Od kilku miesięcy regularnie zażywam olejek CBD. Za każdym razem gdy pokazuje olejek w swoich relacjach pojawiają się pytania co to jest w ogóle ten olejek, na co, jak go zażywać itd. Dlatego dzisiaj taki szybki post w stylu Q&A. 5 pytań, 5 odpowiedzi, które wyjaśnią powyżej wymienione kwestie. Enjoy!

1.Co to jest CBD?

CBD to skrót od kannabidiolu, związku występującego głównie w kwiatach i liściach roślin konopi. Jest znany ze swoich właściwości wspierających ciało i umysł. CBD oddziałuje na układ endokannabinoidowy naszego ciała składający się z maleńkich receptorów odgrywających kluczową rolę w regulowaniu nastroju, bólu i codziennego samopoczucia. Należy pamiętać, że CBD to nie THC. Nie odurza, jest legalne i bez obaw można je zażywać.

2. Od jakiego stężenia zacząć?

Ja zaczynałam od stężenia 550mg i tak też Wam polecam na początek – żeby poznać się z olejkiem, zobaczyć czy potrzebujemy większego stężenia, czy też nie. Każdy z nas jest inny. Aktualnie, od kilku miesięcy używam stężenia 1100mg i jest to dla mnie idealna dawka.

3. Czego mogę się spodziewać?

Tak naprawdę to bardzo indywidualna sprawa. Ja osobiście zauważyłam sporą poprawę w jakości snu, w zapamiętywaniu snów, ale również…. w moim samopoczuciu. W związku z tym, że jestem osobą wysoko wrażliwą, to w mojej głowie często pojawia się natłok myśli. Zwłaszcza przed miesiączką są one mocno intensywne i wieczorem, przed snem potrafią zaatakować. Wszystkie kobiety dobrze wiedzą, co to znaczy, gdy hormony buzują. Od momentu, gdy zażywam regularnie olejek nie mam już z tym problemu. Jest tez mnóstwo pozytywnych głosów, że pomaga w walce z migreną, z wszelkimi bólami menstruacyjnymi, czy podczas stresujących dni. Tak naprawdę na każdego może działać inaczej, więc warto przetestować to na sobie.

4. Jak stosować olejek CBD?

Najczęściej stosuje się olejek CBD pod język. Nabieram połowę pipety i umieszczam olejek na 30 sekund pod językiem. Można też dodać sobie olejek do napoju czy sałatki, ale najlepsza opcja to właśnie ta doustna.

5. Dlaczego Kanaste?

Kanaste od początku swojej działalności kieruje się misją aby przetransformować codzienne samopoczucie ludzi by mogli czerpać z życia więcej. Każda partia Kanaste jest testowana dwukrotnie dla całkowitej pewności co do czystości produktu oraz odpowiedniej zawartości wszystkich kannabinoidów. Olejki powstają z roślin z polskich upraw, które są w 100% wolne od pestycydów. Dostępne są także wersje smakowe z myślą o tych, którzy są wrażliwi na smak. Kanaste oferuje „Gwarancję Szczęścia”, dzięki której każdy może przetestować olejek nic na tym nie tracąc, a może zyskać lepsze samopoczucie. Jeżeli olejek nie spełni Waszych oczekiwań, Kanaste zwróci Wam pieniądze. I za to ogromny plus! :)

Macie jeszcze jakieś pytania? Jeśli tak, odpowiem w komentarzu! :)

I dla przypomnienia. Cały czas obowiązuje mój kod: PAULA , który daje 20% na zakupy w sklepie Kanaste – klik.

*post powstał przy współpracy z marką Kanaste

Do następnego!