Podczas naszego ostatniego wypadu do Szwecji zatrzymaliśmy się w wielkiej, odnowionej stodole. Miejsce absolutnie fantastyczne. Jedna wspólna przestrzeń, stół bilardowy, kominek. Naszą uwagę przykuła jednak mała szafka, na której znajdował się…. gramofon! Gramofon, to bardziej czasy naszych rodziców, ale nie ukrywam, że wcześniej zarówno Radek jak i ja mieliśmy z nim styczność, więc doskonale wiedzieliśmy jak się z nim obchodzić. Po tym wspaniałym wieczorze w Szwecji, podczas którego przesłuchaliśmy mnóstwo płyt winylowych zapragnęliśmy mieć taki u siebie w domu.
Dlatego, gdy zbliżały się Święta Bożego Narodzenia postanowiliśmy zrobić sobie prezent. Od nas, dla nas. Kupiliśmy gramofon!!! To był strzał w dziesiątkę. Nie ma to jak klimat płyt winylowych, do tego świeczki, ciepły, koc, winko i można zaplanować idealny wieczór. Sporo z Was prosiło mnie bym opisała na jaki gramofon się zdecydowaliśmy, co potrzeba do niego dokupić i ogólne wrażenia. Voila!
Zdecydowaliśmy się na gramofon marki PRO-JECT Audio System model Debut Recordmaster. Dźwięk jest niesamowicie czysty i naprawdę na bardzo wysokim poziomie (zero zakłóceń). Ma również wbudowany przedwzmacniacz, a w zestawie zawiera wszystkie potrzebne kable. Nie będę Wam opisywać wszystkich jego technicznych specyfikacji, bo o tym możecie poczytać na stronie, ale jako osoby bardzo czułe na dźwięk zapewniamy, że ma wszystko czego potrzebuje wymagające ucho. Mój Tata – ogromny fan muzyki i znawca takich sprzętów również to potwierdza. Gramofon kupowaliśmy w sklepie Denon Store. Ma też bardzo ładny design, który idealnie komponuje się naszym wnętrzem.
No dobrze, ale żeby można było słuchać płyt na gramofonie potrzebujemy do niego dwóch rzeczy: wzmacniacza i głośników (czasami można zakupić gramofon już z wzmacniaczem). Bez tego nie wydobędziemy dźwięku. My zdecydowaliśmy się na system audio marki Sonos. Do gramofonu na ten moment mamy specjalny port, który w tym przypadku jest wzmacniaczem i przekazuje dźwięk do głośników (głośnik Sonos MOVE). Oczywiście to od Was zależy jaki system audio wybieracie, ale dopytajcie kogoś, kto się na tym zna np. w sklepie. My ze swojej strony bardzo polecamy obsługę w Denon Store w Galerii Posnania. Pan Krystian dokładnie nam wszystko pokazał, wytłumaczył i zademonstrował. To wspaniale trafić na ludzi, którzy kochają to co robią i się tym interesują.
Teraz tak naprawdę pozostaje nam kolekcjonowanie płyt! Mamy już pierwsze klasyki jak: Queen, U2, Guns N’Roses czy Jimi Hendrix. Podobno przy zakupie winyli warto stawiać na renomowane wytwórnie: od tego też zależy dobra jakość dźwięku. Wczoraj właśnie robiliśmy listę płyt i teraz na każdy urodziny, imieniny czy święta poprosimy… płyty! hahaha :)
Naprawdę bardzo się cieszymy z tego zakupu! Marzy mi się zabrać gramofon do naszego domku w Chorwacji (oczywiście jak już domek będzie gotowy do zamieszkania). Swoją drogą wiecie, że gdy pojawiły się kasety i potem płyty CD, to gramofony poszły totalnie w zapomnienie? Wiadomo, że sporo osób do dziś ma jeszcze gramofony z dawnych lat w swoich domach, ale przez pewien okres bardzo ciężko było je zdobyć. Dopiero „od niedawna” wracają do łask. To niesamowite, jak chodziło się kiedyś z Walkmanem czy Discmanem i to był luksus, a teraz dla nas luksus, to gramofon w domu. Śmiesznie jak czasy się zmieniają :)
Do następnego!
Pula powiem Ci szczerze, że dzięki Wam i mnie naszła chęc posiadania gramofonu. Muszę uśmiechnąć się do wujka może ma jeszcze gdzieś na strychu swój stary sprzęt i kilka płyt. Jej piszę to i od razu wracają mi wspomnienia, jak wywijałam przy płytach czerwonych gitar i abba.
Ale cudownie!! :)
o matko przepraszam za błąd w Twoim imieniu, ale gapa :/
Nie ma problemu :)
Świetny pomysł na prezent! Na dodatek pięknie się prezentuje, podobnie, jak zdjęcia. :)
To prawda: jest to na pewno oryginalny pomysł na prezent :)
W święta również dostałam w prezencie gramofon. Ten mój jest mniej profesjonalny, ale nadal cieszy :) Chociaż już wiem, że docelowo kiedyś chciałabym wersję podobną do waszej :) Przyznaję, że nie wiedziałam o tym, że miejsce zakupu ma wpływ na płyty winylowe. Dlatego chciałam spytać, gdzie wy kupujecie/planujecie kupić płyty? Macie jakieś sprawdzone miejsce? Przy okazji, chciałam spytać, bo często wspominałaś o tym, że jesteś fanką Queen, co sądzisz o współpracy i koncertach zespołu Queen z Adamem Lambertem? Planujesz się wybrać? :)
Nie tyle miejsce zakupu, ale ogólnie wytwórnie płytowe. Generalnie stare winyle mają klimat, ile ludzi tyle opinii, dla jednych te stare winyle mają super klimat, inni szukają czystego dźwięku i super jakości. Co do Queen, to nawet się nie zagłębiałam w tą współpracę z Adamem Lambertem. Jak Queen, to tylko Freddie :) Ale to oczywiście moje indywidualne zdanie.