więc i kombinuje zestawy tak, aby rzeczy były uniwersalne i pasowały nie tylko do tej jednej rzeczy.

PA280753

3. Organizuj miejsce w swojej walizce

Organizacja, to ważna sprawa. W końcu od tego w głównej mierze zależy, czy się zmieścimy do walizki ^^ Jeżeli pakujemy buty, to włóżmy do nich, w woreczku bieliznę. Jeżeli zabieramy ze sobą prostownicę, to wciśnijmy ją w bok walizki tak, by nie zabierała miejsca na środku. Cienkie ubrania, zwijaj w rulon i wkładaj w wolne przestrzenie pomiędzy tymi większymi ubraniami.

Wiem, że czasami łatwo jest pisać – wszystko i tak wychodzi w praktyce. Wierzę jednak, że pakując się kolejny i kolejny raz będzie Wam to sprawnie szło. Ja na bagaż podręczny nie robię już wielkich oczu, tylko zaczynam się pakować. W końcu to nie takie straszne! :)

Do następnego!