Dzisiaj przygotowałam dla Was kilka porad jak spakować się w bagaż podręczny (ten, który w tanich liniach jest dodatkowo płatny, w wielu pozostałych liniach jest w cenie biletu). Post powstał przy współpracy z marką Wings, której jestem ambasadorką. Na dzisiejszych zdjęciach możecie zobaczyć nowy kolor mojego ulubionego modelu Primrose. O samych walizkach przeczytacie w tym poście – klik.
Poniżej natomiast 5 krótkich porad, które pomogą Wam spakować się w bagaż podręczny:
- Zminimalizuj ilość kosmetyków. Wymieniaj pełnowymiarowe produkty kosmetyczne na miniaturki, które zajmują mniej miejsca. Takie miniaturki dostępne są najczęściej w Rosmmannie i innych drogeriach. Można tez kupić małe buteleczki i przelać do nich ulubione kosmetyki. Ja nie zabieram też nigdy ze sobą żelu pod prysznic, pasty do zębów czy dezodorantu (to kupuję na miejscu).
- Rolowanie ubrań. Zamiast składać ubrania, zroluj je. To pomaga zaoszczędzić miejsce w torbie, a także zmniejsza ryzyko pogniecenia ubrań.
- Wykorzystaj wnętrze butów: Umieść mniejsze przedmioty, takie jak skarpetki, majtki czy opaski do włosów, wewnątrz butów czy torebek. To skuteczny sposób na wykorzystanie przestrzeni w bagażu.
- Do wielu rzeczy używam też woreczków – to pozwala zachować porządek w walizce.
- Zastosuj zasadę „zestawów ubrań”. Wybierz kilka podstawowych elementów garderoby, które łatwo można ze sobą łączyć lub/plus stwórz sobie gotowe stylizacje na wyjazd.
A może Wy macie jakieś swoje sprawdzone porady? :)
Do następnego!